Home / Moto2 / Moto3 / GP Tajlandii: Ai Ogura mistrzem świata Moto2! Wygrana Caneta

GP Tajlandii: Ai Ogura mistrzem świata Moto2! Wygrana Caneta

Ai Ogura nie miał łatwego wyścigu. Przez chwilę nawet znajdował się pod koniec pierwszej dziesiątki i o mało nie otrzymał kary za bezpardonową walkę z Darrynem Binderem. Ostatecznie Japończyk wytrzymał presję i przeciął linię mety drugi, czym przypieczętował upragniony tytuł mistrzowski! Zwycięstwo odniósł Aron Canet, natomiast podium dopełnił Marcos Ramirez. Czwartą lokatę zajął lokalny faworyt Somkiat Chantra. Gdyby nie narastające opady deszczu i wywieszoną przez to czerwoną flagę, Taj miałby ogromną szansę na podium, gdyż był zdecydowanie szybszy od Hiszpana. Wyścigu po kolizji z Tonym Arbolino nie ukończył Fermin Aldeguer. Przyszły zawodnik MotoGP bardzo skomplikował sobie walkę o wicemistrzostwo serii.

Zmagania przebiegały w korzystnych, choć niepewnych warunkach. Wyścig składał się z dwudziestu dwóch okrążeń. Tor był suchy, choć gdzieniegdzie wilgotny. Ryzyko opadów nieustannie rosło, choć póki co aura oszczędzała kierowców. Sędziowie ogłosili rywalizację jako suchą, w związku z czym w momencie opadów wyścig zostałby przerwany. Zajmowana w obecnym czasie miała więc kluczową rolę.

Z pole position startował Ai Ogura. Obok niego ustawili się Aron Canet i Diogo Moreira. Dopiero z ósmej lokaty startował Fermin Aldeguer, natomiast z dziewiątej Sergio Garcia. Z boksów ruszał natomiast Zonta van der Goorbergh.

Ogura utrzymał prowadzenie po starcie. Do tytułu wystarczyłaby mu piąta lokata przy zwycięstwie Caneta. Sytuacja wydawała się więc bardzo komfortowa, jednak presja z pewnością na nim ciążyła. Broni składać z pewnością nie zamierzał wyżej wspomniany Canet, który skutecznie zaatakował Japończyka na trzecim zakręcie toru! Lider tabeli zdołał jednak skontrować rywala w „czwórce”. W pojedynku tym uczestniczył również Moreira, który przez chwilę nawet znajdował się na czele! Brazylijczyk pojechał jednak szeroko, w konsekwencji czego spadł na piątą pozycję.

Na pierwszym okrążeniu, w zakręcie piątym, doszło do wywrotki Fermina Aldeguera i Tony’ego Arbolino! Tym samym junior Ducati na dobre pożegnał się z mistrzostwem Moto2. Ogura natomiast bardzo ostrożnie wszedł w dwunasty zakręt, przez co został dotkliwie ukarany przez rywali! W dwunasty zakręt wjechało aż czterech kierowców! Japończyk został wyniesiony z idealnej linii jazdy przez Jake’a Dixona, Alonso Lopeza i Moreirę, w konsekwencji czego ostatecznie spadł aż na siódmą pozycję!

Canet jechał na czele, jednak tuż za nim znajdował się Marcos Ramirez. Na trzecią pozycję awansował Jake Dixon, który tracił do Hiszpana 0,7 sekundy. Tuż za Anglikiem znajdowali się Alonso Lopez i Diogo Moreira. Ogura jechał wyraźnie rozkojarzony. Prawdopodobnie wszystko przez ciążącą na nim presję. Gdyby Canet wygrał, wówczas do tytułu wystarczyłoby mu piąte miejsce. Sytuacja więc nadal była bardzo komfortowa i wszystko było w rękach Japończyka. Musiał tylko opanować emocje.

Trzy kółka za nami. Lopez pojechał szeroko w piątym zakręcie, w konsekwencji czego spadł z czwartej na dwunastą lokatę! Prowadzenie utrzymywał Canet, jednak nie odpuszczał mu Ramirez, chcący po raz pierwszy w karierze wygrać. Nieznacznie straty odrabiał do nich Dixon, za którym znajdowali się Darryn Binder i Diogo Moreira. Brazylijczyk odnotował najlepszy czas okrążenia. Ogura po błędzie Lopeza awansował na szóste miejsce. Japończyk powoli wracał na właściwe tory i z pewnością chciał w lepszym stylu pieczętować mistrzostwo.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Sześć okrążeń za zawodnikami. Sytuacja na torze nieco się ustabilizowała, a opadów póki co nie było. Ramirez nieustannie trzymał pod presją liderującego Caneta. Strata trzeciego Dixona wzrosła do blisko sekundy. Anglik był naciskany przez Moreirę i Bindera. Najszybszy czas okrążenia uzyskał Ogura, który najgorsze miał już chyba za sobą. Japończyk odważnie zaatakował wyżej wspomnianego Darryna w „trójce”. Między Japończykiem a reprezentantem RPA doszło do lekkiego kontaktu, w efekcie czego Binder musiał ratować się ucieczką poza tor. Sędziowie zaczęli rozpatrywać ów incydent. Ewentualna kara bardzo skomplikowałaby życie Japończykowi. Tymczasem wywrotkę zaliczył Barry Baltus.

Po chwilowej analizie stewardzi ogłosili, że nie dopatrzyli się winy lidera tabeli. W tym momencie Ai z pewnością poczuł ulgę. Co ciekawe, zaraz potem w „ósemce” Binder sam się wywrócił. Ogura z kolei skutecznie zaatakował Dixona w „piątce”. W tym momencie Ai jechał czwarty i miał przed sobą Moreirę. Przecinając linię mety na tej lokacie, był pewny tytułu. Ogura z pewnością jednak nie chciał odpuścić.

Dziesięć okrążeń za nami. Canet i Ramirez nadal jechali na czele stawki. Blisko dwie sekundy tracił do nich Moreira. Na jego tylnym kole „siedział” Ogura, który zaatakował go w trzecim zakręcie. Na kolejnych pozycjach znajdowali się Albert Arenas, Izan Guevara i Somkiat Chantra. Kompletnie tempo zatracił Dixon, który spadł na ósme miejsce. Czołową dziesiątkę dopełniali Manuel Gonzalez i Alonso Lopez.

Dwanaście kółek do mety. Ogura nabrał wiatru w żagle. Japończyk odnotował najlepszy czas okrążenia i odrabiał stratę do liderów. W tym momencie był za nimi 1,5 sekundy. Próbował dotrzymać mu kroku Moreira. Arenas stracił natomiast piątą pozycję kosztem Guevary i Chantry.

Ogura jechał, jak natchniony. Na ostatnim kółku był aż pół sekundy szybszy od Ramireza. Jednocześnie od Hiszpana odjeżdżał Canet. W tym momencie Aron posiadał przewagę już 0,7 sekundy od Marcosa. Za Aiem 0,8 sekundy znajdował się Moreira, który miał póki co dużą przewagę nad piątym Guevarą. Gonzalez skutecznie zaatakował ósmą lokatę Dixona.

Dziesięć kółek do mety. Ogura nadal prezentował najlepsze tempo. Był już w kontakcie z Ramirezem, który tracił sekundę do Caneta. Nieco większy dystans do Japończyka notował Moreira.

Ogura wyprzedził Ramireza w „czwórce”, na czternastym okrążeniu. Hiszpan opóźnił hamowanie, jednak wyniosło go na zewnętrzną, dzięki czemu lider tabeli nie miał problemów z wyprzedzeniem rywala. Ai miał przed sobą już tylko Caneta, tracąc do niego sekundę. Moreira jechał z kolei już ponad 1,5 sekundy za Ramirezem. Miał jednak pewną przewagę nad piątym Guevarą. Dziesiąty Lopez otrzymał z kolei ostrzeżenie za przekraczanie limitów toru.

Osiem okrążeń do mety. Ogura gonił Caneta, jednak Hiszpan był w stanie odpowiedzieć na jego tempo. Za Japończykiem próbował utrzymać się Ramirez. Moreira tracił już ponad dwie sekundy do Marcosa. Piąty Guevara nieznacznie się do niego zbliżał. Hiszpan musiał oglądać się za siebie, gdyż tuż za nim znajdował się Chantra. O siódmą pozycję pojedynkowali się Arenas, Dixon i Gonzalez. Z czołowej dziesiątki Lopeza wypchnął z kolei Deniz Oncu. Na dwunastym miejscu jechał Garcia.

Sześć kółek do mety. Sędziowie wywiesili białą flagę z czerwonym krzyżem. Oznaczało to coraz większe ryzyko opadów. Póki co jednak mieliśmy do czynienia z niewielką mżawką. Ogura wyraźnie zwolnił, gdyż był pewny tytułu. Strata do Caneta wzrosłą do dwóch sekund. Odpuścił również Ramirez, który jechał po pierwsze podium w sezonie i drugie w karierze. W opałach znajdował się z kolei czwarty Moreira. Do Brazylijczyka zbliżyła się grupa pościgowa. Znakomicie jechał Chantra, który bez trudu wyprzedził Diogo w „czwórce”. Taj był w tym momencie najszybszym zawodnikiem na torze!

Trzy okrążenia do końca. Canet podniósł rękę, chcąc wymusić na sędziach decyzję o przerwaniu wyścigu. Był 2,5 sekundy przed Ogurą i cztery przed Ramirezem. Jak szalony jechał Chantra, który bardzo szybko zbliżał się do Ramireza. W tym momencie sędziowie wywiesili czerwoną flagę, co wyraźnie zirytowało Taja.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wyścig oficjalnie zakończono, co oznaczało jedno – Ai Ogura przypieczętował upragnione mistrzostwo! Japończyk przejdzie do klasy królewskiej jako mistrz świata klasy Moto2. Poprzednio w 2009 roku triumfował jego rodak Hiroshi Aoyama. Wtedy klasa pośrednia nazywała się 250cc i jeździła na motocyklach o tej pojemności (teraz są to 750cc). Ogura pieczętuje tytuł na dwa weekendy przed końcem sezonu.

Dla Arona Caneta to trzecia wygrana w sezonie i ogółem w Moto2. Hiszpan jest na najlepszej drodze do wywalczenia wicemistrzostwa serii. Na dwa wyścigi przed końcem ma bowiem dwadzieścia dwa punkty przewagi nad drugim Sergio Garcią, który dziś był dopiero dwunasty i nie ma formy od dłuższego czasu. Sytuację skomplikował sobie Fermin Aldeguer, który po wywrotce traci dwadzieścia sześć punktów do wicelidera tabeli.

Dla Marcosa Ramireza to drugie podium w Moto2. Poprzednio trzecie miejsce Hiszpan osiągnął w ubiegłorocznym GP Malezji. Na jego szczęście wyścig przerwano, gdyż zdecydowanie szybszy od niego było czwarty Chantra. Jako piąty sklasyfikowany został Moreira, który obronił przed Guevarą. Pojedynek o siódme miejsce z Arenasem i Gonzalezem wygrał Dixon. Czołową dziesiątkę dopełnił Oncu. Przed Garcią dojechał jeszcze Lopez. Pozostałe punkty wywalczyli Jeremy Alcoba, Ayumu Sasaki oraz Filip Salac.

Za tydzień GP Malezji, a więc przedostatnia runda MŚ. Mistrza Świata już znamy, jednak nadal nie wiemy, kto dopełni podium klasyfikacji generalnej.

Wyniki wyścigu
Pos Rider Nat Team Time
1 Aron Canet SPA Fantic Racing (Kalex) 32m 02.751s
2 Ai Ogura JPN MT Helmets – MSI (Boscoscuro) +3.684s
3 Marcos Ramirez SPA OnlyFans American Racing Team (Kalex) +4.683s
4 Somkiat Chantra THA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) +5.799s
5 Diogo Moreira BRA Italtrans Racing Team (Kalex) +6.172s
6 Izan Guevara SPA CFMoto Inde Aspar Team (Kalex) +6.405s
7 Jake Dixon GBR CFMoto Inde Aspar Team (Kalex) +6.909s
8 Albert Arenas SPA Gresini Moto2 (Kalex) +7.404s
9 Manuel Gonzalez SPA Gresini Moto2 (Kalex) +1 lap
10 Deniz Oncu TUR Red Bull KTM Ajo (Kalex) +1 lap
11 Alonso Lopez SPA Beta Tools Speed Up (Boscoscuro) +1 lap
12 Sergio Garcia SPA MT Helmets – MSI (Boscoscuro) +1 lap
13 Ayumu Sasaki JPN Yamaha VR46 Master Camp Team (Kalex) +1 lap
14 Filip Salac CZE Elf Marc VDS Racing (Kalex) +1 lap
15 Jorge Navarro SPA OnlyFans American Racing Team (Kalex) +1 lap
16 Mario Aji INA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) +1 lap
17 Jaume Masia SPA Preicanos Racing Team (Kalex) +1 lap
18 DennisFoggia ITA Italtrans Racing Team (Kalex) +1 lap
19 Zonta van den Goorbergh NED RW – Idrofoglia Racing GP (Kalex) +1 lap
20 Xavi Cardelus AND Fantic Racing (Kalex) +1 lap
21 Xavier Artigas SPA KLINT Forward Factory Team (Forward) +1 lap
22 Harrison Voight AUS Preicanos Racing Team (Kalex) +1 lap
23 Jeremy Alcoba SPA Yamaha VR46 Master Camp Team (Kalex) DNF
24 Alex Escrig SPA KLINT Forward Factory Team (Forward) DNF
25 Darryn Binder RSA Liqui Moly Husqvarna Intact GP (Kalex) DNF
26 Senna Agius AUS Liqui Moly Husqvarna Intact GP (Kalex) DNF
27 Tony Arbolino ITA Elf Marc VDS Racing (Kalex) DNF
28 Fermin Aldeguer SPA Beta Tools Speed Up (Boscoscuro) DNF

Źródło: crash.net

AUTOR: Kamil Skoczylas

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
141 zapytań w 41,255 sek