Romano Fenati sięgnął po pierwsze zwycięstwo w sezonie, będąc najlepszym w wyścigu o GP Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Podium dopełnili jego rodacy – Niccolo Antonelli i Dennis Foggia. Poza czołową dziesiątką znaleźli się czołowi zawodnicy klasyfikacji generalnej – Pedro Acosta i Sergio Garcia. Po bardzo nieudanych kwalifikacjach nie mieli tempa na awans do czołówki.
Zawodnicy mieli do przejechania siedemnaście okrążeń. Startujący z pole position Romano Fenati utrzymał prowadzenie i narzucił bardzo wysokie tempo, rozciągając stawkę. Jedynym, które nie stracił do niego dystansu, był Niccolo Antonelli. Próbowali ich gonić Andrea Migno i Riccardo Rossi. Kolejne pozycje zajmowali Filip Salac, Gabriel Rodrgio, Dennis Foggia, Jaume Masia, Darryn Binder oraz zamykający czołową dziesiątkę Tatsuki Suzuki. Po kiepskich kwalifikacjach z końca stawki startowali Sergio Garcia i Pedro Acosta. Obaj po pierwszym okrążeniu awansowali odpowiednio na trzynastą i czternastą lokatę. Błąd zakręcie Becketts popełnił John McPhee, w efekcie czego spadł na koniec stawki.
Fenati, Antonelli i Migno posiadali sekundę przewagi nad Binderem, Rossim i Foggią. Siódmą lokatę zajmował Masia przed Suzukim, Izanem Guevarą i Denizem Oncu. Z czołowej dziesiątki wypadli natomiast Filip Salac i Gabriel Rodrigo. O jedenaste miejsce walczyli Garcia z Acostą. Między pretendentami do tytułu mistrzowskiego doszło nawet do kontaktu. Tymczasem w zakręcie jedenastym wywrotkę zaliczył Kaito Toba.
Po pięciu okrążeniach prowadząca trójka zwiększyła przewagę nad grupą pościgową do 1,8 sekundy. Na czwartą pozycję awansował Foggia, za którym jechali Binder, Suzuki, Masia, Rossi i Oncu. 1,7 za tą grupą znajdowali się Acosta z Garcią, którzy walczyli z Carlosem Tatayem i Salacem. Straty odrabiał McPhee.
Na dwanaście kółek przed metą z walki o zwycięstwo odpadł Migno, u którego doszło do awarii motocykla. W tej sytuacji jedynym rywalem Fenatiego wydawał się jedynie Antonelli. Grupa pościgowa prowadzona przez Foggię traciła do Włochów już blisko trzy sekundy straty. Podobny dystans dzielił od tej grupy Acostę i Garcię, co znaczyło że prezentowali jeszcze słabsze tempo.
Do końca pozostawało dziesięć kółek. Antonelli nadal wywierał presję na Fenatim. Obaj sukcesywnie powiększali przewagę nad Foggią, za którym znajdowali się Guevara, Suzuki, Binder, Masia, Oncu i Rossi. Już ponad pięć sekund do grupy pościgowej tracili Acosta i Garcia, którzy jechali w jednej grupie z Tatayem, Salacem, McPhee, Artigasem, Stefano Nepą, Rodrigo, Ayumim Sasakim, Adrianem Fernandezem i Alberto Surrą.
Na pięć okrążeń przed metą Fenati nadal walczył o zwycięstwo z Antonellim. W przypadku grupy pościgowej doszło jednak do rozciągnięcia. O trzecie miejsce walczyli Foggia z Guevarą. Ponad pół sekundy za nimi znajdowali się Binder, Suzuki i Masia. Wyraźną stratę do nich notowali Oncu z Rossim. Włoch jechał jednak komfortowo na dziewiątym miejscu, gdyż posiadał osiem sekund przewagi nad kolejną grupą. W niej dochodziło do sporych roszad. Grupę prowadził Tatay przed Salacem, Garcią, Sasakim, McPhee, Rodrigo i Nepą. Na siedemnastą lokatę spadł Acosta, którego słabe tempo kwalifikacyjne przełożyło się na wyścig.
Ostatnie kółko Fenati rozpoczął z przewagą ponad 1,3 sekundy nad Antonellim, który tracił tempo. W okamgnieniu stratę odrabiali do niego Foggia i Guevara, którzy znacznie odjechali od Masii, Bindera i Suzukiego. O ósme miejsce walczyli Oncu z Rossim. Czołową dziesiątkę dopełniał Tatay, który wyraźnie wysunął się na prowadzenie dużej grupy.
Fenati sięgnął po zwycięstwo z przewagą blisko 1,7 sekundy nad Antonellim. Włoch utrzymał się przed Foggią, który pokonał w walce o najniższy stopień podium Guevarę. Suzuki wygrał pojedynek o piątą lokatę z Masią i Binderem. Jako ósmy linię mety przeciął Oncu przed Rossim. Czołową dziesiątkę dopełnił Tatay, który okazał się najlepszy w grupie wielu zawodników. Acosta ostatecznie przeciął linię mety jako jedenasty, natomiast jako szesnasty. Oznacza to, że młodszy z Hiszpanów zwiększył przewagę punjktową nad rodakiem o cztery punkty. Między nimi znaleźli się McPhee, Sasaki, Salac i Rodrigo.
Wyniki wyścigu | |||||
POS | RIDER | NAT | TEAM | BIKE | TIME |
1 | Romano Fenati | ITA | Sterilgarda Max Racing Team | (Husqvarna) | 37m 26.974s |
2 | Niccolò Antonelli | ITA | Avintia VR46 | (KTM) | 37m 28.653s |
3 | Dennis Foggia | ITA | Leopard Racing | (Honda) | 37m 29.081s |
4 | Izan Guevara | SPA | Valresa GASGAS Aspar Team | (GASGAS) | 37m 29.128s |
5 | Tatsuki Suzuki | JPN | SIC58 Squadra Corse | (Honda) | 37m 34.449s |
6 | Jaume Masia | SPA | Red Bull KTM Ajo | (KTM) | 37m 34.515s |
7 | Darryn Binder | RSA | Petronas Sprinta Racing | (Honda) | 37m 34.533s |
8 | Deniz Öncü | TUR | Red Bull KTM Tech 3 | (KTM) | 37m 41.497s |
9 | Riccardo Rossi | ITA | BOE Owlride | (KTM) | 37m 41.515s |
10 | Carlos Tatay | SPA | Avintia Esponsorama Moto3 | (KTM) | 37m 47.477s |
11 | Pedro Acosta | SPA | Red Bull KTM Ajo | (KTM) | 37m 48.872s |
12 | John McPhee | GBR | Petronas Sprinta Racing | (Honda) | 37m 48.833s |
13 | Ayumu Sasaki | JPN | Red Bull KTM Tech 3 | (KTM) | 37m 49.002s |
14 | Filip Salac | CZE | CarXpert PruestelGP | (KTM) | 37m 49.081s |
15 | Gabriel Rodrigo | ARG | Indonesian Racing Gresini Moto3 | (Honda) | 37m 49.131s |
16 | Sergio Garcia | SPA | Valresa GASGAS Aspar Team | (GASGAS) | 37m 49.418s |
17 | Stefano Nepa | ITA | BOE Owlride | (KTM) | 37m 49.305s |
18 | Xavier Artigas | SPA | Leopard Racing | (Honda) | 37m 49.554s |
19 | Adrian Fernandez | SPA | Sterilgarda Max Racing Team | (Husqvarna) | 37m 52.189s |
20 | Alberto Surra | ITA | Rivacold Snipers Team | (Honda) | 37m 54.492s |
21 | Jeremy Alcoba | SPA | Indonesian Racing Gresini Moto3 | (Honda) | 37m 59.795s |
22 | Lorenzo Fellon | FRA | SIC58 Squadra Corse | (Honda) | 37m 59.989s |
23 | Ryusei Yamanaka | JPN | CarXpert PruestelGP | (KTM) | 38m 0.284s |
24 | Yuki Kunii | JPN | Honda Team Asia | (Honda) | 38m 19.794s |
25 | Maximilian Kofler | AUT | CIP Green Power | (KTM) | 38m 19.832s |
Andrea Migno | ITA | Rivacold Snipers Team | (Honda) | DNF | |
Kaito Toba | JPN | CIP Green Power | (KTM) | DNF |
Źródło: www.crash.net
No to każdy konstruktor ma już co najmniej jedną wygraną w tym sezonie.
Szkoda Migno, mógł na spokojnie dojechać trzeci.
Drugi, biorąc pod uwagę, jak drastycznie spadło tempo Antonellego
A jednak, z PP da się wygrać. Zasłużenie zresztą. Brawa dla Antonellego, że nadgarstek tak długo wytrzymał (NIE RYSZARDZIE HOLTAŃSKI, NIE O CIEBIE CHODZI)
Foggia broni honoru Hondy jak może, 6 postów na 6 wyścigów w punktach. Coraz lepiej wygląda też Guevarra, w przyszłym roku może być niebezpieczny. Niezły wyścig Deniza Oncu
Acosta i Garcia musieli przełknąć gorzkie piguły, ale chyba nie tak gorzkie jak Gresini Team. Panowie, obudźcie się, bo to jest wstyd, co w ostatnich tygodniach odwalacie
Aha, najważniejsze. Ricardo Rossi dojechał w punktach na suchym, cuda jednak się zdarzają
Pedro Acosta jechał jak byk z jednym rogiem :)