Home / Moto2 / Moto3 / GP Kataru: Druga wygrana w karierze Migno w Moto3! Dramat Sasakiego

GP Kataru: Druga wygrana w karierze Migno w Moto3! Dramat Sasakiego

Andrea Migno sięgnął po drugą wygraną w karierze, pokonując w bezpośrednim polu faworyzowanego Sergio Garcię. Podium dopełnił Kaito Toba, który pokonał Deniza Oncu. Wyścigu po wywrotce nie ukończył Jaume Masia. Dramat przeżył wyraźnie prowadzący Ayumi Sasaki. Japończyk po „wysiadce” uszkodził owiewkę, przez którą stracił tempo.

Zawodnicy mieli do przejechania 18 okrążeń. Po karze dla Izana Guevary z pole position startował Ayumi Sasaki. Hiszpan wraz z Tatsukim Suzukim otrzymali karę za niebezpieczny wyjazd z boksów. Sankcja została nałożona również na Dennisa Foggię – Włoch dopuszczał się bowiem niebezpiecznych manewrów na prostej start-meta. Wszyscy trzej zostali przeniesieni na koniec stawki, a na dodatek będą musieli odbyć karę long-lap (Foggia dwukrotnie!).

Sasaki utrzymał prowadzenie i narzucił bardzo wysokie tempo, dzięki czemu po kilku okrążeniach posiadał ponad dwie sekundy przewagi. Kolejne pozycje zajmowali Andrea Migno, Deniz Oncu i Kaito Toba. Na piątą lokatę spadł Jaume Masia. Kolejne lokaty zajmowali debiutant Diogo Moreira, a także John McPhee i Ryusei Yamanaka. Czołową dziesiątkę zamykali kolejny z „rookies” Ivan Ortola oraz Xavier Artigas. Z końca stawki przebijali się Guevara i Foggia. Pierwotny zdobywca PP był na dwunastym miejscu tuż za słabo jadącym Sergio Garcią. Wicemistrz świata z zeszłego sezonu natomiast znajdował się na szesnastej lokacie. Otrzymał już jednak ostrzeżenie za przekraczanie limitów toru i musiał uważać.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na dziesięć okrążeń przed metą Sasaki posiadał już blisko trzy sekundy przewagi nad Tobą, za którym z kolei znajdowali się Migno, Masia i Oncu. Do pracy wziął się Garcia, który awansował na ósmą pozycję. Guevara utrzymywał dwunastą lokatę, natomiast na czternastą awansował Foggia.

Okrążenie później doszło do kontaktu pomiędzy Oncu a Masią w pierwszym zakręcie toru, przez co ten pierwszy musiał poszerzyć tor jazdy. W konsekwencji Turek spadł na dziesiąte miejsce. Grupę pościgową prowadził Migno, który do lidera Sasakiego tracił już jednak 3,3 sekundy.

Jeszcze pod koniec tego samego kółka, w zakręcie dwunastym, Masia ponownie miał kontakt z zawodnikiem – tym razem z Kaito Tobą – i wylądował „na deskach”. W międzyczasie z wyścigu wycofał się Alberto Surra.

Do końca pozostawało osiem okrążeń. Wyraźnie prowadzący Sasaki momentalnie zaczął tracić tempo. Okazało się, że w motocyklu Japończyka doszło do odczepienia owiewki! Powodem tego stanu rzeczy był „high-side”, z którego reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zdołał wyjść obronną ręką. Grupę pościgową prowadził Migno, jednak gonił go Garcia.

Na siedem kółek przed metą Japończyk został „połknięty” przed grupę pościgową. Na czoło stawki wyszedł Migno, a za nim Toba i Garcia. Japończyk po analizie sędziowskiej nie otrzymał kary za wywrotkę Masii.

Migno do końca o zwycięstwo walczył z Garcią i mimo prób Hiszpana Włoch sięgnął po drugą wygraną w karierze. Podium po walce z Denizem Oncu dopełnił Toba. Piątą lokatę zajął McPhee przed debiutantem Moreirą.

Kliknij, aby pominąć reklamy
Wyniki wyścigu
POS RIDER NAT TEAM BIKE TIME
1 Andrea Migno ITA Rivacold Snipers Team (HONDA) 37m 59.522s
2 Sergio Garcia SPA Gaviota GASGAS Aspar Team (GASGAS) 37m 59.559s
3 Kaito Toba JPN CIP Green Power (KTM) 38m 0.095s
4 Deniz Öncü TUR Red Bull KTM Tech3 (KTM) 38m 0.116s
5 John McPhee GBR Sterilgarda Husqvarna Max (HUSQVARNA) 38m 0.586s
6 Diogo Moreira BRA MT Helmets – MSI (KTM) 38m 1.003s
7 Dennis Foggia ITA Leopard Racing (HONDA) 38m 1.473s
8 Izan Guevara SPA Gaviota GASGAS Aspar Team (GASGAS) 38m 2.067s
9 Ryusei Yamanaka JPN MT Helmets – MSI (KTM) 38m 2.264s
10 Xavier Artigas SPA CFMOTO Racing PruestelGP (CFMOTO) 38m 5.577s
11 Ivan Ortolá SPA Angeluss MTA Team (KTM) 38m 5.602s
12 Riccardo Rossi ITA SIC58 Squadra Corse (HONDA) 38m 12.455s
13 Stefano Nepa ITA Angeluss MTA Team (KTM) 38m 12.496s
14 Adrian Fernandez SPA Red Bull KTM Tech3 (KTM) 38m 12.511s
15 Joel Kelso AUS CIP Green Power (KTM) 38m 12.606s
16 Daniel Holgado SPA Red Bull KTM Ajo (KTM) 38m 12.521s
17 Matteo Bertelle ITA QJMotor Avintia Racing Team (KTM) 38m 28.620s
18 Elia Bartolini ITA QJMotor Avintia Racing Team (KTM) 38m 28.650s
19 Mario Aji INA Honda Team Asia (HONDA) 38m 29.019s
20 Ana Carrasco SPA BOE SKX (KTM) 38m 42.630s
21 Gerard Riu Male SPA BOE SKX (KTM) 38m 47.486s
22 Joshua Whatley GBR VisionTrack Racing Team (HONDA) 38m 47.794s
Ayumu Sasaki JPN Sterilgarda Husqvarna Max (HUSQVARNA) DNF
Jaume Masia SPA Red Bull KTM Ajo (KTM) DNF
Alberto Surra ITA Rivacold Snipers Team (HONDA) DNF
Scott Ogden GBR VisionTrack Racing Team (HONDA) DNF
Lorenzo Fellon FRA SIC58 Squadra Corse (HONDA) DNF
Tatsuki Suzuki JPN Leopard Racing (HONDA) DNF
Carlos Tatay SPA CFMOTO Racing PruestelGP (CFMOTO) DNF

Źródło: www.crash.net

AUTOR: Kamil Skoczylas

komentarze 3

  1. Szkoda że Sasakiego coś takiego spotkało. Oby tylko to nie była jego ostatnia okazja do wygrania.

  2. Najlepszy wyścig w życiu i taki niefart. Szkoda. Migno po 5 latach w końcu wygrywa, pomyśleć, że dwa lata temu wysyłałem go na emeryturę. Nie sądzę, aby na poważnie zagroził najlepszym, ale w pojedynczych wyścigach będzie groźny. To samo Toba, podium na prawdopodobnie ulubionym torze. Z bardziej ścisłej czołówki Garcia (F dla Tataya) i Oncu zrobili swoje. Masia znowu zawiódł, a i tak miał trochę szczęścia, bo gdyby rzecz działa się rok temu, skończyłby na kierownicy Deniza. Swoją drogą, może ta kara jednak coś dała w przypadku Turka, bo było ostro, ale kulturalnie
    Wielkie brawa dla Moreiry i Ortoli, zwłaszcza dla tego pierwszego. Man of the day, skoro wypadł Sasaki według mnie.
    Nepa i Rossi trochę mnie rozczarowali. Pierwszy dostał lanie od team mate’a debiutanta, a drugi znowu nie istnieje w wysokiej temperaturze.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 1,187 sek