Home / MotoGP / 250cc: Bautista potwierdza swoją wysoką dyspozycję

250cc: Bautista potwierdza swoją wysoką dyspozycję

Alvaro Bautista zdobywa kolejne pole position. Czy będzie w stanie zamienić je na zwycięstwo? O tym przekonamy się w jutrzejszym wyścigu.

Alvaro Bautista z zespołu Mapfre Aspar Team już nie po raz pierwszy rusza do wyścigu z pierwszego pola startowAlvaro Bautista zdobywa kolejne pole position. Czy będzie w stanie zamienić je na zwycięstwo? O tym przekonamy się w jutrzejszym wyścigu.

Alvaro Bautista z zespołu Mapfre Aspar Team już nie po raz pierwszy rusza do wyścigu z pierwszego pola startowego. Problem polega jednak na tym, że w tym sezonie rzadko zdarza się Hiszpanowi wygrywać. Dotychczas bowiem młody Hiszpan wygrał zaledwie jeden wyścig (Estoril), a dwóch z pięciu pozostałych rund nie ukończył. Nie zawsze działo się tak z winy Hiszpana, jednak w części przypadków to on ponosi całkowitą odpowiedzialność. Ostatnio słyszy się o możliwości przejścia Bautisty do kategorii MotoGP razem z zespołem Aspar. Czy tak będzie i czy Alvaro jest gotowy do przejścia do najwyższej kategorii? Czas pokaże.

Obok Bautisty ustawi się Alex Debon. Hiszpański weteran bardzo dobrze spisuje się w tym sezonie. Mało kto spodziewał się, że Alex będzie w stanie walczyć o tytuł mistrzowski. Jednak przy obecnie słabszej jeździe Miki Kallio i Matii Pasiniego nie ulega wątpliwości, iż Debon cały czas pozostaje w grze. Możliwe, że po jutrzejszym Grand Prix jeszcze bardziej zbliży się do lidera tegorocznych rozgrywek. Trzecie i czwarte miejsce wywalczyli odpowiednio Hector Barbera i Marco Simoncelli. Pamiętamy dobrze wyścig w Toskanii, gdzie w wyniku agresywnego manewru blokowania wykonanego przez Włocha na prostej start/meta wywrócił się Hector Barbera. Po całym zajściu Hiszpan nie szczędził Simoncelliemu miłych słów. Miejmy nadzieję, że ta sytuacja nie powtórzy się podczas tego weekendu.

Piąte miejsce wywalczył debiutant Matia Pasini, obok którego ustawią się Hector Faubel, a także Yuki Takahashi oraz Mika Kallio. Po raz kolejny KTM prezentuje się bardzo słabo. Po znakomitym początku sezonu można było sądzić, że Mika odjedzie swoim rywalom i zdominuje rywalizację w tej klasie. Im bardziej jednak rozwija się sezon wyścigowy, tym lepiej widać, że najprawdopodobniej walka o tytuł mistrzowski będzie się toczyć do ostatniej rundy MŚ, która tradycyjnie już zostanie rozegrana w Walencji.

Przejdźmy dalej do trzeciej linii, którą otwiera drugi z kierowców KTM-a – Hiroshi Aoyama. Obok niego pola startowe wywalczyli Julian Simon, Roberto Locatelli oraz Thomas Luthi.

Jutro o godzinie 12:15 rozpocznie się wyścig kategorii 250cc. Kwalifikacje zapowiadają bardzo zaciętą rywalizację. Jeżeli żadnego zawodnika nie dopadnie pech, to będziemy świadkami naprawdę znakomitego widowiska.

Pełne wyniki ukażą się niedługo w dziale wyniki na naszej stronie…

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
137 zapytań w 1,347 sek