Zawodnik zespołu Echo CRS Honda podczas jednego z treningów złamał nogę i nie wystartuje w otwierającym sezon wyścigu w Australii na torze Phillip Island.
Lekarze stwierdzili, że były zawodnik Kawasaki będzie musiał przez sześć tygodni leczyć kontuZawodnik zespołu Echo CRS Honda podczas jednego z treningów złamał nogę i nie wystartuje w otwierającym sezon wyścigu w Australii na torze Phillip Island.
Lekarze stwierdzili, że były zawodnik Kawasaki będzie musiał przez sześć tygodni leczyć kontuzję — wskutek tego Broc Parkes opuści rozpoczęcie nowego sezonu World Superbike. Zawodnik złamał goleń prawej nogi.
Parkes z tego powodu na pewno opóźni swój debiut w zespole Echo CRS Honda na domowym torze Phillip Island w Australii. Jednak nie jest wykluczone że rekonwalescencja przedłuży się — na razie wiadomo że potrwa co najmniej sześć tygodni.
Jest to spory cios tak dla zawodnika, jak i zespołu, który w tym sezonie robi krok do przodu przechodząc z kategorii Supersport do Superbike. Menadżer Echo SCR Sandro di Stefani jest prawie pewien, że w tym bardzo krótkim czasie do rozpoczęcia sezonu nie uda się już znaleźć nikogo, kto byłby w stanie zastąpić Parkesa.
”Życzę Brokowi jak najszybszego powrotu do zdrowia, czekamy niecierpliwie na jego powrót. Teraz musi skoncentrować się na powrocie do najlepszej formy w jak najkrótszym przedziale czasu.”
”To dla nas falstart, skomplikuje to nasz debiut. Superbike to trudna kategoria, gdzie trzeba zadbać o każdy, nawet najmniejszy detal. Ta sprawa pokazuje, jak często czynnik ludzki może wymknąć się spod kontroli.” — zakończył menadżer.
Parkes ma nadzieję na występ w kolejnej, drugiej rundzie sezonu w Portugalii, która odbędzie się 26. marca.