Suzuki w końcu odkrywa karty, jest sponsor!

Długo trzeba było czekać aż belgijski zespół Alstere Suzuki w końcu zaprezentuje nowe barwy na sezon 2008. Jak wiadomo fabryczny zespół Suzuki zakończył współprace z firmą Corona Extra i przez całą zimę szukał nowego wsparcia finansowego. Wiele mówiło się Długo trzeba było czekać aż belgijski zespół Alstere Suzuki w końcu zaprezentuje nowe barwy na sezon 2008. Jak wiadomo fabryczny zespół Suzuki zakończył współprace z firmą Corona Extra i przez całą zimę szukał nowego wsparcia finansowego. Wiele mówiło się o potentacie naftowym firmie Tamoil, ostatecznie zespół nawiązał współprace z operatorem komórkowym(pepephone).

W tym sezonie zespół staruje w rozszerzonym składzie. Do ulubieńca publiczności Yukio Kagayamy dołączyli Fonsi Nieto oraz Max Neukirchner. Wydaje się, że ta mieszanka młodości i doświadczenia powinna dobrze wpłynąć na wyniki zespołu, szczególnie po stracie takiego tuza wyścigów jakim był i jest niewątpliwie Max Biaggi.

Yukio powinien jak najszybciej zapomnieć o ostatnim sezonie. Liczne upadki i kontuzje skutecznie wybiły mu z głowy ściganie: ”Ostatni sezon puszczam w zapomnienie. Bardzo chciałbym uniknąć tylu bolesnych upadków. Zimowe testy przebiegały dobrze i teraz przychodzi czas by sprawdzić jak będziemy sobie radzić przeciwko zawodnikom w warunkach wyścigowych. Rywalizacja będzie jeszcze mocniejsza niż w zeszłym roku, ale jestem podekscytowany możliwością uczestniczenia w ciężkich wyścigach, gdyż zawsze sprawia mi to przyjemność. ” – zaintonował Japończyk

Nową twarzą w zespole jest Fonsi Nieto. Wydaje się, że Hiszpan, który chyba na dobre zadomowił się na padoku Superbike wreszcie dostał motocykl, który pozwoli my włączyć się do walki o czołowe pozycje: ”Minęło trochę czasu zanim przyzwyczaiłem się do Suzuki GSX-R, ale za każdym razem kiedy wsiadam na motocykl czuję się coraz bardziej komfortowo. Testowanie to jedno, ściganie się to zupełnie inna sprawa. Jest wiele współczynników, w porównaniu do testowania, które podczas wyścigu odgrywają rolę. Oczywiście ten rok będzie bardzo ciężki, gdyż seria staję się coraz silniejsza, jest wielu dobrych kierowców i motocykli, ale nie mogę się doczekać pierwszych starć.”

W podobnej sytuacji do Fonsiego jest młody Niemiec Max Neukirchner. Większość osób interesujących się sportem motocyklowym dobrze wie, że ten chłopak zasługuje na dobry sprzęt już od jakiegoś czasu. Ten czas właśnie nadszedł: ”Nowe doświadczenia rozpoczęły się podczas zimowych testów, ale wydaje mi się, że teraz już znam zespół i mechaników, nasza współpraca układa się naprawdę dobrze. Suzuki którym jeździłem w zeszłym sezonie nawet nie przypominało tego od Alstere, było więc sporo nauki. Jestem bardzo szczęśliwy, że otrzymałem szansę w takim zespole jak Alstere Suzuki i jestem zmotywowany by dać z siebie wszystko. Jest wielu doskonałych kierowców w tym roku, ale uważam, że stać mnie na dobre rezultaty.”

Wydaje się, że najbardziej zapracowanym człowiekiem na padoku był ostatnio Francis Batta, menadżer zespołu Alstere Suzuki. Kazał nam długo czekać na informacje na temat nowych barw zespołu lecz jak się ostatecznie okazało wszystko skończyło się po jego myśli: ”Wykonaliśmy kawał dobrej roboty podczas zimowych testów, a ja spędziłem sporo czasu na spotkaniach próbując wszystko dobrze zorganizować jeszcze przed sezonem. Było ciężko, lecz teraz już tylko wyczekuję wyjazdu na tor. Mamy ciekawy zestaw kierowców — dobrą mieszankę doświadczenia i młodości — będzie zabawnie pracować z trzema różnymi charakterami, zobaczymy jak sobie poradzą. Nie łudzimy się, to będzie bardzo ciężki sezon, jednak my w Alstare Suzuki lubimy tego rodzaju wyzwania i damy z siebie 100%, zresztą jak zwykle.” – zakończył Francis