W tym roku 3 razy krótszy niż w zeszłym, ale Yamaha Austria Racing Team ponownie wygrywa na torze Spa! W 2023 YART-y zwyciężyli w 24-godzinnym wyścigu Spa, na drodze do tytułu mistrzowskiego. Teraz, jeżdżąc z jedynką, Niccolo Canepa, Marvin Fritz oraz Karel Hanika wygrali w 8-godzinnym wyścigu, by zmniejszyć stratę do liderów sezonu na zaledwie 1 punkt. Liderem jest zespół Yoshimura SERT Motul (Gregg Black, Ettienne Masson, Dan Linfoot), który po zwycięstwie w 24h Motos, w Le Mans, zdobył drugie miejsce na torze Spa. Podium uzupełnił francuski zespół Hondy z #4 (Hugo Clere, Randy Krummenacher i Corentin Perolari).
Jak zawsze w wyścigach długodystansowych, nie brakowało dramatów. Z wyścigu wycofać musiał się drugi do tej pory zespół w klasyfikacji, BMW Motorrad z #37 (Markus Reiterberger, Sylvain Guintoli, Ilya Mykalchyk). Fabryczny skład BMW nie mógł poradzić sobie z naprawą motocykla po upadku Guintolego, który mógł być spowodowany wyciekiem oleju z silnika. Dopiero 5. miejsce zajęli mistrzowie z 2022 roku – F.C.C TSR Honda (Josh Hook, Alan Techer). Czołowa ekipa Hondy zaliczyła bardzo słaby start. Na pierwszym stincie upadek zaliczył też Josh Hook; nie pomógł też brak Mike’a Di Meglio. TSR Honda nie ukończyła wyścigu w Le Mans, a teraz zaliczyli słaby wynik w Spa, przez co w klasyfikacji mistrzostw zajmują teraz dopiero 10. miejsce.
A bizarre situation for @BMWMotorradEWC but this is endurance racing, no doubt they will return strong 💪#FIMEWC | #8hSpaMotos pic.twitter.com/DuNL3knnXo
— FIM EWC (@FIM_EWC) June 8, 2024
Problemy napotkały też polski zespół, który od tego sezonu również korzysta z motocykli Hondy – Wójcik Racing Team. Ekipa stockowa z #777 po fantastycznych kwalifikacjach, gdzie zajęła drugie miejsce w klasie Stock, zaliczyła świetny start, dzięki czemu w początkowej fazie wyścigu prowadzili. Później jednak nadeszły mniejsze lub większe problemy, zwieńczone groźnym high-sidem Danny’ego Webba, po którym zespół wycofał się z wyścigu, nie mając szans na naprawę motocykla. Słabo poradził sobie także motocykl #77, w specyfikacji EWC (Jurand Kuśmierczyk, Artur Wielebski, Kamil Krzemień), który po wczesnej awarii cewki zapłonowej przez większość wyścigu jechał na ostatnim miejscu w klasie, na którym też zakończył rywalizację.
A big high-side from Danny Webb isn’t what we want to see, but it’s hard not to admire the resilience to get back up and get the bike back to the garage as quickly as possibly 👏🫡#FIMEWC | #8hSpaMotos pic.twitter.com/frvgFjrc6P
— FIM EWC (@FIM_EWC) June 8, 2024
Źródło: fimewc.com