Patryk „Kosa” Kosiniak jeżdzący od tego sezonu w międzynarodowych mistrzostwach IDM w klasie Superbike zdobył pierwsze punkty podczas pierwszej rundy, która odbyła się na niemieckim torze Nurburgring. Tarnowianin dosiadający BMW S1000RR pierwszego wyścigu niestety nie ukończył z powodu upadku, ale za to punktował w drugim zdobywając pierwsze pięć oczek do klasyfikacji generalnej. Brawo!
Pogoda w Niemczech dzisiaj nie sprzyjała zawodnikom a wyścigi odbyły się na mokrej nawierzchni. Pierwszy wygrał Danny De Boer, a drugi Markus Reiterberger. Przed zawodnikami jeszcze dwanaście wyścigów w tym sezonie.
Patryk Kosiniak: „W pierwszym wyścigu na mokrym niestety już na pierwszym kółku zaliczyłem potężnego highside ale na szczęście nic mi się nie stało. Drugi wyścig był super! Po starcie przebiłem się z P14 aż na P7!! Robiłem wszystko co w mojej mocy żeby utrzymać się za czołówką ale jeszcze nie… Strasznie problemy z przyczepnością tyłu sprawiły, że zacząłem tracić i finalnie po kilku konkretnych wysiadkach dowiozłem P11 i pierwsze punkty!Ogromne podziękowania dla zespołu za świetną pracę przez cały weekend! Jedno jest pewne, potencjał jest! Krok po kroku i będziemy z przodu Dziękuję wszystkim kibicom i przyjaciołom którzy mnie odwiedzili i wam wszystkim za wsparcie! „
Źródło: inf. prasowa; opr. własne
Mimo wszystko brawo Patryk. Jeszcze nie całe dwa sezony i oglądamy Pana w WSBK. Gratulacje i powodzenia
Również gratuluję i życzę coraz lepszych wyników.
Świetnie by było gdyby skończył sezon w pierwszej dziesiątce.
Z innej beczki: zróbcie artykuł że jest zastępstwo za D. Kenta w Moto2 bo może nie każdy jeszcze wie.