Żaden zawodnik z Moto2 nie zrobił w ostatnich latach takiego regresu jak Lorenzo Baldassarri: Włoch w 2019 roku wygrał 3 z 4 pierwszych wyścigów pośredniej klasy grand prix i był liderem, ale potem nawet nie stanął na podium i skończył sezon jako 7.
Rok 2020 to już 12. miejsce w generalce. Ubiegłoroczna kampania zakończyła się klęską, i Balda był najgorszy w stawce etatowych zawodników. W tym roku znalazł jednak zatrudnienie w silnej ekipie w World Supersport.
Baldassarri będzie jeździł w WSSP w mistrzowskim zespole Evan Bros Yamahy. Już na testach w Jerez w listopadzie testował motocykl MV Agusty, jednak ostatecznie podpisał kontrakt z Evan Bros, gdzie będzie jeździł obok węgierskiego zawodnika – Petera Sebestyena.
Ekipa ta zwyciężała w klasyfikacji zawodników w 2019 i 2020 roku. W tym sezonie będzie próbowała odzyskać tytuł.
powtórzę poraz któryś, to jest szansa dla Biesiekirskiego, żeby spróbować i skupić się na tej klasie
Jak przypomni sobie jak się jeździ (ekipę ma z topu) to może zgarnąć tytuł gładko, podobnie jak zrobił to Locatelli.