MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Polski zespół wystartuje w pełnym cyklu motocyklowych mistrzostw świata FIM Endurance World Championship w nieco zmienionym, ale sprawdzonym składzie zawodników.
Na charakterystycznym motocyklu z numerem 90 zmieniać się będą Niemiec Dominik Vincon, Holender Pepijn Bijsterbosch i Austriak Julian Puffe. Rolę zawodnika rezerwowego pełnić będzie założyciel i manager polskiego zespołu, Bartłomiej Lewandowski.
Vincon reprezentuje barwy Teamu LRP Poland od początku 2019 roku. Bijsterbosch dołączył do ekipy w połowie ubiegłego roku, z kolei Puffe startował już z polskim zespołem w legendarnym wyścigu Bol d’Or dwa lata temu. Cała trójka regularnie walczy nie tylko w czołówce MŚ FIM EWC, ale także prestiżowych mistrzostw IDM Superbike, w których Team LRP Poland startował w 2021 roku.
Za obsługę przygotowanego przez szefa technicznego zespołu, Marcina Kolanowskiego, motocykla w sezonie 2023 ponownie odpowiadać będą studenci i studentki Politechniki Wrocławskiej, którzy na medal spisali się w tej roli w ubiegłym roku.
Swój motocykl i barwy Team LRP Poland zaprezentuje wkrótce, po powrocie z trwających właśnie w Hiszpanii testów. Pierwszy wyścig sezonu MŚ FIM EWC, 24-godzinne zmagania na francuskim torze Le Mans, już w połowie kwietnia.
„Przystępujemy do sezonu 2023 ponownie podnosząc poprzeczkę jeszcze wyżej – mówi Bartłomiej Lewandowski, najwyżej sklasyfikowany Polak w historii MŚ FIM EWC i jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w stawce. – Dominik, Pepijn i Julian tworzą bardzo mocny zespół, który ma szansę walczyć z fabrycznymi ekipami o czołowe pozycje w tak legendarnych wyścigach 24-godzinnych, jak Le Mans czy Bol d’Or. Tym bardziej, że na nasz wspólny sukces za kulisami pracować będzie ponownie młoda i motywowana, ale i już doświadczona i sprawdzona ekipa mechaników. Po latach startów w wyścigach długodystansowych ja z kolei przystępuję do sezonu 2023 w nowej roli. Z jednej strony skupię się na zadaniach managera, jeszcze bliżej wspierając naszą ekipę podczas pracy w trakcie samych wyścigów. Z drugiej strony będziemy chcieli nadal wykorzystać moje doświadczenie, dlatego będę starał się pomóc w jak najszybszym ustawieniu motocykla podczas treningów jako zawodnik rezerwowy. Stworzyliśmy razem bardzo dobry i konkurencyjny pakiet, który zaprezentujemy w pełni już niedługo, dlatego tym bardziej nie możemy doczekać się Le Mans i pierwszego wyścigu sezonu MŚ FIM EWC”.
Źródło: inf. prasowa
