Home / Moto2 / Co musi się stać, by Acosta został mistrzem świata Moto2 w Malezji?

Co musi się stać, by Acosta został mistrzem świata Moto2 w Malezji?

Pedro Acosta może jutro zostać pierwszym mistrzem świata (nie licząc MotoE), którego wyłonimy w tym sezonie. Hiszpan miał już pierwszą piłkę mistrzowską dwa tygodnie temu, w Tajlandii, jednak tam potrzebny był słaby wynik Tonego Arbolino. W niedzielę finisz w czołowej czwórce zagwarantuje Acoście tytuł, nie ważne na której pozycji wyścig ukończy zawodnik zespołu Marc VDS.

Mając przewagę 63 punktów nad Włochem, gdy do zdobycia po tym weekendzie pozostanie już tylko 50 oczek, Acosta nie może pozwolić Arbolino, by ten zdobył od niego więcej, niż 13 punktów. To oznacza, że Pedro Acosta wyjedzie z Malezji jako mistrz świata, jeśli:

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: motogp.com

AUTOR: Maciej Marcinkowski

2007 | kontakt: [email protected]

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
139 zapytań w 1,260 sek