Andrea Iannone z pewnością będzie chciał odrobić straty po GP Katalonii, a ułatwił sobie to zadanie zdobywając trzecie z rzędu Pole Position.
Kierowca Fimmco Speed Up dwukrotnie startując z pierwszego pola, potrafił zdominować wyścig. Byłoby tak również w przypadku Grand Prix Katalonii, jednak tam otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową za wyprzedzanie na żółtej fladze. Jeżeli jednak spojrzeć na te dwa wyścigi zdominowane przez niego po tym jak zdobył Pole Position, to wygląda na to, że jutro może dokonać tego samego.
O ile postawa Andrei Iannone w ogóle nie dziwi, to na wielkie brawa zasługuje niemiecki kierowca Arne Tode, który wywalczył dziś drugie miejsce. Mimo tego, iż do lidera stracił ponad sześć dziesiątych sekundy, Niemiec jest w pełni zadowolony ze swojego wyniku.
Lider klasyfikacji generalnej Toni Elias, jutrzejszy wyścig rozpocznie z trzeciego pola. Obok Hiszpana ustawi się jego rodak, Julian Simon. Piąta pozycja przypadła zespołowemu koledze zdobywcy Pole Position, mianowicie Gaborowi Talmasci. Pozycja dalej za Węgrem jest obejmowana przez Simone Corsiego.
Thomas Luthi traci do lidera klasyfikacji generalnej Toniego Eliasa siedemnaście punktów. Szwajcar będzie miał jednak problem dogonić Hiszpana, bowiem zakwalifikował się dopiero na pozycji dwudziestej pierwszej. Zwycięzca poprzedniej rundy Yuki Takahashi dziś wywalczył tylko trzynastą lokatę.