Zespół The Pons 40 HP Tuenti zaprezentował swoje barwy, w których trzech zawodników owej ekipy ścigać się będzie w nadchodzącym cyklu zmagań klasy Moto2. Team ten jako jedyny wystawi w pośredniej kategorii więcej niż dwóch kierowców.
W piątek w 40 Café w Madrycie ta hiszpańska ekipa odbyła ową prezentację, na której nie mogło oczywiście zabraknąć trójki je reprezentantów: Pola Espargaro, Esteve Rabata i Axela Ponsa. Zespół ten „zgromadził” w jednym miejscu trzy bardzo ważne „rzeczy”, dla których żyje w obecnych czasach wielu młodych ludzi: nawiązywanie kontaktów, popularną muzykę i wyścigi motocyklowe.
Na prezentacji nie mogło oczywiście zabraknąć właściciela tego teamu, notabene dwukrotnego Mistrza Świata klasy 250cc – Sito Ponsa. „Tylko kilkukrotnie w przeszłości miałem w swojej ekipie wszystkich zawodników, których chciałem. Mogę powiedzieć, że na 2012 rok osiągnęliśmy ten cel i walczyć będziemy o tytuł mistrzowski Moto2. Stworzyliśmy na ten sezon zespół z utalentowanymi zawodnikami i maszynami, które są w stanie wygrywać,” mówił Hiszpan, którego zawodnicy ścigać się będą na motocyklach Kalex.
„Jesteśmy bardzo podekscytowani przed sezonem i przekonani, że możemy walczyć o podia podczas każdej rundy. Pol, Tito i Axel to naprawdę bardzo mocni zawodnicy, rok temu Kalex sięgnął po tytuł, a zespół, który przez lata udowadniał swoje umiejętności, jest idealnie przygotowany technicznie. Cieszę się mogąc powiedzieć, że w tym roku będę miał jeden z najlepszych zespołów w trakcie trzydziestu lat mojej pracy w Motocyklowych Mistrzostwach Świata,” dodał Sito Pons.
Bardzo zadowolony z tego, że będzie pracował właśnie z tym zespołem jest Pol Espargaro, który planuje na poważnie włączyć się do walki o tytuł. „Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowej pracy z tą ekipą, idealnie rozumiałem się z moim szefem mechaników już od pierwszego dnia. Dodatkowo podczas każdego dnia testów motocykl Pons Kalex plasował się w czołowej trójce. Rok temu debiutowałem w Moto2 i musiałem się nauczyć tej klasy, ale w tym sezonie liczę na znacznie więcej. Dwa lata temu w 125-tkach walczyłem o triumf w praktycznie każdym wyścigu i chciałbym, żeby tak samo było w tym roku,” przyznał „Polyccio”.
Esteve Rabat, na którego praktycznie wszyscy mówią „Tito” nie ukrywa, że w tym roku jest w najsilniejszym zespole od czasu przejścia do Grand Prix. „Jestem w Mistrzostwach Świata od jakiegoś czasu, ale tak dobrej i profesjonalnie technicznie ekipy, która wspiera mnie na każdym kroku, jeszcze nie miałem. Jestem podekscytowany, bo przyzwyczajenie się do Kalexa nie jest trudne, a na tym motocyklu na każdym torze, na którym testowaliśmy, byłem szybszy niż rok temu. Liczę na dobre wyniki oraz na to, że nie raz powtórzę podium, jakie rok temu zdobyłem na Indianapolis,” potwierdził najstarszy z zawodników Teamu Pons, który w tym roku świętować będzie 23-cie urodziny.
Od kilku lat w barwach zespołu prowadzonego przez jego ojca jeździ tymczasem Axel Pons. Hiszpan nie ukrywa, że w tym roku liczy na znacznie lepsze wyniki niż w poprzednich sezonach. „To będzie mój czwarty sezon w Mistrzostwach Świata, a trzeci w Moto2, dlatego liczę na dalsze postępy oraz na to, że nie nabawię się żadnej kontuzji. Chcę regularnie kończyć wyścigi w punktach. Zimowe testy zacząłem ostrożnie, bo przez trzy miesiące nie jeździłem z powodu wypadku, który miałem pod koniec 2011 roku. Szybko oprawiałem się jednak z każdym kolejnym testem i dlatego mam nadzieję, że sezon 2012 będzie dla mnie dobrym.”