MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Motocyklowy weekend na torze Silverstone zamykali zawodnicy klasy Moto3. Głównymi bohaterami wyścigu najmniejszej klasy była – tradycyjnie już – „hiszpańska czwórka”. Liderzy klasyfikacji generalnej do ostatnich metrów walczyli o podział miejsc na podium.
Po zgaśnięciu czerwonych świateł i rozpoczęciu wyścigu, liderem stawki został Luis Salom, za którym jechał startujący z pole position Maverick Vinales. Za ich plecami znalazła się dwójka zespołu Estrella Galicia – Alex Rins i Alex Marquez.
Walka pomiędzy tą czwórką toczyła się od samego początku. Już na początkowych okrążeniach mogliśmy obserwować to, z czego znani są zawodnicy najmniejszej klasy – każdy z kierowców obierał inne linie przejazdu, przez co roszadom pomiędzy nimi nie było końca. Zawodnicy co rusz wymieniali się na pozycjach. Dopiero po kilku okrążeniach sytuacja w czołówce chwilowo uspokoiła się. Prowadzenie objął Maverick Vinales, który podkręcił tempo i utrzymywał się na pozycji lidera. Za jego plecami jechał Alex Rins, natomiast Salom i Marquez mieli do tej dwójki niewielką stratę.
Nie tylko na czele wyścigu działy się ciekawe rzeczy. Zacięta walka o pozycje trwała również w grupie goniącej. Tam o jak najwięcej punktów walczyli Miguel Oliveira, Jonas Folger, Alexis Masbou i Jack Miller.
Prowadzący Vinales z każdym okrążeniem zaczął uzyskiwać coraz większą przewagę. Zdecydowanie nie było to w smak liderowi klasyfikacji generalnej – Luisowi Salomowi. #39 wziął się ostro do odrabiania strat. Najpierw sprawnie wyprzedził Alexa Rinsa i awansował na drugą lokatę, po czym systematycznie niwelował stratę do prowadzącego Mavericka.
Po kilku okrążeniach pogoni, na dziewięć okrążeń do końca wyścigu, Luis Salom ponownie objął prowadzenie w wyścigu. Od tego momentu ostra walka o podium rozpoczęła się na nowo. Zawodnicy znów jechali w zwartej grupie i co rusz zmieniali się na pozycjach. Od tej chwili wyścig prowadził każdy z czwórki Hiszpanów, zmianom nie było końca. Walka była ostra i bezpardonowa. Nie brakowało w niej cudownych manewrów – na pięć okrążeń do mety znajdujący się wówczas na 4 pozycji Luis Salom na zakręcie wyprzedził na raz trzech kierowców i w jednej chwili awansował na prowadzenie! Ten manewr był wyjątkowo pechowy dla Vinalesa – Maverick, broniąc się przed uderzeniem w Saloma, stracił swoją pozycję i spadł na sam koniec czołowej grupy. Vinales był wybity z rytmu i trudno było mu powrócić do walki o zwycięstwo. Za to wciąż w najlepsze rywalizowali z Salomem Rins i Marquez. Żaden z zawodników nie odpuszczał i stało się jasne, że walka toczyła się będzie do samej mety.
Ostatnie okrążenie przyniosło rozłam w czołowej grupie. Salom znacznie podkręcił tempo i zaczął uciekać. Jego rytm jazdy utrzymywał Alex Rins, który wciąż jeszcze próbował awansować na pozycję lidera. Poza bojem o zwycięstwo znaleźli się Alex Marquez i Maverick Vinales, którzy między sobą walczyli o najniższy stopień podium.
Mimo licznych prób ze strony Alexa Rinsa, nie udało mu się dzisiaj wydrzeć zwycięstwa z rąk Luisa Saloma, który na mecie był zaledwie o 0,049s szybszy, niż #42! Trzecie miejsce zajął dziś Alex Marquez, któremu udało się obronić trzecią pozycję przed Maverickiem Vinalesem. Dla Marqueza jest to drugie podium w sezonie 2013, natomiast dla Vinalesa jest to pierwszy wyścig w tym roku ukończony poza podium!
W klasyfikacji generalnej prowadzi Luis Salom, którego triumf na torze Silverstone jest już szóstym zwycięstwem w sezonie 2013. Salom ma w swoim dorobku 233 punkty, co daje mu 26 punktową przewagę na drugim Maverickiem Vinalesem. Trzeci jest Alex Rins, z dorobkiem 200 oczek.
Wyniki wyścigu klasy Moto3 o Grand Prix Wielkiej Brytanii:
1. Luis Salom SPA Red Bull KTM Ajo (KTM) 38m 17.291s
2. Alex Rins SPA Estrella Galicia 0,0 (KTM) 38m 17.340s
3. Alex Marquez SPA Estrella Galicia 0,0 (KTM) 38m 17.989s
4. Maverick Viñales SPA Team Calvo (KTM) 38m 18.140s
5. Miguel Oliveira POR Mahindra Racing (Mahindra) 38m 37.852s
6. Jonas Folger GER Mapfre Aspar Team Moto3 (Kalex KTM) 38m 37.916s
7. Jack Miller AUS Caretta Technology - RTG (FTR Honda) 38m 37.922s
8. Alexis Masbou FRA Ongetta-Rivacold (FTR Honda) 38m 38.173s
9. Jakub Kornfeil CZE Redox RW Racing GP (Kalex KTM) 38m 42.261s
10. Efren Vazquez SPA Mahindra Racing (Mahindra) 38m 42.579s
11. Isaac Viñales SPA Ongetta-Centro Seta (FTR Honda) 38m 42.892s
12. Romano Fenati ITA San Carlo Team Italia (FTR Honda) 38m 42.975s
13. Niccolò Antonelli ITA GO&FUN Gresini Moto3 (FTR Honda) 38m 43.903s
14. John McPhee GBR Caretta Technology - RTG (FTR Honda) 38m 45.893s
15. Niklas Ajo FIN Avant Tecno (KTM) 38m 51.436s
16. Philipp Oettl GER Tec Interwetten Moto3 Racing (Kalex KTM) 38m 51.478s
17. Matteo Ferrari ITA Ongetta-Centro Seta (FTR Honda) 38m 52.115s
18. Lorenzo Baldassarri ITA GO&FUN Gresini Moto3 (FTR Honda) 38m 59.718s
19. Livio Loi BEL Marc VDS Racing Team (Kalex KTM) 39m 5.931s
20. Zulfahmi Khairuddin MAL Red Bull KTM Ajo (KTM) 39m 6.243s
21. Toni Finsterbusch GER Kiefer Racing (Kalex KTM) 39m 6.255s
22. Ana Carrasco SPA Team Calvo (KTM) 39m 6.284s
23. Hyuga Watanabe JPN La Fonte Tascaracing (FTR Honda) 39m 6.819s
24. Arthur Sissis AUS Red Bull KTM Ajo (KTM) 39m 7.144s
25. Florian Alt GER Kiefer Racing (Kalex KTM) 39m 14.801s
26. Luca Amato GER Ambrogio Racing (Suter Honda) 39m 36.782s
27. Kyle Ryde GBR Racing Steps Foundation KRP (KRP Honda) 39m 38.706s
28. Jasper Iwema NED RW Racing GP (Kalex KTM) 39m 38.760s
29. Eric Granado BRA Mapfre Aspar Team Moto3 (Kalex KTM) 40m 14.362s
30. Wayne Ryan GBR Racing Steps Foundation KRP (KRP Honda) 39m 26.768s
Czwarty Oliveira stracił niespełna 20s… śmiech na sali
Piąty nie czwarty i nie porównuj Mahindry do KTM-ow. Oliveira i tak wyciska z niej wszystko co się da. Szkoda tylko, że Salom odskakuje ale myślę że jeszcze będzie walka w generalce.
Nie porównuje, ale mam na myśli to, że Ci młodzi Hiszpanie są poza zasięgiem innych, totalna dominacja, inna liga. Taki Folger też popyla na KTM i nic nie może zrobić…
Ale Folger to wielkolud, w dodatku popyla na Kalex KTM. W Moto2 będzie sobie lepiej radził niż w Moto3 :)
Ciekawa teoria :) Raczej czym dalej w las tym ciężej. Z obecnej stawki Moto3 tylko Marquez, Salom i Viniales mogą zaistnieć w Moto2. Coś czuje, że Folgera czeka los Cortese czy Terola. Przykre, ale prawdziwe.
Ale Cortese miał już swoje latka jak na Moto3, w dodatku najlepszą maszynę w stawce. :D Folger przechodzi do Moto2 za rok, więc zobaczymy, ale tam wzrost mniej już znaczy niż w Moto3, więc zobaczymy. :)
Wiadomo, że mniej znaczy, ale także rywale są o klasę lepsi. Jak tutaj nie jest w stanie rywalizować z Hiszpanami, to w Moto2 nie powalczy o najwyższe lokaty.
Poczekajmy z ocenami, aż przejdą do Moto2 bo tu Rins, Salom i Vinales mają bezsprzecznie najlepsze motocykle i ciężko tak naprawdę ocenić ich możliwości. Przypominam byłego mistrza 125 Simona, który teraz na moto2 nie istnieje, a w 125 był nie do zatrzymania. Esteve Rabat poza jednym sezonem w 125 gdzie był 6, kończył zawsze poza pierwszą 10, a teraz śmiga aż miło. Ciekawa teoria z tym kto może zaistnieć albo nie, tyle że na razie kompletnie bez pokrycia w faktach.
Vinales ,jak dla mnie – największe rozczarowanie sezonu. Sądziłem,że po odejściu z ftr honda, przez którą twierdził to,że nie jest w stanie wygrywać. W tym sezonie miał wygrywać wyścig za wyścigiem,niemalże,a tu wielka wtopa heh. Manewr sezonu – to akcja Saloma w końcowych okrążeniach z 4 pozycji na pierwszą,za jednym atakiem – baja manewr.
Manewr kamikadze. Gdyby któryś zawodnik zacieśnił linie, to Salom leżałby jak długi.
Co do Vinalesa, to wydaje mi się, że jego KTM jest o półkę słabszy od rywali. Jest znacznie lepiej jak w poprzednim roku, ale nadal nie ma równie mocnego motocyklu co Rins, Marquez czy Salom.
Jak zwykle najlepszy wyścig i ja go nie mogłem obejrzeć szkoda ;c A gdzie Folger ma przejść??
Bodajże do Aspara za Torresa, który ma przejść do Ponsa za Rabata, który odszedł do Marc VDS.
Jednak Torres zostaje w Asparze.
Niech Ajo bierze Fenatiego do Red Bulla a nie Millera ,ten chłopak się marnuje na tej Hondzie.
Tomo
Już nie przesadzaj bo KTM Vinalesa śmiga aż miło popatrz Sobie na prostych.
Gdyby KTM nie mial az takiej przewagi nad Honda czy Kalex KTM to spewnoscia klasyfikacja generalna wygladala by inaczej … a tak przepasc chocby Hondy do KTM na wyjsciach z zakretow i prostych jest naprawde wielka