Z powodu deszczu, oraz burzy, która rozpętała się nad torem w Jerez, wtorkowe testy klas 125cc i 250cc nie przebiegły pomyślnie. Wielu zawodników nawet na chwilę nie pojawiło się na torze, cierpliwie czekając na poprawę warunków atmosferycznych.
DeszczZ powodu deszczu, oraz burzy, która rozpętała się nad torem w Jerez, wtorkowe testy klas 125cc i 250cc nie przebiegły pomyślnie. Wielu zawodników nawet na chwilę nie pojawiło się na torze, cierpliwie czekając na poprawę warunków atmosferycznych.
Deszcz padał już od ranna. Jednak to popołudniowa burza, która zostawiła na torze dużo wody, oraz mocne wiatry sprawiły, że tylko trójka zawodników starała się w chociaż najmniejszym stopniu wykorzystać dany im czas. Na chwilę na torze pojawili się Karel Abraham, Thomas Luthi i Lorenzo Zanetti.
Ponieważ pogoda ciągle pogarszała się, wielu zawodników po konsultacjach z członkami zespołów dość wcześnie zdecydowała się wrócić do hotelów, mając nadzieję, że w czasie trzeciego, ostatniego dnia testów warunki atmosferyczne będą bardziej sprzyjające testowaniu nowych maszyn. Jednak prognozy ekspertów nie są zbyt optymistyczne — zapowiada się na to, że deszcze będą jeszcze silniejsze. Nie jest to dobra informacja dla zawodników klasy 125cc i 250cc, ponieważ testy w Jerez są dla ich kategorii ostatnimi próbami w tym roku.