Szef ekipy Hondy w MotoGP – Alberto Puig – przyznał, że japoński producent nie zawsze dawał swojemu mistrzowi świata Marcowi Marquezowi sprzęt, na jaki ten zasługiwał. Marquez w weekend zapewnił sobie piąty tytuł mistrzowski w królewskiej klasie. Było to jednocześnie jego ósme w tym roku zwycięstwo.
Puig, który niegdyś sam ścigał się w klasie 500ccm, a który zastąpił niedawno w roli szefa Hondy Livio Suppo, docenia osiągnięcia Marqueza, dodając, że motocykl RC213V czasami nie dorównywał poziomem talentowi #93.
„Wiedziałem już, że był mistrzem, kimś naprawdę szybkim i mającym ogromną umiejętność adaptowania się do każdej możliwej okoliczności czy każdego rodzaju motocykla. Z mojego punktu widzenia jest on kimś, kto przykłada wielką uwagę do wszystkiego – słucha, akceptuje rady mimo, że jest mistrzem świata. To naprawdę rzadkie na takim poziomie. Wciąż jest w fazie rozwoju. Nie wszyscy biorą to pod uwagę, ale to, że zawodnik wygrywa nie zawsze oznacza, że jego motocykl jest dobry.” – powiedział Alberto Puig po wyścigu o GP Japonii.
„Czasem musisz przyjąć to, że motocyklowi czegoś brakuje, a Marc jest jednym z tych, którzy mają taką umiejętność. Wielu innych nie wie, jak to zrobić. Na nic nie narzeka. A przechodziliśmy przez momenty, kiedy szczerze mówiąc, Honda nie była na takim mistrzowskim poziomie, na jaki on zasługuje. Ale przeszedł przez ten czas bez narzekania i bardzo to cenimy.” – dodał.
Niedawno Jorge Lorenzo mówił, że jest wręcz wdzięczny Marquezowi, że zgodził się na przyjście do zespołu, mimo że Hiszpan będzie dla niego o wiele większym wyzwaniem niż w ostatnich sezonach Dani Pedrosa.
„Lorenzo i (Valentino) Rossi byli partnerami zespołowymi przez wiele lat. Także Wayne Rainey i Eddie Lawson dzielili jeden garaż, tak samo jak Rainey i John Kocinski, Wayne Gardner i Freddie Spencer. Marc jest profesjonalistą i wie, że tylko najlepsze zespoły pozwalają sobie na składy złożone z najlepszych zawodników. Jest skupiony na swojej pracy i świadomy, że i tak będzie walczył z najlepszymi: Lorenzo i resztą, niezależnie na jakim motocyklu. Jego rozumowanie jest bardzo praktyczne: powiedział do mnie: „O czym ty w ogóle mówisz? Rób co trzeba, a ja dam z siebie wszystko, by wygrywać.” Nie myślał nad tym za wiele.” – zakończył Puig.
Źródło: motorsport.com
Fot. Honda
Od czasów 500tek mają najlepszy motocykl i najwięcej kasy ładują ze wszystkich. Więc co on pierdzieli?
Optymalny dla marqueza a zobaczymy jak Lorenco go sprawdzi
Jaki uprzejmy i wyrozumiały ten Alberto.
Szkoda że taki nie był, jak Pedrosa dzielił garaż z Haydenem.
Widze, że świętowanie dalej trwa i po pijaku każdy z ekipy chce zaistnieć. Zaraz będzie, że Mareczek jeździ na zwyklej Hondzie kupionej na wyprzedaży w salonie i brkuje mu z 70 koni do tego co mają najsłabsi w stawce a KTM i Aprilia to szczyt marzeń mechaników z teamu 93. Honda słaba, Rossi narzeka , Aprilia, KTM wiadomo cieniasy, został Ducat, choć tu wiadomo nie ma Lorka bo też by ponarzekał i Suzuki…na razie cisza. Czas się przesiąść na Junaki, Jawy, Zipy, Hyosungi.
Dodaj jeszcze swojego Doviego, który własną porcję narzekań też dorzucił w tym sezonie. Nie mówiąc już o tym jak się zachowywał, gdy dotarło do niego to, że Lorenzo też potrafi wygrywać na Ducati.
No cóż tylko MM 93 i nikt inny według hondy nie jeździ dla nich tylko MM honda słaba dla MM śmiech na sali to jest jedyna ekipa która stawce która robi motor pod jednego gracza a reszta niech się dopasuje. Dać przykład ducati Yamaha Suzuki każdemu innemu zawodnikomu co innego przygotowują zobaczyć tylko na różne pakiety przygotowane dla każdego honda jest śmieszna ma nadzieję że nie będą tak robić, JL bo szkoda chłopaka
@kawus
Nie mam zamiaru Cię urazić, ale powyższy tekst jest mało zrozumiały.
Nie lubię, jak wytyka się pojedyńcze błędy ortograficzne itd., ale jedna kropka i jeden przecinek do całej powyższej wypowiedzi, to naprawdę jest trochę za mało.
Ale dzięki temu Honda zdobędzie 3 tytuły. Co z tego, że Yamahai jest przyjaźniejsza, jak w żadnej klasyfikacji nie wyprzedza Hondy.
I takie małe spostrzeżenie, mam nadzieję że Honda nie przyciągała JL do swojego team tylko dla tego aby pokazać w oczach innych że MM ma u boku wielo letniego mistrza nie potrafi go pokonać po hondzie wszystkiego można się spodziewać
Myślę że zaczęli szukać dobrego zawodnika po tym jak MM zaczął gadać o KTM. Za 2 lata może zostawić HRC i jeżeli JL się dopasuje to nie będzie katastrofy z brakiem dobrego kierowcy
https://www.instagram.com/p/BpPBVsIBzTc/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=67x0e0apcvun ??jak ma jaja i chce się zapisać naprawdę w historii nie ma innego wyjścia musi odejść bo inaczej będzie jak Doohan był fajny na swoje czasy i tyle tak. Samo będzie z MM
No tak – z pewnością Dovi czy Iannone będą za 20 lat bardziej pamiętani od Doohana, bo jeździli na 3 różnych markach – chłopie bój się Boga! :D
Dovi to solidny zawodnik ale bez blysku kupe lat w moto gp, juz dysponowal motcyklem fabrycznym hondy na ktorym najlepsi jak marquez stoner rossi doohan czy nawet sw.pamieci hayden (ktorego jakos bardzo wysoko jako zawodnika nie cenie ale mistrzem swiata byl) zdobywali tytuly mistrzowskie i mega talentu nie pokazal i raczej mistrzostwa nigdy nie zdobedzie, za 20 lat nikt nie bedzie go pamietal, a mrquez juz chyba na wieki zapisal sie w historii a jeszcze wszystkiego nie pokazal
Lorenzo mysle ze tez jest w stanie zdobyc na hodzie tytul jak sie juz zaadaptuje w 2021:) ale trafil na marqueza i wroze mu maksymalnie vice mistrzostwo