Home / MotoGP / Aleix Espargaro o najtrudniejszym momencie w swojej karierze

Aleix Espargaro o najtrudniejszym momencie w swojej karierze

Przed nami ostatni weekend w tym sezonie, co oznacza ostatni wyścig w karierze dla zawodników, odchodzących po tym sezonie na emeryturę. Jednym z nich jest w tym roku Aleix Espargaro, który po zamianie, zakończy jedną z najdłuższych karier w historii sportu w swoim domowym wyścigu, na torze w Barcelonie, blisko miejsca, w którym się urodził i dorastał. Podczas GP Katalonii, 35-latek ogłosił, iż wraz z końcem tego sezonu końca dobiegnie jego kariera pełnoetatowego zawodnika, a kilka rund później dowiedzieliśmy się, że Hiszpan obejmie rolę kierowcy testowego dla Hondy.

#41 jest trzecim zawodnikiem w historii motocyklowych mistrzostw świata, pod względem liczby startów w Grand Prix. Aleix wystartował w 338 wyścigach, ośmiu mniej niż Andrea Dovizioso, a liście przewodzi oczywiście Valentino Rossi, z 432 wyścigami. Aż 254 z tych startów miały miejsce w MotoGP, gdzie Espargaro stał na podium tylko 11 razy, z czego trzykrotnie wygrywał. Hiszpan przeszedł więc długą drogę, w szczególności po dołączeniu do Aprilii w 2017 roku.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Motocykle z Noale były wtedy daleko od bycia konkurencyjnymi, i doprowadzenie ich do regularnej walki o czołowe pozycje zajęło bardzo dużo czasu. Znany z nie poddawania się i silnego mentalu Espargaro doprowadził Aprilię do ich pierwszego podia w połowie 2021 roku, a rok później dał im ich pierwsze zwycięstwo w MotoGP. Od tego czasu Aprilia zwyciężyła kolejne 3 wyścigi, również za sprawą jego kolegi z zespołu, Mavericka Vinalesa. Teraz RS-GP prezentuje taki poziom, że Włosi byli w stanie podpisać Jorge Martina, który w przyszłym tygodniu stanie przed szansą stania się mistrzem świata. Jest więc prawdopodobieństwo, że w przyszłym sezonie na jednej z Aprilii pojawi się #1.

Jako że kariera Aleixa dobiega końca, można ją zacząć powoli podsumowywać, i spojrzeć na te najlepsze, ale i najgorsze momenty. W rozmowie z dziennikiem AS, #41 opowiedział krótko o najtrudniejszym momencie swojej kariery. „Był on w 2019 lub 2020 roku, kiedy nie mogłem przestać się wywracać, cały czas psuły nam się silniki w Aprilii, i byłem co chwilę kontuzjowany. Pamiętam, jak siedziałem z Laurą [żona Aleixa] przy obiedzie i powiedziałem „To koniec. Kończę z tym.” 

Kontynuację swojej kariery Aleix zawdzięcza właśnie swojej żonie: „To nie tak, że byłem ustawiony na całe życie, i to w luksusie, że nie potrzebowałbym nigdy więcej pracować; czułem po prostu, że to koniec i nie mogę tego robić dłużej. To ona mi pomogła, przekonała mnie bym się nie poddał. Gdyby nie ona, cała historia, która została napisana z Aprilią w kolejnych sezonach, nie miała by miejsca.

Źródło: motorcyclesports.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Maciej Marcinkowski

2007 | kontakt: [email protected]

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
139 zapytań w 1,455 sek