Menedżer Alexa Lowesa Neil Hogdson (były mistrz WSBK) zaprzeczył, by na razie jego zawodnik rozmawiał z zespołem Tech 3 Yamahą na temat startów w MotoGP w przyszłym roku. Pogłoski takie pojawiły się w ostatnich tygodniach.
Alex, brat-bliźniak lidera Moto2 Sama Lowesa (przyszłorocznego zawodnika Aprilii), startuje pierwszy sezon dla Yamahy w World Superbike. Gdyby przeniósł się do MotoGP, byłby to pierwszy taki przypadek w historii królewskiej klasy, że jeżdżą w niej bliźniacy.
Spekulacje pojawiły się po obecności Alexa w Jerez, gdzie był świadkiem zwycięstwa swojego brata. Niemieckie media wymieniały Alexa jako jednego z faworytów do zastąpienia Bradley’a Smitha – byłoby to o tyle logiczne, że pozostałby w umowie z Yamahą, a jednocześnie on także korzysta z wsparcia firmy Monster.
Jak donosi serwis bikesportnews.com, po odejściu Alexa Lowesa bliski podpisania kontraktu na starty w World Superbike za rok byłby Marco Melandri. Włoch jest faworytem Andrei Dosoli, który stoi na czele projektu Yamahy w WSBK. Melandri jeździł już w barwach tego teamu, zanim ten zdecydował się na kilkuletnie opuszczenie serii.
Chetnie bym zobaczyl Marco znowu na moto. Oby te pogloski sie potwierdzily. Trzymam kciuki.
Szkoda, że Herve nie weźmie Michaela albo Johnny’ego (w końcu ten drugi też z Monsterem trochę powiązany).
A chyba nikt inny nie bierze tak regularnie Superbike’owców, jak Poncharal.
I też chętnie zobaczę Melandriego na motocyklu SBK :)
Biorąc pod uwagę, ilu mają w tej chwili do dyspozycji zawodników to byłaby naprawdę dziwna sytuacja.
No, ale Poncheral to Poncheral.
Było by fajnie jak by Marco wrócił do WSBK. Ale A.Lows w MotoGP to dobry żart on nie daje rady w WSBK a co dopiero do królewskiej klasy. Niech wraca do BSB.
Na czym ma dawać radę, skoro póki co jeździł na wynalazkach Suzuki i nowej Yamasze? :) Od Laverty’ego nie odstawał, de Punieta miażdżył, z Guintolim są na podobnym poziomie punktowym.
I jest młody stosunkowo w sumie, może Herve liczy na drugiego Crutchlowa? :D
Yamaha sie rozwija to bardzo dobry motocykl a i tak wyprzedzają go nie fabryczne zespoły. Wywrotki itd. Mogli wziąć JB25 było by o wiele lepiej. Nawet jak by dostał kwasa to by nie dał rady.
Smith ostatnio powiedział, że co by się nie działo, to nie jest już młodym i perspektywicznym zawodnikiem dla Yamahy i dlatego Tech3 nie przedłużyło z nim umowy. A Lowes jest w tym samym wieku. Dlatego gdyby do tego doszło to bardzo bym się zdziwił. Tym bardziej że z waszych wypowiedzi że Alex w WSBK raczej nie błyszczy. Sam niestety nie mam za bardzo jak śledzić tej serii, więc opieram się tylko na opiniach z komentarzy.