Fabryczny zespół Aprilii stanie na starcie MotoGP już w przyszłym roku – właśnie ogłoszono, że motocyklami zajmie się obecny satelicki zespół Hondy – Gresini Racing. Umowa obejmuje na razie cztery sezony. Oznacza to, że w MotoGP wracają czasy poważnego zaangażowania producentów – za rok będzie ich już pięciu.
Włoski zespół Aprilii po raz ostatni startował w MotoGP w 2004 roku, ale potem pozostał jeszcze aktywny w niższych kategoriach 125ccm i 250ccm, zanim zmieniły się one odpowiednio w Moto3 i Moto2.
Kogo możemy zobaczyć na maszynach Aprilii za rok? Największe szanse daje się doświadczonej dwójce Alvaro Bautista – Marco Melandri. Hiszpan od kilku już lat startuje w MotoGP, co jakiś czas prezentując się z dobrej strony (kilka miejsc na podium). Włoch z kolei od czasu przejścia do World Superbike corocznie jest jednym z kandydatów do tytułu mistrzowskiego.
Ponowię swoje pytanie z forum: jakie są obowiązki i prawa obu stron? Kto odpowiada za kontraktowanie zawodników i płacenie im gaży? Oraz kto podpisuje wszelkie umowy sponsorskie?
Za wszystko raczej będzie Gresini odpowiadać, ale Aprilia jako dostawca motocykli też zapewne będzie chciała mieć na coś wpływ.
BTW. Avintia z Ducati już oficjalnie.
Greesini w końcu poszedł po rozum do głowy i olał w końcu Honde.