Loris Baz pierwszy raz w MotoGP miał okazję ścigać się przed własną publicznością, na torze Le Mans. Francuz przekroczył metę niedzielnego wyścigu na 12. pozycji. Jego motocykl pomalowany był w specjalne barwy, akcentujące udział w GP Francji.
Pewna i szybka jazda zaowocowała życiowym wynikiem i czterema punktami do klasyfikacji generalnej. Baz, który ostatnio udzielał wywiadu redakcji MOTOGP.PL (można go przeczytać tutaj) zajął jednocześnie drugą pozycję w klasie Open, przegrywając tylko z o wiele bardziej doświadczonym Nicky Haydenem.
„Jestem naprawdę szczęśliwy po tym wyniku. Nie sądziłem, że możemy być w wyścigu tak szybcy i konsekwentni. Wykonałem dobry start, od razu rozpocząłem „polowanie” na innych gości w klasie Open i byłem w stanie utrzymać dobre tempo do mety. Wykonaliśmy z chłopakami świetną pracę, idziemy we właściwym kierunku i jestem szczęśliwy z powodu tego drugiego miejsca. Nie sądzę, by było lepsze miejsce na jego świętowanie niż domowy wyścig.” – powiedział Baz po wyścigu.
Źródło: motogp.com