Udział Bradleya Smitha w GP Wielkiej Brytanii stanął pod znakiem zapytania. Zawodnik ekipy Monster Yamaha Tech3 doznał urazu nogi w wypadku, który przydarzył mu się w czwartek, podczas wolnego treningu przed ostatnią rundą Mistrzostw Świata Endurance.
Do incydentu, na skutek którego Brytyjczyk doznał kontuzji nogi doszło na torze w Oschersleben w Niemczech, gdzie rozgrywała się finałowa runda MŚ Endurance. Z pierwszych doniesień wynikało, że Bradley Smith doznał złamania kości udowej lewej nogi. Na szczęście badania nie potwierdziły żadnych złamań. Operacja okazała się być jednak niezbędna ponieważ przerwana została ciągłość tkanek na udzie. Uszkodzone zostały także więzadła w stawie kolanowym.
„Miałem wykonane MRI (rezonans magnetyczny) kolana, które wykazało pewne uszkodzenie więzadeł. Teraz czekamy na specjalna opinię, której ma nam udzielić doktor Mir z Barcelony. On jest świadomy mojego urazu, został o wszystkim poinformowany i zapoznał się z obrazem z MRI. Operacja, którą przeszedłem wczoraj miała na celu opatrzyć ranę na nodze, która powstała na skutek uderzenia. Nie mam żadnych złamań, a za pomocą MRI sprawdziliśmy inne urazy. Po otrzymaniu opinii lekarskiej będziemy mogli zaplanować rehabilitację.” – powiedział Smith
Bradley Smith miał gościnnie wystartować w ośmiogodzinnym wyścigu w Oschersleben, ale z powodu wypadku nie mógł w nim uczestniczyć. Na chwilę obecną ciężko jest stwierdzić czy #38 będzie w stanie wziąć udział w GP Wielkiej Brytanii na torze Silverstone, w swojej domowej rundzie Mistrzostw Świata.
źródło: crash.net
Duzy pech przed domowa runda.