Home / MotoGP / Czemu KTM zrezygnował z GasGasa?

Czemu KTM zrezygnował z GasGasa?

W zeszłym tygodniu KTM ogłosił nie tylko nowych zawodników zespołu Tech3 w MotoGP na 2025 rok, ale także powrót zespołu Hervé Poncharala do nazwy Red Bull KTM Tech3, używanej do 2022 roku – po zmianie na GasGas w 2023 roku.

Hubert Trunkenpolz, zastępca dyrektora generalnego Pierer Mobility Group, która jest właścicielem obu marek, wyjaśnił w rozmowie z SPEEDWEEK.com, że decyzja ta odzwierciedla strategię dotyczącą tożsamości KTM: „Przede wszystkim decyzja o ponownym rozpoczęciu startów zespołu Tech3 pod marką KTM od 2025 roku wyraża ofensywę marki. Uzgodniliśmy, że w obecnej chwili i przy dostępnych nam możliwościach postawimy markę KTM na pierwszym planie. Chcemy wzmocnić naszą filozofię „Ready to Race” we wszystkich aspektach, nie tylko w rywalizacji, ale także w rozwoju produktów. Chodzi o mocniejsze podkreślenie naszych podstawowych wartości. Dlatego zdecydowaliśmy się na pełny pomarańcz w MotoGP.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

„To nie oznacza, że marka GasGas straci na znaczeniu w planach grupy” – wyjaśnił Trunkenpolz „Ważne jest, aby zrozumieć, że w żaden sposób nie osłabiamy znaczenia GasGasa. Wręcz przeciwnie, chcemy stworzyć większą przejrzystość w ich pozycjonowaniu, z większym zróżnicowaniem. Nowe ukierunkowanie ma na celu stworzenie jeszcze większej lojalności wobec produktów, które są szczególnie skierowane do młodszych klientów. W tym sensie GasGas będzie nadal obecny w kategoriach promocyjnych, szczególnie w Moto3, zwłaszcza po znacznym wzmocnieniu w MotoGP w tym roku dzięki talentowi Pedro Acosty.”

Źródło: motorcyclesports.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

komentarzy 16

  1. Gas gas przyjeżdża przed ktmami, to niedobra jest :)

  2. Oni piszą coś o pełnym pomarańczu w Moto G0, czyli z Repsolem podpisują umowę? ;)

  3. Podobno od 2027 może wrócić MV Agusta, z tego co wyczytałem to mają mieć wspólny silnik z KTM, co do reszty moto to nie wiadomo, wiec w tym wypadku rezygnacja z GasGas wydaje się uzasadniona

  4. Nie wiedzą czego chcą źle to wróży

  5. Wiem że ludzie z KTM zapewniają że nie chcieli Marca Marqueza, ale ta cała wymianka GasGas pasuje mi do koncepcji że jednak byli nim bardzo zainteresowani. Marc z bratem do GasGas, który tak naprawdę staję się fabrycznym zespołem, albo Marc do prawdziwego zespołu fabrycznego, a Binder do „fabrycznego” Tech3, żeby myślał że to to samo i nie miał żalu.

    Myślę że dobra decyzja, u niektórych kibiców może pojawi się łezka wzruszenia, jak sobie przypomną czasy 3 albo nawet 4 motocykli Repsol Honda. Albo jak Eddie Lawson zdobył tytuł w 1989 roku na „satelicie”, chociaż sytuacja była analogiczna do tej z Maverickiem i Bestią. Eddie miał kontrakt z HRC, jeździł na identycznym motorze jak Doohan i Gardner (te same barwy Rothmans) ale pod szyldem Kanemoto Honda.

    • Marc z bratem? to już jakaś komedia by była

      • Może i komedia, ale nie takie historie w profesjonalnym sporcie były. Teraz w NBA się mówi kto wybierze Bronny Jamesa w drafcie, nie dlatego że Bronny jest wielkim talentem (wszystko wskazuje że nie jest – w collage nawet mało gra) – tylko po to aby pozyskać jego ojca czyli LeBron Jamesa. Jakiś czas temu King James wspominał że jego marzeniem jest wspólna gra z synem, więc będą zespoły które poświęcą swój nr draftu na James Jr, aby Lebron przeszedł do nich w 2025 jako wolny zawodnik.

  6. GASGAS ma w ofercie motocykle szosowe w liczbie 0 i sportowe szosowe w liczbie 0 więc reklama marki w tym segmencie nie ma sensu. A kTM ma szosowe sportowe motocykle od 125 do 1300cm. Weszli za Suzuki bo mieli obowiązek zamienić markę na markę wiec było GASGAS zamiast SUZUKI

  7. Ja tak trochę nie na temat. Dani z Lorkiem będą się prali po pyskach, w celach charytatywnych.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
164 zapytań w 2,169 sek