MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Dani Pedrosa oficjalnie zostanie w zespole Repsol Hondy na sezony 2017 – 2018. Hiszpan przedłużył umowę, co oznacza, że będzie w Repsolu co najmniej przez 13 lat swojej kariery! Dani Pedrosa zadebiutował w grand prix w 2001 roku, ścigając się w klasie 125ccm. W 125ccm i dwukrotnie w 250ccm zdobywał mistrzostwo świata. W MotoGP pojawił się w 2006 roku.
Trzy razy Pedrosa był wicemistrzem świata najwyższej kategorii (2007, 2010, 2012), a trzy razy trzeci (2008, 2009, 2013). Zdobył więcej miejsc na podium niż jakikolwiek inny zawodnik Hondy (142 razy), wygrywając przy tym 51 wyścigów, o trzy mniej niż rekordzista, Mick Doohan.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę ogłosić przedłużenie umowy z Repsol Hondą. Jestem bardzo wdzięczny Hondzie za zaufanie, jakie pokazała przedłużając kontrakt o dwa lata. Myślę, że to najlepsze dla mnie, że mogę dalej być w zespole, w którym jestem od pierwszego wyścigu. Jestem szczęśliwy, że negocjacje poszły tak szybko. Teraz mogę w pełni skupić się na ściganiu. W GP Włoch zamierzam w ten weekend dać z siebie 100 procent.” – powiedział Dani Pedrosa.
Super info. Niech tylko honda poprawi trochę moto i Dani jeszcze coś pokaże… nie będzie mu łatwo ale trzymam kciuki
Mówistary i Ducati trochę odskoczyły Repsolowi, ale to nadal ścisłe Top3, więc poczynił właściwy ruch, tym bardziej, że karty mogą się odwrócić w 2017 i Repsol narodzi się na nowo, a wówczas Viñales nawet na „Y” będzie oglądać plecy Daniego.
Albo tyłek – w końcu nie wiemy jakie relacje ich łączą ;)
Przez te kolejne 2 sezony Dani „łyknie” rekord Doohana spokojnie.
A przez kolejne Marquez Pedrosy? ;)
Szkoda. Tyle lat jeździ i bądźmy szczerzy wielkie nic. Mógł zaryzykować coś zmienić ale nie, Dani woli dojeżdżać za podium. Oczywiście nie wiemy czy to nie Yamaha odpuściła jak zgodził sie Viniales ale mimo wszystko szkoda. Troche szaleństwa w tej jego nudnej karierze by sie przydało.
@Sebar1 – ale nie wiemy czy dostał od Yamahy proposal jakiś, a jeśli, to może chce być lojalny wobec Hondy, może nie lubi Valentino i nie chciał być jego „kolegą” z boksku, może etc + juz mówiłem, że Dani ma taką konstrukcję psychiczną, że raczej nie lubi zmian. W Hondzie jest wszystko na miejscu, nie musi się adaptować, jest szanowany, dobra kasa, najbardziej prestiżowa ekipa chyba (Repsol), szansa na dobre moto etc. Jak poprawią motocykl, to będzie miał narzędzie i może jeszcze coś wywalczy. Co do jego osiągnięć, to osiągnął prawie wszystko co w cyklu Grnd Prix jest możliwe, brakuje tylko kropki nad „i” – może ma nadzieje, że ta kropka zostanie narysowana z inżynierami Hondy. Trzymajmy kciuki za niego – już jeden szokowy transfer w tym sezonie mamy, chyba wystarczy ;)
nic nie da trzymanie kciuków bo na Hondzie przy Marcu to on sobie może wygrać melodyjkę na fujarce po wyścigu i niezmienni tego jak bardzo będziemy mu dobrze życzyć.
Dlatego szkoda, że w sumie w ostatniej chwili swojej kariery nie zdecydował się zawalczyć o ta kropkę nad „i”
zwyczajnie szkoda
Jasne, rozumiem i się zgadzam poniekąd, bo faktycznie teraz nie ma najlepszej pozycji po kropkę nad „i”, a Yamaha ma najlepsze moto w tym momencie… No nic, ja bym był zadowolony, gdyby przeszedł i zaczął wygrywać, ale Dani nie jest bardzo leciwy, więc może jeszcze coś ugra w Hondzie – nie jest źle ;)
Chyba wielu zawodników chciałoby osiągnąć w MotoGP takie „wielkie nic” o jakim w stosunku do DP napisał Sebar1 . To nie pierwszy wpis Sebara1 z którego nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
kurde tobie to trzeba kawę na lawę bo sama to nie skumasz…
Oczywiście, że wielu by chciało mieć takie wyniki ale jak nie trudno (tak mi sie wydawało) załapać chodzi o zawodników czołówki.
Na tle Lorka, Vale czy już nawet Marca to cieniutko raczej wypada.
czy też nie?
A Honda jak zwykle przewidywalna i bez żadnych zmian, Pedrosa zresztą też. Nie oglądam za długo MotoGP, ale nie przekonuje mnie on swoja jazdą i nie zachwyca. Ale jest w Hondzie już od tylu lat, w pewnym sensie chyba tworzył ten zespół i widocznie go doceniają. Zresztą #93 mówił kiedyś co mnie bardzo zadziwiło, że Dani to największy naturalny talent w obecnej MotoGP, tylko niski wzrost i waga nie pozwalają jemu wykorzystać w całości potencjału swojego motocykla i coś w tym chyba jest.
@k@sia90 – dopóki miał konkurencyjne moto, to był konkurencyjny wobec czołówki, to gość, który potrafił wygrać z każdym, a na torze w najwyższej klasie jest on jednym z nielicznych. jak Honda poprawi motocykl, to Pedrosa znów może zbłysnąć – Honda w to wierzy i ja też
@lukasso – no sama nie wiem mają takie same moto, a popatrz gdzie jest Dani, a gdzie Marc? Nie mówię, że Pedrosa nie potrafi być konkurencyjny, jeśliby tak było, to chyba w 2012 nie walczyłby z Lorkiem o mistrza. Jednak nie przekonuje mnie on swoją jazdą, lubię inny styl jazdy i bardziej agresywnie jeżdżących zawodników. Ale ogólnie doceniam Daniego, a zwłaszcza od czasu, gdy zobaczyłam w wyścigu z jakim trudem podnosi swoje moto po glebie w żwirze. No właśnie, tylko chyba chodzi o to wiesz, że Pedrosa potrzebuje jak napisałeś konkurencyjnego moto, a taki MM nawet na niekonkurencyjnym jest konkurencyjny ;p Pewno Honda wie co robi przedłużając z Pedrosą kontrakt, chociaż przyznam wolałabym jakiegoś młodego, gniewnego (np. Vinalesa) aby się motywowali nawzajem z #93 tak jak kiedyś Rossi z Lorkiem.
Ciekawe czy honda mu coś dołożyła do kasy, bo jak dlamnie to on powinien zarabiac od 4 do 5 melonów. Poprzednia umowa o prace to 2 melony.
Pewnie dołożyli bo przecież mogą zaoszczędzić na pensji dla MM ! On nie ma w tej chwili pola manewru Ducati za słabe , w Yamasze osobisty wróg VR46 , a o reszcie stawki na razie nie można powiedzieć aby była konkurencyjna , choć mam nadzieję , że to się wkrótce zmieni !!!
Zarobki kierowców nie są ujawniane, więc nie wiadomo nigdy na 100% ile ktoś zarabia. Mówienie, że Pedrosa dostaje 2M może mieć tyle wspólnego z prawdą co 25M dla Lorenzo.
Oj Danielu Danielu oj Ty ogierze hahaha