Ducati oczekuje następnych sukcesów

Casey Stoner i jego nowy partner z teamu Nicky Hayden zamierzają osiągnąć sukces w sezonie 2009, w Ducati pod kierownictwem Claudio Domenicali oraz dyrektorem ds. projektów Livio Suppo.

Nie jest żadną tajemnicą to, że były misCasey Stoner i jego nowy partner z teamu Nicky Hayden zamierzają osiągnąć sukces w sezonie 2009, w Ducati pod kierownictwem Claudio Domenicali oraz dyrektorem ds. projektów Livio Suppo.

Nie jest żadną tajemnicą to, że były mistrz świata Casey Stoner i Nicky Hayden są przyjaciółmi z toru i są bardzo zadowoleni z faktu wspólnej pracy w jednym teamie w sezonie 2009, jako że amerykański zawodnik dołączy do australijczyka w teamie Ducati.

Wraz z nadchodzącym trzecim sezonem Stonera w barwach Ducati, celem, który sobie ustanowił jest zdobycie tytułu w tym roku, a trzeba przyznać, że jego forma przed sezonem była doskonała, mimo operacji nadgarstka, którą przeszedł pod koniec 2008.
Z kolei Hayden w swoim pierwszym sezonie w barwach włoskiego zespołu będzie pracował nad tym, by ujarzmić groźne Desmosedici, na którym jedynie Stoner jeżdżąc przez dwa sezony odnosił sukcesy. Kentucky Kid ma przed sobą dużo ciężkiej pracy, żeby dorównać swojemu nowemu partnerowi z zespołu, ale oboje będą ze sobą ściśle współpracować, żeby uzyskać przewagę nad najpoważniejszymi rywalami – Valentino Rossim, Dani Pedrosą i Jorge Lorenzo, w czym pomoże im znaczne wsparcie Claudia Domenicalli i Livia Suppo.

Stoner w wywiadzie dla shell.com na pytanie o to, kogo postrzega jako swojego najgroźniejszego rywala w nadchodzącym sezonie, dał wymijającą odpowiedź: „Wszyscy pokazują się na początku lub w środku sezonu. Myślę, że usiłowanie przewidzenia tego, jak inni będą sobie radzić już na długo zanim zacznie się sezon, kończy się całkowitą pomyłką poczynionych założeń. Praktycznie każdy z pierwszej szóstki a także inni z ubiegłego sezonu są w stanie wygrać. To tak jak było ze mną w 2007 roku, nikt się po mnie niczego nie spodziewał, niczego poważniejszego nie oczekiwał a ja się wybiłem, wygrałem pierwszy wyścig i zdobyliśmy mistrzostwo, więc myślę, że zawsze są „nieprzewidywani”.

Nicky Hayden ma podobne spojrzenie na ten temat: “Oczywiście konkurencja z roku na rok staje się coraz groźniejsza. Poziom i prędkość znacznie wzrosły od momentu kiedy ja wszedłem do gry. Pojawili się młodzi zawodnicy i naprawdę podnieśli poprzeczkę. Mogę wymienić wiele nazwisk, którzy mogą stanowić dla nas poważną konkurencję, ale to Valentino Rossi jest osobą, która zdobyła w zeszłym roku Mistrzostwo Świata, osobą, która wygrywała przez większość sezonu, drugą osobą, która stanowi konkurencję jest Casey. Ale nie będę nic mówić, teraz muszę martwić się tylko o siebie i siebie kontrolować”.

Kiedy Hayden usiadł pierwszy raz na swojej nowej maszynie, twierdził: „Szczerze mówiąc, kiedy pierwszy raz usiadłem na Ducati, byłem zestresowany. Widzieliśmy wielu niezłych jeźdźców walczących z tą maszyną w przeszłości i zanim podpisałem się na kontrakcie, byłem naprawdę zdenerwowany. Czułem jednak, że to co robię jest właściwe i wierzyłem w swoje umiejętności, a kiedy usiadłem na tym motocyklu, jazda była naprawdę komfortowa. Silnik jest bardzo mocny i rama bardzo stabilna, ale wciąż muszę się wiele nauczyć.”

W tym samym czasie szef Ducati Domenicalli porównał Desmosedici GP8 i GP9, gdzie najpoważniejszą zmianą było zastosowanie ramy z włókna węglowego. „W tym roku różnica między motocyklami z ubiegłego sezonu i z tego nadchodzącego jest dosyć znaczna, jako że pierwszy raz zdecydowaliśmy się na wykorzystanie zupełnie innej ramy. Mamy teraz zupełnie inną mapę zapłonu żeby otrzymać bardziej płaski wykres momentu obrotowego a to jest bardzo dobry wskaźnik „przyjazności” motocykla”.

Najszybszy we wszystkich testach przed sezonem 2009 Casey Stoner jest w oczywisty sposób pewny swojej maszyny co skomentował w następujący sposób: „Jestem naprawdę zadowolony i jestem pod dużym wrażeniem tego motocykla. Wszystko bardzo dobrze pracowało. W ubiegłym roku było jeszcze trochę walki, mieliśmy pewne problemy, ale wierzę, że sobie z nimi poradziliśmy. Sądzę, że połączenie Ducati oraz Shella jakim teraz dysponujemy, które bardzo dobrze funkcjonuje, pomoże nam stać się bardzo konkurencyjnymi na początku zbliżającego się sezonu”.

Bezpośredni zwierzchnik australijskiego zawodnika Livio Suppo także przewiduje wysoką konkurencyjność prowadzonego teamu w tym roku i uważa, że Hayden będzie silnym dodatkiem do zespołu. Suppo ujawił także, że ”Powodem, dla którego zdecydowaliśmy się na Nicky Haydena jako partnera w zespole dla Casey’a było to, że obaj mają do siebie bardzo dużo szacunku, co jak uważam jest to bardzo ważne w zespole. Wszyscy wiemy, że Casey ma bardzo duży talent, a Nicky jest dla niego perfekcyjnym zawodnikiem w teamie, ponieważ ma taki sam cel-zdobycie mistrzostwa.”