Valentino Rossi odniósł swoje 82. zwycięstwo w karierze w królewskiej klasie. Dziś na torze Phillip Island Włoch, dzięki upadkowi jadącego na prowadzeniu Marca Marqueza, wygrał Grand Prix Australii i powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej nad trzecim Jorge Lorenzo do 8 pkt.
Drugi linię mety minął z blisko 11 sekundową stratą, kolega Rossiego z ekipy Movistar Yamaha Jorge Lorenzo.
Na ostatnim okrążeniu przewrócił się także Cal Crutchlow. Brytyjczyk jadąc na drugiej pozycji oddał tym samym najniższy stopień podium dla Bradley’a Smitha. Było to pierwsze w karierze podium wywalczone w MotoGP przez młodego zawodnika.
Na australijskim obiekcie wyścigu nie ukończyli jeszcze Pol Espargaro, Aleix Espargaro, Stefan Bradl, Broc Parkes, Dani Pedrosa, Andrea Iannone i Karel Abraham.
Wyniki wyścigu o Grand Prix Australii – MotoGP:
1. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 40m 46.405s
2. Jorge Lorenzo ESP Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 40m 57.241s
3. Bradley Smith GBR Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) 40m 58.699s
4. Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (Desmosedici) 41m 1.298s
5. Hector Barbera ESP Avintia Racing (Desmosedici) 41m 16.494s
6. Alvaro Bautista ESP Go&Fun Honda Gresini (RC213V) 41m 16.559s
7. Scott Redding GBR Go&Fun Honda Gresini (RCV1000R)* 41m 16.563s
8. Hiroshi Aoyama JPN Drive M7 Aspar (RCV1000R) 41m 19.571s
9. Alex De Angelis RSM NGM Forward Racing (Forward Yamaha) 41m 19.982s
10. Nicky Hayden USA Drive M7 Aspar (RCV1000R) 41m 20.549s
11. Yonny Hernandez COL Pramac Racing (Desmosedici) 41m 25.873s
12. Danilo Petrucci ITA IodaRacing Project (ART) 41m 43.089s
13. Michael Laverty GBR Paul Bird Motorsport (PBM-ART) 41m 59.218s
14. Mike Di Meglio FRA Avintia Racing (Avintia)* 42m 14.455s
Cal Crutchlow GBR Ducati Team (Desmosedici) DNF
Pol Espargaro ESP Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1)* DNF
Aleix Espargaro ESP NGM Forward Racing (Forward Yamaha) DNF
Stefan Bradl GER LCR Honda MotoGP (RC213V) DNF
Marc Marquez ESP Repsol Honda Team (RC213V) DNF
Broc Parkes AUS Paul Bird Motorsport (PBM-ART)* DNF
Dani Pedrosa ESP Repsol Honda Team (RC213V) DNF
Andrea Iannone ITA Pramac Racing (Desmosedici) DNF
Karel Abraham CZE Cardion AB Motoracing (RCV1000R) DNF
niebieski = klasa fabryczna – jednostka ECU, oprogramowanie producenta. Zbiornik paliwa o poj. 20 litrów, pięć zmian silnika w sezonie. Wszystkie jednostki napędowe w ciągu roku muszą być jednakowe (zatrzymany rozwój).
czarny = klasa fabryczna (z ustępstwami) – jednostka ECU, oprogramowanie producenta. Przepisom podlega każdy producent, który w poprzednim sezonie nie wywalczył zwycięstwa na suchym torze (póki co Ducati, w przyszłości także inni producenci). Zbiornik paliwa o poj. 24 litrów, dwanaście zmian silnika wsezonie. Dozwolony rozwój jednostek napędowych w trakcie roku. Dodatkowo możliwość użycia bardziej miękkiej tylnej opony niż klasa fabryczna. Redukcja poj. silnika do 22 litrów w przypadku zdobycia a) zwycięstwa na suchym torze, b) dwóch drugich miejsc, c) trzech trzecich pozycji. Trzy zwycięstwa na suchym torze odbierają przywilej używania bardziej miękkiej, tylnej opony.
czerwony = klasa otwarta – standardowy system ECU, wraz z oprogramowaniem. Zbiornik paliwa o poj. 24 litrów, dwanaście zmian silnika w sezonie. Dozwolony rozwój jednostek napędowych w trakcie roku. Dodatkowo możliwość użycia bardziej miękkiej tylnej opony niż klasa fabryczna.
* – debiutant
Cal jechał na 2 pozycji i się wywrócił, a nie na 3, a Pedrosa chyba też się nie wywrócił tylko do boksu zjechał.Graty dla Vale, nawet fajnie się oglądało wyścig.
Tak i to było 82 zwycięstwo Rossiego a nie 85 :) pozdro
Panowie wiecie może gdzie by był wyścig? Zaspałem i ubolewam :( a chciałbym oglądnąć :D
jutro replay w Polsacie Sport News o 13.
Ja miałem budzik ustawiony – było warto! :)
Dobry wyścig:-D Doktor dobre tempo przez cały czas i ładna przepychanka z Jorge. Szkoda Cala. Oby tak dalej VALENTINO!!! 46 Rules!!
wyniki w lidze będą rewelacyjne…. :)
Jutro masz o 13-00 powtórkę wyścigu, tylko klasa MotoGP.
Zawody przyzwoite, ale nie pierwszy raz w tym sezonie mam taki niesmak, bo opony odgrywają ważną rolę w tym spektaklu, konkretnie chodzi o spadek Jorge, który normalnie nie dałby się tak łatwo Valentino i prawdopodobnie dowiózł to 2 miejsce, Mareczka chyba też mogły pokarać, ponieważ nie musiał cisnąć, a i tak się położył do spania.
Nie sądziłem, że to powiem jeszcze kiedykolwiek, ale dzisiaj największym bohaterem Crutchlow, cały wyścig świetnym tempem.
To niestety koniec Stefana w MotoGP, dostał tą Yamahę, ale go nie widzę dłużej niż 2 lata, kolejny raz zahaczył Espargaro i zepsuł mu zabawę.
Czy Agostini martwi się tymi zwycięstwami staruszka Rossiego? :D
Ale wyścig. Przez chwilę myślę sobie „no to wydarzenie dnia, Marquez wygrywa 12. wyścig”, a tu nagle #93 leży! Potem „wydarzenie dnia, Crutchlow na podium. Mało tego, dojeżdża drugi” – i potem #35 gleba! A wcześniej Aleix Espargaro mógł dojechać nawet piąty, ale Bradl zbyt optymistycznie atakował Doviego i uszkodził Yamahę Aleixa.
Ostatecznie wydarzeniem dnia jest to że:
-to pierwsze podium Bradleya Smitha w MotoGP;
-po raz pierwszy od GP Australii 2010 Repsol Honda bez punktów;
-po raz pierwszy od GP Francji 2008 wszystkie miejsca na podium zdobyte przez kierowców Yamahy;
-Phillip Island jest jedynym torem, na którym Marquez nie dojechał do mety w klasie MotoGP;
Swoją drogą, z tych co nie ukończyli najbardziej mi szkoda Cala i Aleixa :/
Przy okazji:
Bradl otrzymał 1 punkt karny za wjechanie w Aleixa Espargaro, zaś Smith dostał 1 punkt karny za wyprzedzanie przy żółtych flagach w miejscu gdzie wywrócił się Marquez. Natomiast incydent między Pedrosą i Iannone jest wciąż rozpatrywany.
Trzeba przyznać, że 93 ma wyjątkowo fatalne zakończenie sezonu, ale na pewno nie postawiłbym tak jak Pan Adam Badziak w studiu, że będzie poza podium pozostałych eliminacji, on prawdopodobnie wygra 2 ostatnie wyścigi sezonu, tutaj też powinien, ale te opony śmieszne Bridgestone wszystko popsuły.
Rossi ma także bardzo dużą szansę w Malezji, w tamtym sezonie pojechał świetny wyścig ( patrząc na jego pozostałe wyniki, zwłaszcza w końcówce ), także Daniel całkiem dobrze sobie tam radzi, zresztą Honda Malezję ma obcykaną, Jorge znowu bez szans na triumf?
Walencję to już prawdopodobnie two men szoł pomiędzy Lorenzo i Marquezem i potem testy, spekulacje, plotki, dzień jak co dzień.
Brawo dla Rossiego :-D 250 GP w karierze i to Gp wygrane po 10 letniej przerwie na tym obiekcie :-)
Cóż to byłaby za sensacja jak by Cal dojechał drugi tracąc niecałę 5-6 sekund do Rossiego :-D
Wyścig ogólnie miły dla oka, lecz nie podzielam zdania BT sport że to najlepszy obiekt w kalendarzu :-D
Brawo Valentino! Najbardziej szkoda mi Cala – jeśli on nadal jeździ na pierwszej wersji GP14, to dzisiaj po prostu pojechał niesamowicie. Ducati miało mieć tu problemy, a on pokazał, że na beznadziejnej maszynie można pojechać dobry wyścig i na krętym torze – to chyba byłby najlepszy przykład jak motocyklista może jednak z g..wna bata ukręcić – byłby, bo nie dojechał…
Aleix jak zawsze nie panuje nad emocjami – nie wiem co mu ten motocykl zrobił, że się musiał trochę na nim wyżyć – może lepiej, że na motocyklu, niż gdyby miał powtórzyć Niklasa Ajo z (bodajże) Indianapolis 2012 :D
Każdy mówił na początku sezonu, że Pol objedzie Smitha jak chce – a tu proszę, tylko 8 pkt przewagi i to Brytyjczyk znalazł się na podium. Jestem tylko ciekawy, czy jeżdżą na tych samych maszynach – bo w sumie Hiszpan ma fabryczny kontrakt z Yamahą…
Zapomniałbym: czy mi się wydaje, czy Bautista wyprzedził Reddinga dopiero na ostatniej prostej? No to uratował swój „honor” :D
Może wręczmy jeszcze Bradleyowi nagrodę za to, ze przegrywa tylko 8 pkt z Polem? To właśnie pokazuje jaki on jest cienki, śmiga drugi sezon, a Espargaro go wyprzedza w debiucie… wiem, że chłopak jest ambitny i pracowity, ale to jest właśnie chujnia, że o tym czy jesteś w motogp nie decydują tylko umiejętności, ale też, to jakie masz zaplecze finansowe
Przed sezonem wielu użytkowników już wręczyło nagrodę Espargaro za to jak on nie zmiażdży Bradleya. A teraz proszę:
Bradley – liczba podiów: 1, Pol: 0
A i jeszcze jedno: wadliwe opony – mają prawo się przytrafiać, czy to jednak kolejna kompromitacja Bridgestone?
Myślę że z tymi oponami to bardziej zasługa nawierzchni toru niż jakiejś wady fabrycznej w oponach. Rok temu już była tu nowa nawierzchnia i zawodnicy po raz pierwszy mieli aż taki problem. Niby opony zmieniono, ale problem nadal może być.
Marquez przyznał że jechał spokojnie z przodu, nie zmieniał swojego tempa podczas jazdy, a temperatura toru zaczęła się zmniejszać i to spowodowało że tacy kierowcy jak Marquez, Pol Espargaro czy Crutchlow odpadli w ten sam sposób – uślizg przedniego koła. Aż dziw że Lorenzo miał Extra Soft z przodu (czyli teoretycznie bardziej podatny na zużycie) a mimo to nie zużył jej tak mocno żeby nie dojechać do mety.
nie wydaje mi sie zeby te opony były wadliwe z jednej prostej przyczyny: tych opon musiałoby być co najmniej 10 lub w okolicach 10 wadliwych egzemplarzy. Wszytkie wypadki w zakretach 4 i 10 były identyczne. Bridgestone po prosu źle dobrał opony do warunków na torze, chociaż można ich zrozumieć z uwagi na poprzedni sezon. Reasumując: opony były dla wszystkich motocykli Factory takie same, warunki na torze też, wygrał ten kto popełnił najmniej błędów i chwała mu za to.
Co do Bradla-ten jeden manewr pokazuje cały jego pobyt w Hondzie, niby szybki, ale w kluczowych momentach zawodzi.
Lorenzo po wyścigu wypowiadał się, że jego przednia opona była wadliwa – przy czym porównał sytuacją do sytuacji Rossiego z Austin oraz Marqueza z Brna. Więc chyba ta opona była taką wadliwą, a jeśli nie – to w Brnie i Austin mieliśmy już takie przypadki.
A to bardzo prawdopodobne. Myślałem ze chodzi Ci o te wypadki, których w ten weekend było mnóstwo. Faktycznie Lorenzo jechał na początku dosyć dobrze a później nie wiadomo dlaczego zwolnił o 1 sek. na okrążeniu.
Gdyby Dani zarzucił nowe koło i wyjechał z powrotem to miałby przynajmniej punkcika za 15-te
miejsce. Cal zmienił styl jazdy i od razu są efekty, szkoda że nie zrobił tego od razu po przesiadce
na Dukata.
Brawo Vale ! Liczę, że Cal w przyszłym sezonie będzie mocniejszy. W przyszłym sezonie Doktor wyleczy wszystkich po kolei… ;-)
Niestety Bridgestone odegrał tutaj pierwszoplanową rolę. Były już w tym roku takie problemy, ale akurat w przypadku GP Australii spowodowało to uatrakcyjnienie wyścigu dla fanów, bo ogólnie byłby nudny.
Szkoda zawodników, ale takie są wyścigi.
Cieszy mnie, że Vale wygrał, bo jestem jego kibicem.
W Malezji Vale czuję się jak ryba w wodzie. Pamiętacie wyścig z 2010 roku ? :D Tam też Dani jest mocny.
Wydaje mi się, że Vale ma największe szanse zostać Vicemajstrem.
Jorge pewnie bardzo mocno powalczy w Walencji.
Rok 2010 to majstersztyk Rossiego, ale równie świetny – jeden z moich ulubionych wyścigów – był wyścig z 2006 :)
Vale powinien jak najlepiej pojechać w Malezji, bo Walencja to dla niego jeden ze słabszych – pechowych torów (na myśl przychodzą choćby trzy wyścigi: 2006, 2007, 2011)
Hej,
wyścig dość emocjonujący, ale pozostawił duży niesmak. Tak jak po ostatnim deszczowym festiwalu upadków.
Czy Wy też macie wrażenie, że ten festiwal upadków spowodowała asymetryczna opona? Kiedy Marq pokazywał w garażu, że mu wyszarpnęło kierownicę taka teoria spiskowa mi wpadła do głowy.
Cieszy, że VR miał zabójcze tempo od kiedy dogonił 99. Cieszy piersze kółko w wykonaniu MM, niesamowicie zdeterminowany był. Cieszy to co w pierwszych kilku zakrętach próbował zrobić Smith.