Francesco Bagnaia (Ducati) wskoczył na wyśmienity poziom. Drugi raz z rzędu najpierw zanotował pole position, a potem wygrał wyścig, tym razem GP San Marino. Do końca starał się go gonić Fabio Quartararo (Yamaha), ale ostatecznie nie ma czego żałować, bo stracił tylko 5 oczek, a koniec sezonu coraz bliżej. Ale najbardziej zaszokował dziś Enea Bastianini (Avintia Ducati). Mając 2-letni motocykl, stanął na podium.
W dalszej części stawki najlepszy był Marc Marquez, wykorzystując walkę Joana Mira i Jacka Millera na ostatnim okrążeniu ich mijając. Zawodnik Suzuki stracił jedną pozycję po wyjechaniu poza limity toru. Dla tej marki to kolejny koszmarny wyścig – bowiem upadł Alex Rins.
Następnie w wyścigu uplasowali się bracia Espargaro. Aleix na Aprilii miał świetny początek i walczył o TOP3, ale ostatecznie wyprzedził go Pol na Hondzie. Pojedynek testerów wygrał Michele Pirro, niewiele rozmijając się z czołową dziesiątką. Maverick Vinales w debiucie na Aprilii zdołał zapunktować, co nie udało się ostatniemu w tabeli Andrei Dovizioso na Petronas Yamasze. Brakiem punktów ze swoimi kibicami na Misano pożegnał się Valentino Rossi.
48 punktów – tyle wynosi przewaga w generalce Fabio Quartararo nad Francesco Bagnaią. I choć to Włoch zwyciężył w Misano, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to zawodnik Yamahy może czuć się największym wygranym tego weekendu, bowiem mimo zwiększającej się presji pewnie kroczy w stronę tytułu. Zostały cztery rundy, i 100 oczek do zdobycia.
Wyniki wyścigu | ||||
POS | RIDER | NAT | TEAM | TIME/DIFF |
1 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Team (GP21) | 41m 48.305s |
2 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.364s |
3 | Enea Bastianini | ITA | Avintia Ducati (GP19)* | +4.789s |
4 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +10.245s |
5 | Jack Miller | AUS | Ducati Team (GP21) | +10.469s |
6 | Joan Mir | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +10.325s |
7 | Pol Espargaro | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +13.234s |
8 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Gresini (RS-GP) | +15.698s |
9 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | +16.129s |
10 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +18.519s |
11 | Michele Pirro | ITA | Ducati Team (GP21) | +20.373s |
12 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP21) | +21.066s |
13 | Maverick Viñales | SPA | Aprilia Gresini (RS-GP) | +21.258s |
14 | Stefan Bradl | GER | HRC (RC213V) | +28.142s |
15 | Alex Marquez | SPA | LCR Honda (RC213V) | +30.686s |
16 | Danilo Petrucci | ITA | KTM Tech3 (RC16) | +32.654s |
17 | Valentino Rossi | ITA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +33.853s |
18 | Franco Morbidelli | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +36.272s |
19 | Luca Marini | ITA | Sky VR46 Avintia Ducati (GP19)* | +36.839s |
20 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM (RC16) | +37.202s |
21 | Andrea Dovizioso | ITA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +42.587s |
Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | DNF | |
Iker Lecuona | SPA | KTM Tech3 (RC16) | DNF | |
Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP21)* | DNF |
Źródło: crash.net
Nudaaaaaaa. A Rossi i Dovizioso??? Marquez? Chyba lunatykują. Objeżdzają ich te młodziki jak Bagnaia czy Quartararo a Rossi sam ich wyszkolił. Niech wszyscy już skończą kariery…
No Rossi właśnie kończy karierę xD a z tego co wiem to on nie szkolił Fabio.
Marquez fajnie jechał po tak żenującym weekendzie, wręcz jestem pod wrażeniem. Przed metą wyprzedził Mira i Millera.
I tu się zgodzę co do Dovizioso- co on robi w MotoGP w przyszłym sezonie? Czy już lepiej nie byłoby wziąć jakiegoś młodzika? Z drugiej strony Yamaha ma teraz 2 świetnych kierowców którzy rozwiną motocykl- Crutchlow i Dovi.
Bo MM93 jechał za, dlatego tak fajnie ;)
Dobry wyścig. Bagnaia nie miał zwycięstwa w motogp a już ma dwa. Fabio już kontroluje sytuacje i zmierza po tytuł. Bastianini zaskoczył chyba wszystkich. Super wynik.
Marquez – całkiem nieźle, bez upadku, ale Suzuki – to ciekawostka, motocykle jakby sprzed dekady, a cisną do podium. Skoro rekordy torów padały na maszynach sprzed 3-4 sezonów, to może nie ma sensu ich zmieniać – tylko rozwijać jak Suzuki. Honda team do wymiany, kawka i pączki. Quartararo chyba zasługuje na tytuł , ale to zaglądanie pod spódnicę Ducati słabe. Mir powinien już na początku sezonu oddać swój tytuł, takie ZombiGP, wolno i bez polotu, byle dojechać. Rossi w sumie niepotrzebnie blokuje miejsce. Vignales trochę za mało pokazał w wyścigu, a zrobił apetyt w piątek, podobnie jak Dovi.
Zaglądanie pod spudnice? Pewnie chodzi ci o oglądanie opony. Obejrzyj jeszcze raz bo to był skrót kamery i on zaglądał do swojej Yamahy.
Lubię naszą parę komentujących ale Panie Grzegorzu, Bestia pędzi jak szalony wyprzedzając fabrycznych zawodników, daje najlepsze widowisko w tym wyścigu, a Pan opowiada kocopoły o Marinim i jego pożal się Boże tłumaczeniach dotyczących ustawień ?
Oglądałeś wyścig? Bo mi się wydaje że Bastianiniego jak najbardziej podziwiali za każdym razem gdy kogoś atakował, a w momencie gdy nie dochodziło do żadnego manewru na torze to trochę o czym innym mogli chyba wspomnieć.
oglądałem, w momencie kiedy przebijał się do czołówki zamiast mówić o nim po raz kolejny słuchałem o Marinim.
I dzięki temu przez kontrast lepiej pamiętasz wyczyny Bestii, podziękuj a jęcz ;)
Moje top 3 tego wyścigu to Bagnaia który kolejny raz miał dobre tempo i dostał ostatnio wiatru w żagle. Może trochę utrzeć nosa Quartarato i jak tak dalej pójdzie koniec sezonu może być niezwykle ciekawy.
Enea Bastianini tu mnie chłop zaskoczył, aż z ciekawością oglądałam jego poczynania. Zawsze był jakoś z boku, a tu pokazał się ze świetnej strony i z uśmiechem na twarzy patrzyłam na jego coraz to szybsze okrązenia.
Marquez też zasłużył na wzmiankę. Miał ciężki weekend, widać było, że nie bardzo się czuł na tym torze i tempo miał bardzo średnie, a tu jeb 4 miejsce. Może brakuje mu zdrowia, ale wciąż nie brakuje mu waleczności i determinacji. Walczy sam ze sobą i ze wszystkimi zawodnikami i mimo, że nie wygrywa to i tak robi robotę. Daje fajne widowisko.
Bardzo zawiódł mnie Rins kolejny raz na deskach, a on akurat ma predyspozycje do walki o dobre miejsca w stawce i brakuje go w wyścigach. Oliveira kompletnie nie istnieje jak całe KTM (no Binder coś tam próbuje, ale nie widać takiego progresu jak u innych) i oczywiście Honda która nie może się podnieść. Jestem w stanie jeszcze zrozumieć Pola i Alexa, ale Nakagami już tyle jeździ, zna motocykl a wciąż jest nijaki.
Już na początku sezonu twierdziłęm że Bagnaia będzie mocny Nie podobało mi sie to jak potraktował flagę narodową (rzucił ją) a wcześniej robił z nią okrążenie afiszując sie tymi barwami Zrozumiałbym to gdyby to zrobił w szale radości ale w pełni świadomie zrobił to niczym jakąś szmatę
nie widziałem tego, serio wyglądało to jakby nie uszanował tej flagi?
Gratulacje dla Pecco za kolejne zwycięstwo. Brawa także dla Bestii za pierwsze podium w MotoGP. Dla mnie to zdecydowanie zawodnik tego wyścigu. Miller znowu zawiódł, ale Rins jeszcze bardziej…
Vale to cień samego siebie z roku 2004, tamta forma już nie wróci. Dovi ciężko z silnikiem bez Desmo, nie poszalejemy w 2022. Rins do domu
Spoko wyscig ogolnie. Bylo troche walki bylo uslizgow heneralnie ok.
Z zaskoczen Quartararo obstawilem go jako pewniaka do wygranej
Viiales spoko myslalem ze bedzie gorzej
Marquez bardzo ladnie jak na jego dyspozycje
No i moj ulubiony Desmo Dovi klasa sama w sobie :)))
Ja bym powiedział, że ładny wynik, ale dla mnie walki za mało. Była bardziej korespondencyjna, niż łokieć w łokieć. A to jest to, co tygrysy lubią najbardziej. :)
Pamieta ktoś czy Vinales wygral jeszcze jakis wyścig poza Katarem?
w tym roku nie wygrał
Podium po za Bestią nie jest zaskoczeniem, w tej chwili Peco i Fabio to jedyni kandydaci do mistrza. I teraz będzie prawdziwy test Fabio czy presja znowu da o sobie znać i się posypie.
Mam pytanie odnośnie zdrowia MM bo już się trochę pogubiłem, co w tej chwili jest problemem bark czy miejsce złamania i pochodne złamania.
W sumie temat nie z dzisiaj ale tez był przywołany do tablicy a mianowicie Mir i jego krytykowanie MM za to że się holuje i jedzie z innymi ze to nie wypada na 6 krotnego mistrza świata za to on mistrz świata (dziwnego sezonu) może prawić morale co wypada a co nie wypada.
Marquez ma problemy w okolicach barku
Za dużo pije?
Dobre!! I ręce mu się trzęsą?
po co Fabio tak gonil przz caly wyscig a potem nawet nie podjal proby ataku ? chyba wszyscy na to czekali w koncówce , troche niedosyt bo wyścig bylby o wiele lepszy
Czuł krew i gonił. Wywierał presję i chciał zmusić do błędu. Ale widział, że Pecco nadal ma coś w zanadrzu, że jedzie bez błędu. Po co ryzykować i atakować za wszelką cenę, skoro ma komfortową przewagę? Nikomu już nic nie musi udowadniać. Tytuły zdobywa się konsekwentną jazdą w całym sezonie, a nie pojedynczymi wyskokami. A obecnie mamy tak wyrównaną stawkę, że o wyniku decydują detale. Fabio w tym roku zrobił różnice na Yamasze, która wcale nie jest najlepsza w stawce. Mam nadzieje, że to jeden z jego wielu tytułów. Choć liczę, że sukcesów doczekają się także inni (Pecco, Miller, Zarco itd.).
Bo nie jest Marquezem…
Chwała Bogu, nie trzeba być „bandytą” (cudzysłów) na torze i bić rekordy świata w ilości wywrotek, by być najszybszym w stawce…
Marquez ryzykował z Pecco w Aragonii i walczył z nim do końca. pokazał fajną walkę.
#93 jest najlepszą Hondą mimo ciągłych wywrotek, późniejszego wejścia w mistrzostwa oraz ciągłych problemów z barkiem.
Jakby Fabio miał tak spieprzony pakiet wyścigowy jak Marquez to dojeżdżałby podobnie jak Rossi, czyli w okolicach 15 miejsca. no może w okolicach 10 miejsca. dlatego, że oni woli być na 15 pozycji niż zaryzykować – tym się różnią od Marqueza.
Jakby, to najczęstsze słowo polskie…
Spieprzony? To zupełnie inny rodzaj motocykla. Założę się, że Marc nie miałby szans z Fabio na Yamasze, tak jak Fabio byłby bez szans z Marciem na Hondzie. Nie ma co porównywać. Francuz jedzie po tytuł, ma dużą przewagę. Nie ma sensu ryzykować wywrotką. Obecnie stawka jest bardziej wyrównana niż kiedykolwiek. W latach dominacji Marqueza różnice były większe.
gdyby, a nie jakby…
Bawi mnie ta gadka, że Fabio „nie jest Marquezem”.
Jaka jest zasadna różnica między Fabio w Misano a Marquezem w Aragonii?
1) Fabio doganiał Bagnaię i właściwie dopiero na ostatnim okrążeniu miał możliwość ataku
2) Marquez miał na to spokojnie kilka ostatnich okrazeń
3) Fabio ma spokojną przewagę w tabeli i po co ma ryzykować utratę 20 punktów? Ja jakoś też nie pamiętam Marqueza ścigającego Millera w Assen 2016, przykładowo.
4) I żeby jeszcze te inne Yamahy tak dobrze sobie radziły jak Fabio.
@Mefisto – oczywiste jest że są to inne motocykle, ale ja mówiłem o czymś innym raczej.
Każdy oglądający i szanujący się fan Motogp powinien wiedzieć mniej więcej co się dzieje w obszarze technologii i kondycji pakietów wyścigowych poszczególnych konstruktorów. Szkoda, że omija Cię ten kawałek tortu.
Powiem Ci – Honda ma spieprzony pakiet wyścigowy, o czym była mowa już dawno, ale temat wystrzelił, gdy Marquez nie mógł już swoją jazdą tematu uciszyć – „bo przecież jak się wygrywa, to chyba nie jest tak źle”.
Ze względu na powagę sytuacji specjalnie do Misano przyjechał szef całego HRC.
Tak naprawdę cały dwa najważniejsze elementy konstrukcji koniecznie trzeba wymienić – rama i silnik, o czym zawodnicy Hondy chętnie mówią.
Cały czas się o tym gada, a Ty serio nic nie wiesz?
Dziwne
@polerst – a które Yamahy sobie źle radziły?
Vinalesa? Morbidelliego?
Że Rossiego, to chyba normalne, bo ten koleś nie radzi sobie od wielu lat..
Utalentowany, Vinales i Morbidelli sobie świetnie radzili? chyba w tamtym sezonie, tylu zawodników miało teraz szanse wykazać się na M1 i co pokazali?
Peco – okrazenie 27
| 25.887 | 20.716 | 25.018 |20.952 |
Najlepszy 3 sektor zrobił na ostatnim kółku!
o 0,219 sekundy lepiej od Fabio w tym sektorze…tym go „zniechęcił” do ataku, o czym zresztą sam ElDiablo mówił…tylko trzeba słuchać
Dla porównania międzyczasy 27 okrążenia Fabio (źródło motogp.com)
| 25.986 | 20.753 | 25.229 | 20.834 |
Z góry uprzedzam, że lubię Marca.
Też macie takie wrażenie, że MM93 pokazują najwięcej w czasie weekendu wyścigowego? Marc wyjeżdża, Marc wraca, Marc zmienia opony, Marc się złości, Marc się holuje, Marc nie może zapiąć systemu startowego…
Pola nie widziałem prawie wcale a miał ciekawy wyścig. Na Bestii realizator skupił się dopiero jak dojechał do top5. Jak się wywalił Lecuona? Itd. Nic nie widać.
Taka luźna dygresja tylko
Realizatorzy zachowują się od dawna jak kompletne półmózgi. Powtórek wywrotek nie ma albo są kiepskie, przełączeń na środek stawki brak albo są w dziwnych momentach etc.
Piękny wyścig Bagnai, który pierwszy raz w karierze prowadził przez cały wyścig. Od znakomitego startu aż do mety i zasłużenie wygrał na tylnej miękkiej opnie którą zużył Miller spadając z 3 na 5 pozycję. Równy i mądry wyścig Quartararo ,który we że jak nie da się wygrać to dowiezie do mety tyle punktów i jest wstanie wywalczyć w danym momencie. Bardzo dobry wyścig Bastianini, który wszystkich zaskoczył i wywalczając zasłużenie pierwsze podium w MotoGP w karierze. Bijąc przy tym 3 razy własny rekord toru. Udowodnił ze zasługuje na Ducati Desmosedicci GP 22, które otrzyma przed sezonem 2022 od zespołu Flexbox Gresini Racing. Dobry drugi wyścig na Marca Marqueza, który walczył z Millerem ii Mirem o 4 miejsce, które wywalczył na na 3 zakręty przed metą. Fabio Quartararo konsekwentnie jedzie po swój pierwszy tytuł w klasie Moto GP w karierze
Sezon jeszcze się nie skończył pozostało 4 rundy. Fabio Quartararo ma przewagę 48 punktów nad Francesco BAGNAIA więc wszystko jeszcze jest możliwe.
Nic już nie jest możliwe. Fabio jeździ z głową i kontroluje sytuacje.
Raczej pozamiatane, wczoraj było widać że Fabio nie chce ryzykować ataku, no może jeszcze jakby były że 2-3 okrążenia, a tak wolał żeby bagnaia odrobił 5pkt niż 25pkt, to i tak że go gonił to szacun bo mógł spokojnie przyjechać że strata 2 sekund no chyba że się bał bestii
Pogoda może nie być taka idealna w ostatnich GP…a wtedy…pożyjemy zobaczymy
Pecco Bagnaia popełnił falstart.
Minimalny, ale jednak przed zgaśnięciem czerwonych świateł on się już ruszył.
Jeśli Fabio / Yamaha się odwołają, to jest szansa na zmianę pozycji.
Niezły z Ciebie mistrzunio skoro sędziowie, w tym sędzia startowy, nie dostrzegli. Mając do dyspozycji wiele ujęć i nieskończenie wiele powtórek. Brawo Ty.
Nie masz pojęcia co dostrzegli. Masz jedynie pojęcie czy zdecydowano się wobec Pecco na jakąś karę, czy też nie zdecydowano się.
Na 100% ruszył nim zgasły czerwone. Mogę się założyć o każdy hajs.
Gdyby stewardzi uznali, że popełnił, to by nałożyli karę. Zawsze analizują sytuację i nie ma żadnej taryfy. To jednak nie lekkoatletyka i pływanie, w których za falstart uznaje się „wstrzelenie” w pistolet (tzw. przewidzenie startu). Tu można jak najbardziej się wstrzelać. Falstart w wyścigach jest, kiedy ruszy przed zgaśnięciem świateł, a nie w idealnym momencie.
@Mefisto – ale czytaj ze zrozumieniem, nim się odniesiesz – To raz.
Napisałem, że ruszył jak jeszcze były czerwone, a to jest nieprzepisowe.
Dwa – nie napisałem, że stewardzi uznali, że popełnił błąd, czy też nie – odpowiedziałem człowiekowi, że nie ma pojęcia co sędziowie dostrzegli :)
Trzy – taryfa ulgowa jest i była w MGP wiele razy i zapewne będzie jeszcze nie raz, tj. nie raz zobaczymy takie zdarzenia. Tak jak zobaczymy jeszcze nie raz zbyt surowe i nieadekwatne decyzje co do przewinień różnych zawodników.
Ja widziałem i falstartu nie było.
Źle – jeśli już, to nie widziałeś falstartu, a nie że go nie było.
Jak tak dalej będzie to Fabio wcale nie musi zdobyć mistrza w tym sezonie. Ma mimo postępów kiepską psyche jak jest ciśnienie i coś nie idzie i nawet dobra technika i zadziwiająca prędkość nie tylko w zakrętach mu nie pomoże. Dodatkowo Peco ma teraz niesamowitą motywację. Do tego lekko wkurzony Miller i coraz lepszy Marc mogą sporo namieszać. I wcale bym się nie zdziwił gdyby Maverick ogarnął Aprillę na jakieś podium. Mir i Suziki już chyba myślą o przyszłym sezonie – ten raczej na straty.
Falstart Pecco:
https://www.youtube.com/watch?v=XH0NNRcFHCU
https://www.youtube.com/watch?v=LlZm5ILev_w
Podobna sytuacja Cala:
https://www.youtube.com/watch?v=ekVIlRUZBGs
Główna różnica między tymi sytuacjami to przede wszystkim widok z boku motocykla Crutchlowa, gdzie ślepi „fachowcy” mogą zabłysnąć.
U Pecco z to niestety widok z tyłu lub z przodu, więc owi „fachowcy” już zabłysnąć nie potrafią.