MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jorge Martin (Pramac Ducati) zdominował sobotni sprint w Misano uzyskując w drodze do zwycięstwa rekordowe okrążenie, podczas gdy Francesco Bagnaia (Ducati) nie pozostawił wątpliwości, że nawet tuż po groźnym wypadku jest w stanie skutecznie bronić przewagi w klasyfikacji. Teraz wynosi ona 45 punktów.
Włoch obronił się przed Danim Pedrosą (KTM), który zostawił z bólem głowy szefostwo zespołu – czy na pewno pieniądze austriackiego producenta opłacają właściwych zawodników etatowych. Pol Espargaro, Jack Miller i Augusto Fernandez nie zdobyli żadnego punktu.
| Wyniki Sprintu | |||
| POS | RIDER | NAT | TEAM |
| 1 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP23) |
| 2 | Marco Bezzecchi | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) |
| 3 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP23) |
| 4 | Dani Pedrosa | SPA | Red Bull KTM (RC16) |
| 5 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) |
| 6 | Maverick Viñales | SPA | Aprilia Factory (RS-GP23) |
| 7 | Luca Marini | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) |
| 8 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Factory (RS-GP23) |
| 9 | Alex Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP22) |
| 10 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) |
| 11 | Raul Fernandez | SPA | RNF Aprilia (RS-GP22) |
| 12 | Miguel Oliveira | POR | RNF Aprilia (RS-GP22) |
| 13 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP23) |
| 14 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) |
| 15 | Pol Espargaro | SPA | Tech3 GASGAS (RC16) |
| 16 | Franco Morbidelli | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) |
| 17 | Jack Miller | AUS | Red Bull KTM (RC16) |
| 18 | Fabio Di Giannantonio | ITA | Gresini Ducati (GP22) |
| 19 | Augusto Fernandez | SPA | Tech3 GASGAS (RC16)* |
| 20 | Stefan Bradl | GER | HRC (RC213V) |
| 21 | Michele Pirro | ITA | Aruba.it Ducati (GP23) |
| 22 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) |
| 23 | Joan Mir | SPA | Repsol Honda (RC213V) |
Źródło: crash.net
Dobry sprint, bo sam w sobie był ok i do tego nie spoileruje tego co będzie jutro.
czasami wiesz kto wygra, a tutaj nie wiadomo.
Marco i Jorge szybko odjechali, ale potem ta przewaga przestała rosnąć, więc nie wiadomo jak poradzą sobie jutro.
Jak u was z relacją na stronie Polsatu?ani w piątek w pracy ani w domu na 2 laptopach nie da się oglądać, bo rwie relację. Na telefonie i tablecie działa ok. Na tv Samsunga w ogóle się nie otwiera. Dziś całą rodziną siedzieliśmy przed tabletem przyczepionym uchwytem samochodowym do dziecięcego krzesełka 😀
Na telefonie rwie mi niezależnie od tego czy w przeglądarce, czy aplikacji. Co ciekawe, co równe kilka sekund. W przeglądarce na pc i laptopie bez problemu. Na TV nie da się pobrać aplikacji – co mnie bardzo dziwi – więc oglądam przez laptopa i kabel hdmi. W zeszłym tygodniu strasznie rwało podczas wyścigu Moto 2, ale podczas Moto 3 i GP było ok.
transmisja było ok, to pewnie u Ciebie internet kuleje
Miło się dziś rozczarowałem, co prawda kwalifikacje poszły Peco nadzwyczaj dobrze, to jednak jedno dobre okrążenie to nie sprint.
Tymczasem Bagania pojechał rewelacyjny sprint utrzymując pozycję z kwalifikacji, po upadku w zeszłym tygodniu osobiście w ciemno bym kupił każde miejsce z drugiej połowy pierwszej dziesiątki.
I niech mi ktoś jeszcze napiszę bzdety o tym, że maszyna Ducati sama jedzie .
Martin nareszcie przekuwa swoje umiejętności na punkty w wyścigach, choć nadal trafiają mu się wyścigi, gdzie jedzie w końcu punktowanych miejsc, a szkoda bo on ma potencjał.
Aprilla wymieniła się miejscami z KTM-em, czyli są tory gdzie ich maszyna czuje się lepiej i jak widać zawodnicy obu teamów nie są na tyle utalentowani, aby braki sprzętu nadrabiać swoimi umiejętnościami.
Bezapelacyjnie gwiazdą dziś Pedrosa, czwarte miejsce w sprincie i zostawienie za sobą dwóch kierowców fabrycznych, czapki z głów !
Z drugiej strony to dzika karta, a same występy układane są pod Pedrossę, tak aby jechał tam gdzie najlepiej się czuję, tego trzeba mieć świadomość.
Gość ma klasę, mógł ryzykować, żeby wyprzedzić Peco, jednak dobrał granicę ryzyka na tyle, aby jego manewr nie wpłyną w żaden sposób na miejsca w stawce zawodników podstawowych.
Osobny temat,że Peco bardzo dobrze się bronił.
Występy z „dzikusem”Pedrosy raczej są układane pod najefektywniejszy rozwój moto,a nie pod dobry rezultat Daniego.Pedrosa pojechał świetnie,ale na obronę Bindera to nie wiemy co nowego testował Dani i czy jakiś podzespół nie dał mu przewagi.Zdarzały sie juz niezle wystepy testerów,jak i występy kiepskie;możliwe,że KTM własnie znalazł coś ekstra..Millera za to niestety nie da się bronić;jest cieniem samego siebie z początku sezonu.
Miller na początku sezonu również nic nie pokazał. Jedzil w sprintach tempem kwalifikacyjnym, a w wyścigach tempem że sprintów. Owocowało to świetnym tempem na pierwszych okrążeniach. A potem kończyło się upadkiem lub zniszczeniem opon I spadkiem na koniec stawki. Takim stylem Miller robił show a widzowie byli zachwyceni jego manewrami wyprzedzania. Niestety . Punktów z tego nie było.
Mi się Dani bardzo podobał i ciężko mi wierzyć że KTM znalazł dla niego coś takiego ekstra żeby skrzydeł dostał. Dał poprostu chłop rady. Tor zna doskonale, motocykl też, w formie też jest, doświadczenie ma i wiadomo że potrafi się ścigać. KTM wiadomo że ma moc i przyspiesza świetnie i osiąga predkosci. Do tego leciutki Daniel
Jak nie chcesz video passa na cały rok to sprawdź kalendarz i jeśli tak jak we wrześniu masz 4 rundy (jeśli Indie sie odbędą), to opłaca Ci sie wydać te 169 na jeden miesiąc. Masz o wiele ciekawsza relacje, dużo wywiadów przed wyścigiem sa rozmowy z szefami zespołów/innymi członkami jednym słowem masę więcej informacji i ciekawostek. Zakładam ze jak spróbujesz raz to będziesz żałował tych wszystkich lat słuchając Badziaka… wychodzi trochę drogo w porównaniu do innych płatnych serwisów ale sie opłaca :)
Powiem uczciwie, nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Oglądam motogp od lat, ale takich numerów nie widzialem. Wpada tester na występy goscinne (tak wiem, zawodnik z klasą i umiejętnościami ale zawsze tester, który zakończył zawodową karierę kilka lat temu) i robi 4 miejsce zostawiając w tyle kilku czołowych zawodników i potencjalnych faworytów. Nie mam pytań.
Wielki szacunek Dani Pedrosa.
(W boksie był witany jakby wygral)
Ja Ci powiem co o tym wszystkim myśleć -oglądasz drugoligowców na super maszynach do wygrywania
I ten tytuł jak brzmi;Bagnaja powstrzymuje emeryta na testach!
Dani zawsze był szybki kiedy nie musiał walczyć oraz kiedy nie padało. Nie z grzeczności nie poradził sobie z Peco.
Poza tym jest w świetnej formie, dużo jeździ na motocyklu, występuje w różnych filmach promocyjnych dla Red Bulla/KTMa. Do tego żaden kierowca testowy tak nie odpowiada za rozwój motocykla. Pewnie drugim zawodnikiem który obecnie ma spory wpływ na rozwój moto jest Aleix, ale on nie ma czasu latać po fabrykach i rozmawiać na miejscu z inżynierami, bo jest zajęty ściganie się.
Dodatkowo dwóch najlepszych zawodników ma dwa najgorsze motocykle – gdyby mieli lepsze to pranie Dani byłby 6. No i jeszcze Rins, który miał świetną końcówka sezonu na Suzuki, a i na kulawa Hondzie pokazał jak świetnym jest kierowcą… o ile się nie wywraca.
No i jeszcze jedno. Przez całą karierę Pedrosa nie uśmiechał się tyle ile teraz. Jest wyluzowany, bez presji i to też mu pomaga.
Podsumowując, pokazał swoją wielkość, ale patrząc na wszystkie aspekty, to nie są czary, nie znaczy, że inni zawodnicy do niczego się nie nadają… no może poza zawodnikami KTMa, bo o ile Bindera może tłumaczyć, że być może Dani miał inny motocykl, to Millera nic nie tłumaczy.
Bezzecchi i Peco mimo kontuzji pojechali ile mogli stawiając rywalem bardzo duże wymagania. Brawo dla nich. Martin był najszybszy, a musiał pojechać ma 100%.
Zastanawiałem się czy Pedrosa przepuści Bindera w ostatnim zakręcie skoro wiedział, że nie będzie na podium, a punkty nie są mu potrzebne. Szkoda podium, ale i tak pokazał ogromną klasę oraz to, że KTM jeśli chce walczyć o mistrzostwo to powinien przypuścić szturm po Marqueza (lub Quartararo, ale tu sponsor się nie zgadza). Lubię Bindera, ale do walki o mistrzostwo trzeba czegoś więcej.
Jesse jedno. Nie chcę być złym prorokiem, ale Peco może jutro nasilić urazy. Pojechała dzisiaj świetnie, ale na mecie był ledwo żywy, a jutro dojdzie zmęczenie z dzisiaj i 2 razy dłuższy dystans – obie te kwestie, nie tylko jedna.
Kapitalnie Dani!!! Gościu, który powinien być przynajmniej raz mistrzem, pokazał pazur. Ciężko jest oceniać, jak spisałby się w całym sezonie. Mattia Pasini, który też startuje sporadycznie, również spisuje się dobrze. Trafią w setup, znają tor na wylot dzięki wielu testom. Michelle Pirro też potrafił zaskoczyć. Fajnie byłoby zobaczyć Daniego ponownie na gridzie w pełnym wymiarze, ale raczej to nie nastąpi. Pytanie nasuwa się inne – czy Brad i Jack są najlepszym rozwiązaniem? Czy ryzyko z Marquezem i Pedro Acostą by się nie opłaciło? Tego się pewnie nie dowiemy, póki co KTM musi pracować, bo nie na każdym torze potrafią zmaksymalizować osiągi. Jedno jest pewne – Honda i Yamaha są w czarnym tyłku i muszą dostać przywileje, gdyż Dorna nie może pozwolić sobie na ich odejście. A zapewne zostanie postawione ultimatum.
Co do walki o tytuł – upadek Pecco może być punktem kulminacyjnym sezonu, ale nie musi. Dziś spisał się bardzo dobrze. Przed nami maraton azjatycki, ale do tego czasu powinien się wykurować w pełni, bo nic nie złamał. GP Indii może się nie odbyć, więc będzie miał więcej czasu na powrót do pełni sprawności. Martin i Bezzecchi nie są równi, ich zespoły nie są równie moce, co Ducati. Byłoby fajnie, gdyby walka o tytuł potrwała do końca sezonu, ale nie będzie łatwo. Moim faworytem jest Pecco, ale niespodzianki jak najbardziej wskazane. :)