Home / MotoGP / Kolejna edycja Dutch TT nadchodzi!

Kolejna edycja Dutch TT nadchodzi!

Już jutro na holenderskim torze Assen rozpocznie się 65. edycja słynnego Dutch TT, a zawodnicy Motocyklowych Mistrzostw Świata po raz siódmy w tym roku zmierzą się na torze. Kto tym razem będzie najlepszy na słynnym torze zwanym „Katedrą”? Przed rokiem wygrał tam Casey Stoner, a tym razem rywalizacja o najwyższe laury może być niezwykle zacięta.

Jako lider klasyfikacji generalnej w Holandii startować będzie Dani Pedrosa, który w tym roku triumfował w Jerez i Le Mans, a na samym torze Assen odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo. Po wywalcznych ostatnio dwóch drugich lokatach Hiszpan nie kryje, że jest głodny kolejnego triumfu, tym bardziej, że holenderski tor jest póki co ostatnim z tych sprzyjających Yamasze.

Nie dziwi więc, iż w ten weekend ponownie na fali może być Jorge Lorenzo, triumfator dwóch ostatnich wyścigów. Poprzednie dwie edycje Dutch TT nie były jednak dla Hiszpana udane, gdyż rok temu już w pierwszym zakręcie ściął go z toru Alvaro Bautista, zaś dwa lata temu upadł on po kolizji z Marco Simoncellim, podnosząc się jednak i finiszując na szóstym miejscu. Jako, że #99 do lidera tabeli Pedrosy traci tylko siedem punktów, w sobotę może być ciekawie, ale przede wszystkim – powinien trzymać się z daleka od podopiecznych Fausto Gresiniego.

Plany tej dwójki, która aż 24 razy finiszowała razem na pierwszym i drugim miejscu w MotoGP, pokrzyżować będzie chciał Marc Marquez. Zwycięzca Grand Prix Ameryk w Katalonii był bliski pokonania swojego team-partnera z ekipy Repsol Honda, a kropkę nad „i” może postawić w ten weekend. Tegoroczny debiutant triumfował w trzech ostatnich wyścigach w Assen, w których brał udział – raz w klasie 125cc i dwukrotnie w Moto2.

Na walkę o podium liczy jednak w ten weekend również i Valentino Rossi, który ostatni wyścig na Yamasze zaliczył w Holandii w 2009 roku… i wygrał. Od tamtego triumfu minęło jednak sporo czasu, a ten sezon nie jest łatwy dla Włocha. Pomimo wywalczenia podium w Katarze, potem tracił on do swoich rywali. Podczas ostatnich testów w Aragonii #46 znalazł podobno o wiele lepsze ustawienia swojej M1-ki, dzięki czemu lepiej wyczuwa maszynę na hamowaniach. Teraz chce on potwierdzić znaleziony set-up na innym torze, ale wierzy, że pomoże to w uzyskaniu lepszej pozycji na starcie (w tym roku jest on wręcz skazany na trzecią linię), a następnie w szybszej jeździe w wyścigu.

Po niepowodzeniu w Katalonii, gdzie – jak sam przyznał – głupi błąd pozbawił go szansy walki o podium, na udany weekend ma nadzieję Cal Crutchlow. Nadal niepewny swojej przyszłości w MotoGP, Brytyjczyk chce walczyć o trzecie w tym sezonie podium, a jego team-partner Bradley Smith wciąż dochodzi do siebie po operacji ręki i liczy na finisz w TOP10.

Stefan Bradl tymczasem w końcu powrócił do swojej tradycyjnej formy, zdobywając w dwóch ostatnich wyścigach kolejno czwarte i piąte miejsce. Po wyeliminowaniu problemów z przodem motocykla, Niemiec przestał się przewracać i liczy na kolejny solidny weekend. Rok temu w Holandii wywalczył on w kwalifikacjach czwarte pole startowe, ale w wyścigu zaliczył wywrotkę. Sporo do udowodnienia ma również drugi z prywatnych kierowców Hondy – Alvaro Bautista. Na Mugello zderzył się on z Valentino Rossim, a i w Katalonii było o krok od podobnej kolizji tej dwójki. Dwa nieukończone wyścigi z rzędu, po wywrotkach już na pierwszym okrążeniu, a także ubiegłoroczny incydent z Assen sprawiają, że Hiszpan jest mocno zmotywowany.

Prognozy przewidują dość chłodne warunki w ten weekend, co teoretycznie jest dobrą wiadomością nie tylko dla Yamahy, ale również i dla Ducati. Ostatnio w Katalonii, podczas porannych sesji (tych chłodniejszych) Nicky Hayden spisywał się całkiem nieźle, ale w ten weekend może być zgoła odmiennie. Tor Assen nie należy do tych sprzyjających bolońskim motocyklom, toteż Amerykanina, jak i jego team-partnera Andreę Dovizioso mogą czekać trudne trzy dni. W ekipie Pramac Racing do Andrei Iannone raz jeszcze, pod nieobecność kontuzjowanego Bena Spiesa, dołączy Michele Pirro.

Póki co klasą sam dla siebie jest wśród zawodników CRT Aleix Espargaro, który wygrał wszystkie dotychczasowe, wyścigowe pojedynki w tej „kategorii w kategorii”. Dwa ostatnie wyścigi to dwukrotnie ósme miejsca zdobywane przez Hiszpana, dzięki czemu – oraz temu, że jako jeden z zaledwie czterech zawodników ukończył wszystkie tegoroczne rundy – w klasyfikacji generalnej jest on dziesiąty. Szyki będą mu chcieli jednak pokrzyżować jego zespołowy kolega Randy de Puniet, Hiszpan Hector Barbera czy, powracający do dobrej dyspozycji, Colin Edwards. Warto wspomnieć, że za kontuzjowanego Hiroshiego Aoyamę wystartuje w ten weekend (oraz najprawdopodobniej na Sachsenringu i Laguna Seca) Ivan Silva.

Już jutro pierwsze treningi wolne w Holandii, w piątek odbędą się kwalifikacje, zaś w sobotę – tradycyjnie już – wyścigi. Pamiętajcie, że zmagania MotoGP (z uwagi na kwalifikacje F1 na Silverstone) odbędą się o godzinie 15:00, jednak w telewizji wyścig zobaczyć będzie można dopiero z odtworzenia o 23:15.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

komentarzy 8

  1. Kurna, Rossi musi teraz wrócić na podium – nie ma bata! :D W 2007 roku to w końcu tam udało mu się pokonać Stonera na cienkiej Yamasze i Michelinach. :D

    • Jeśli nic się nie będzie działo, to nie ma szans, bo jest wolniejszy od 4 zawodników… jedyna na co stać aktualnie Vale to pokonać Ducati oczywiście w wyścigu, bo w kwalifikacjach regularnie objeżdżany :)

      • W Katarze też był wolniejszy od 4 zawodników? :D Nie wiem w czym upatrywać problemy Vale, ale można zauważyć, że spore problemy ma, kiedy są upały, więc liczę po cichu na pochmurną pogodę, a może i nawet deszcz. :D

  2. Dawid to typowy prowokator i aferzysta :D

  3. Dani….dawaj chłopie :D

  4. o Lorencja położyła motor…. i dzień się poprawia.

  5. hell ty tez sie poloz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
168 zapytań w 1,463 sek