Jak informuje portal The-Race.com, Lewis Hamilton może prowadzić rozmowy w sprawie przejęcia zespołu Gresini, który dopiero co ogłosił przedłużenie kontraktu z Álexem Márquezem i ma umowę z Ducati na najbliższe lata na dostarczanie motocykli.
Według The-Race.com, kilka źródeł bliskich zespołowi wskazuje, że kierowca Formuły 1 jest zainteresowany zakupem zespołu obecnie należącego aktualnie do Nadii Padovani, która przejęła go po śmierci swojego męża i założyciela, Fausto Gresiniego, w 2021 roku.
Osoba bliska Hamiltonowi rzekomo odwiedziła Gresini podczas TT Assen, podczas gdy siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 badał możliwość potencjalnego zakupu. Hamilton, który w przyszłym roku będzie reprezentować Ferrari, ma (lub miał) swoje własne przedsięwzięcia poza F1, w tym Team X44 w serii Extreme E, sieć restauracji wegańskich, którą uruchomił w 2019 roku, produkcję filmową (Dawn Apollo Films) oraz jest współwłaścicielem drużyny NFL – Denver Broncos. W przeszłości miał także umowę z MV Agustą, biorąc udział w powstaniu motocykli limitowanej edycji.
W ciągu ostatnich lat Hamilton wielokrotnie podkreślał, że uważnie śledzi MotoGP i nawet jeździł motocyklem klasy królewskiej podczas wydarzenia zorganizowanego z Monsterem i z Valentino Rossim w 2019 roku. Ponadto kierowca F1 ma długoterminowych lojalnych sponsorów, którzy są lub byli zaangażowani w wyścigi motocyklowe na najwyższym poziomie.
Źródło: motorcyclesports.net
Przede wszystkim, czy Nadia Padovani chce w ogóle sprzedawać swój zespół? :D
Bo już rok temu miała go sprzedać Marquezowi, a szkoda by było. Jak przejęła zespół, to od razu trafiły się zwycięstwa i pewnie w tym roku Marquezowi też się uda choć raz wygrać.
Z drugiej strony, mamy już „American Racing” w postaci Trackhouse, to mógłby być i „British Racing” Hamiltona. Szczególnie że zdecydowana większość zespołów jest włoska.