Home / MotoGP / Lorenzo: Honda wciąż bierze pod uwagę mój wkład w rozwój motocykla

Lorenzo: Honda wciąż bierze pod uwagę mój wkład w rozwój motocykla

Jorge Lorenzo jest pewien, że Honda nie będzie ignorowała jego wskazówek związanych z rozwojem motocykla na 2020 rok, mimo że ostatnie tygodnie między zawodnikiem a zespołem nie były najlepsze. Przypomnijmy, że pojawiły się pogłoski, że Hiszpan może nie chcieć dokończyć dwuletniego kontraktu i przedwcześnie zerwać umowę, wracając na Ducati. Ostatecznie tak się nie stało i Lorenzo zadeklarował, że wypełni umowę.

Pod względem sportowym jest to najgorszy sezon Lorenzo w karierze Hiszpana. #99 zdobył dopiero 23 punkty. Od poprzedniego sezonu zmaga się z poważnymi kontuzjami, które nie pomogły mu w przyzwyczajeniu się do nowego dla siebie motocykla. W tym samym czasie Marc Marquez pewnie kroczy po kolejny tytuł mistrza świata.

„Wszystko co zostało wypracowane w Japonii (gdy Lorenzo odbywał tam wizytę po GP Włoch) dalej jest w mocy, jeśli chodzi o przyszłoroczny motocykl. Myślę, że nad tym pracują, ale nie będziemy wiedzieli, dopóki nie sprawdzę tej maszyny. Rozmawiałem z Takeo (Yokoyamą – dyrektorem technicznym). Jest jasne, że zwiększając moc, zaczęliśmy mieć pewne problemy w zakrętach. Więc Marc jest w stanie korzystać z tej mocy bez zbyt wielkich strat w zakrętach.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Ale kiedy ja w pierwszych testach posezonowych sprawdzałem ten motocykl, widziałem, że czegoś brakowało w zakrętach. Mówiłem o tym inżynierom, ale być może było już za późno by znaleźć rozwiązanie. Musimy się z tym ścigać. Na pewno Honda pracuje, żeby oczywiście zachować tę naszą moc, która jest olbrzymią zmianą w porównaniu do ubiegłorocznego motocykla, ale jednocześnie rozwiązując problem, który zaowocował kolejnymi kłopotami w tym sezonie.”

Lorenzo powiedział, że rozumie, iż Honda może faworyzować opinię Marqueza, który jako jedyny okiełznał tegoroczne RC213V i radzi sobie znakomicie. „To prawda, że motocykl od czasu gdy Marc pojawił się w MotoGP jest rozwijany pod najszybszego zawodnika w zespole – jest nim właśnie Marc. Jak wiadomo, ma swój naprawdę wyjątkowy styl jazdy, bardzo agresywny. Taka maszyna jest dla niego lepsza.”

„Ten motocykl oferuje takie odczucia zawodnikowi. Dla zawodnika jeżdżącego płynnie, z zachowaniem bezpieczeństwa przedniego koła, musi on być prowadzony w taki sposób, jak robi to Marc, aby móc z niego wyciągnąć jak najwięcej. Ale oczywiście Honda będzie nieco bardziej podążać za uwagami najszybszego zawodnika, to normalne. Ale jednocześnie Honda to wielka fabryka, ma potencjał, aby usatysfakcjonować wszystkich zawodników – może nie w każdej kwestii, ale trochę na pewno. Więc zobaczymy, co będzie w przyszłym roku.” – zakończył.

Źródło: motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

Czy Lorenzo stanie jeszcze w tym roku na podium?

View Results

Loading ... Loading ...

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 8

  1. jak 1punkt ,a te w tabeli to czyje bo 23 ma wpisane ;-)

  2. Ja po cichu liczę, że ze względu na kontuzje i brak testów ten sezon skazany był na porażkę ( nie spodziewałem się tylko, że na aż tak dużą), a na przyszły Honda zrobi 2 motocykle tak jak na początku mówili. Być może Lorenzo ma ustalone z Hondą, że w tym roku wyniki nie są w ogóle ważne a wszystkie weekendy to testy i zbieranie danych do budowy motocykla.
    hehehe było by pięknie

  3. Głupszej ankiety tu to jeszcze nie widziałem. :D

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
171 zapytań w 1,220 sek