Home / MotoGP / Marquez: Nasze wsparcie dla Ukrainy nie będzie wystarczające

Marquez: Nasze wsparcie dla Ukrainy nie będzie wystarczające

Marc Marquez przyznał w wywiadzie tuż przed rozpoczęciem sezonu MotoGP, że zarówno seria wyścigowa jak i cały świat sportu mogą oferować swoje wsparcie ludziom z Ukrainy, ale i tak nie będzie ono wystarczające jeśli chodzi o rozwiązanie obecnej sytuacji. Ukraina już ósmy dzień broni się przed zbrojną napaścią ze strony Rosji, a świat sportu reaguje wykluczaniem rosyjskich sportowców z udziału w kolejnych dyscyplinach. Wciąż czekamy na niektóre decyzje ze strony federacji FIM.

„Oczywiście nawet dla mnie ta sytuacja jest trudna do zrozumienia. Nie wiem, jak w 2022 roku mogło dojść do czegoś takiego, Ale jak widzicie, wszyscy w MotoGP, wszyscy zawodnicy, jesteśmy przeciwko wojnie. Nie wiem, w jaki sposób mogło dojść do tego, że nie udało się jej zapobiec.” – powiedział Marquez, odnosząc się do wojny na Ukrainie.

„Jedyne co możemy zrobić to próbować okazać swoje wsparcie wszystkim tym ludziom, ich rodzinom, dzieciom, cierpiącym na tej wojnie. Ale to za mało. Zakończyć muszą ją ludzie, którzy są dużo potężniejsi niż my.” – dodał. Przed czwartkowym dniem dla mediów, wszyscy zawodnicy pozowali do zdjęcia, z bannerem „United for peace”.

Na razie wciąż panuje duży chaos informacyjny w temacie dopuszczania sportowców z Rosji do rywalizacji. Dwa dni temu odbyło się spotkanie szefów federacji samochodowej FIA i motocyklowego odpowiednika – FIM. We wtorek odbyło się także nadzwyczajne spotkanie Światowej Rady Sportów Motorowych FIA, na którym zadecydowano, że kierowcy z rosyjską i białoruską licencją będą mogli normalnie startować w wyścigach samochodowych na arenie międzynarodowej. Nie przychylono się zatem do wezwania ze strony ukraińskiej federacji, aby wszyscy tacy sportowcy mieli zakaz jazdy w imprezach FIA.

Kliknij, aby pominąć reklamy

A więc – przynajmniej teoretycznie – startować mógłby Nikita Mazepin – Rosjanin z zespołu Haas w Formule 1. Teoretycznie, bowiem przy aktualnych problemach wizowych dla Rosjan, jak i zakazie lotów w całej Europie, Mazepin może mieć ogromne kłopoty aby w ogóle pojawić się na niektórych torach.

Jako, że odwagi zabrakło federacji FIA, to sprawy w swoje ręce wzięła np. krajowa federacja Wielkiej Brytanii – BARC, informując że nie zamierza honorować rosyjskich i białoruskich licencji wyścigowych kierowców samochodowych, więc Mazepin nie będzie mógł wziąć udziału w tym wyścigu na torze Silverstone. O ile wcześniej nie zwolni go zespół, bowiem Haas wycofał się z umowy sponsorskiej z rosyjską firmą Uralkali.

Już wcześniej zadecydowano o odwołaniu wszystkich imprez pod egidą FIA na terenie Rosji, a więc przede wszystkim, wyścigu w Soczi. Wykluczone będą również wszystkie rosyjskie zespoły.

Jeśli natomiast chodzi o FIM, to co prawda odwołana została runda żużlowego grand prix w rosyjskim Togliatti jak i inne wydarzenia FIM w Rosji, ale wciąż nie ma oficjalnej informacji, czy rosyjscy i białoruscy zawodnicy będą dopuszczeni do startów na arenie międzynarodowej, czy nie. W grand prix brak zawodników z Rosji, więc temat ten nie będzie bezpośrednio dotykał MotoGP, Moto2 czy Moto3.

Jednak jeśli idzie o inne serie, to np. w żużlu Polski Związek Motorowy oświadczył już, że nie dopuści do startów w Polsce zawodników z Rosji i Białorusi. W praktyce wyklucza to z jazdy w polskiej żużlowej Ekstralidze kilku rosyjskich zawodników w czołowych klubach, mimo że posiadają oni również polskie licencje. Zresztą, niektóre kluby już wcześniej rozwiązały kontrakty z Rosjanami.

Sytuacja wciąż zmienia się z godziny na godzinę, i niewykluczone, że pojawią się kolejne zakazy, albo niektóre decyzje ulegną zmianie. Tak jak np. decyzja o wykluczeniu Rosjan i Białorusinów z Igrzysk Paraolimpijskich, mimo że pierwotnie pozwolono im bez większych przeszkód kontynuować zmagania.

Źródło: motorsport.com, motogp.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Komentarze: 1

  1. Smutne jest to że federacje takie jak fia czy fifa w ogóle rozważają możliwość startów rosjan i białorusinów…Na to co zrobiły te kraje odpowiedz powinna być jednoznaczna…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
145 zapytań w 1,191 sek