Szef zespołu Yamahy Massimo Meregalli sądzi, że tor Motorland Aragon może być dla Valentino Rossiego dużym wyzwaniem, biorąc pod uwagę niezaleczoną jeszcze poważną kontuzję. Włoch ledwie nieco ponad 20 dni temu złamał dwie kości nogi i w rundzie w Hiszpanii będzie brał udział tylko, jeśli zezwolą na to lekarze na torze, a także jeśli piątkowe treningi wypadną pomyślnie.
„Wciąż trzeba będzie zobaczyć, czy Valentino będzie czuł, że może ukończyć cały weekend wyścigowy, który jest bardzo wymagający, zwłaszcza na takim torze jak Motorland Aragon, z dużymi zmianami poziomów. Jeśli Vale poczuje, że jego kontuzja powoduje zbyt duży dyskomfort, wtedy jako zawodnik zastępujący w jego miejsce wskoczy Michael van der Mark.” – powiedział Massimo Meregalli przed rozpoczęciem weekendu.
„Jeśli tak się stanie, zespół zrobi co w jego mocy, by zaadaptować go (van der Marka) do motocykla YZR-M1 najszybciej jak tylko się da. Nie miał wcześniej żadnej możliwości przetestowania motocykla, więc będzie to dla niego ekscytujący, ale także i interesujący weekend.” – dodał szef japońskiej ekipy.
Źródło: bikesportnews.com
w treningach pewnie bedzie okupowal tyl stawki ale w wyscigu( o ile wystartuje) jak dojdzie motywacja skupienie adrenalina i byc moze troche szczescia to 4-7 miejsce ujedzie. Go Vale go