Nowa era – Honda od teraz z Castrolem w nazwie!

Honda Racing Corporation zaprezentowała dziś oficjalnie swój zespół w MotoGP – od teraz będzie on nosił nazwę Honda HRC Castrol. To partnerstwo to kontynuacja wieloletniej współpracy Hondy i Castrola, jednak dopiero teraz w MotoGP jako sponsor tytularny. Przypomnijmy, że wcześniejsze sukcesy Honda odnosiła z Repsolem.
Honda stawia na doświadczenie Joana Mira i Luki Mariniego. Mir, mistrz świata z 2020 roku, rozpoczyna trzeci sezon z Hondą, dysponując największym doświadczeniem w zespole. Marini ma być kluczowym graczem w dalszym rozwoju Hondy RC213V.
Zespół testowy, w skład którego wchodzą Stefan Bradl, Aleix Espargaró i Takaaki Nakagami, odegra ważną rolę w dalszych pracach nad motocyklem. Sezon 2025 rozpocznie się 5 lutego testami w Sepang, a pierwsze wyścigi odbędą się 2 marca w Buriram na torze Chang International Circuit.
Alberto Puig (menedżer zespołu): „Rozpoczynamy kolejny sezon i, jak zawsze, musimy podejść do niego z jasno określonymi celami i planem ich realizacji. Wiemy, na co stać Joana Mira jako dwukrotnego mistrza świata i jakie wyzwania stoją przed nim w tym roku. W zeszłym sezonie widzieliśmy systematyczny rozwój Luki Mariniego i liczymy, że będzie kontynuował ten trend. Z naszej strony, jako Honda HRC, musimy dalej pracować, by dostarczyć zawodnikom sprzęt pozwalający na osiąganie najlepszych wyników. Cieszymy się, że Castrol dołącza do tego projektu – wspólnie dążymy do przyszłych sukcesów.”
Joan Mir: „Przede wszystkim muszę powiedzieć, że motocykl wygląda niesamowicie – nowe barwy są inne niż w poprzednich latach, ale są wyraziste i z dumą będę je reprezentować. Wkraczamy w ten sezon z jasnymi celami, kontynuując pracę nad poprawą motocykla, zespołu i nas samych. Początek roku będzie intensywny – po zimowej przerwie czekają nas dwa testy, ale to pomoże nam szybko wrócić do rytmu. Nie mogę się doczekać, by zobaczyć efekty pracy naszych inżynierów i naszego nowego partnera, Castrola.”

Luca Marini: „To niesamowite móc zaprezentować nowe barwy tutaj, w Dżakarcie. Ludzie w Indonezji mają ogromną pasję do motocykli, MotoGP i Hondy. W sezonie 2024 wiele się nauczyliśmy i zakończyliśmy go w lepszym stylu – teraz naszym celem jest dalszy rozwój. Wiem, jak ciężko wszyscy pracują nad tym projektem i jestem zdeterminowany, by dawać z siebie wszystko na torze. Już w zeszłym roku poczyniliśmy postępy i jestem przekonany, że w tym sezonie, w tych pięknych barwach, będzie podobnie.”
Źródło: Honda
Podoba się dla mnie. Ale po tylu latach z Repsolem ciężko oprzeć się wrażeniu, że to malowanie jakiegoś satelickiego zespołu.
Przyznaję, bez Repsola jest mi dziwnie.
Ale fakt, malowanie bardzo ładne. 😉
O wiele lepsze niż w tamtym roku 🙂