Repsol Honda poinformowała, że w trzeciej rundzie sezonu – GP Portimao – pojedzie w odpowiednim składzie, z Markiem Marquezem i Polem Espargaro. Kilka dni temu Honda ogłaszała tylko, że Marquez dostał pozwolenie na ściganie się. Na oficjalne potwierdzenie startu #93 trzeba było zaczekać.
Marqueza będą czekały jeszcze spotkania z lekarzami. Na sam początek weekendu, na torze w Portugalii, gdzie musi dostać „zielone światło” od lekarzy MotoGP. Zawodnik nie ma żadnych konkretnych celów na ten wyścig. Ma po prostu wystartować i go ukończyć, bez potrzeby nadmiernego ryzykowania.
Marquez nie ścigał się jeszcze w MotoGP na torze w Portimao, bowiem opuścił zeszłoroczną, debiutancką rundę na tym obiekcie. Testował jednak na drogowym motocyklu w marcu tego roku.
Jeden z bardziej wymagających torów, czyli powrót raczej jest dobrze przemyślany. Honda straciła sporo na popularności (jakieś ułamki procenta ujęć podczas transmisji) gdzie w czubie przeplatanka konkurencji…Pewnie po treningach wyleje sie wiadro jadu na MM że już po chłopie itp…ale ja tam czekam trochę na kwalifikacje, start i drugą połowę wyścigu :)
Ten tor bardzo dobrze sprawdzi możliwości Marqueza jazdy na motocyklu – długie zakręty, przewyższenia, dohamowania. One pokażą, czy już jest gotowy na powrót. Nie ma mowy o walce o najwyższe cele. Chodzi o sprawdzenie możliwości motorycznych. Trzymam kciuki, by „stary” mistrz zdołał wrócić na dobre do rywalizacji. Cel? Aklimatyzacja po kontuzji. I Marc musi sobie to wbić do głowy.
W Portimao pojedzie turystycznie żeby dogrzać opony ;-) A w Jerez już wygra wyścig i skończy się to gadanie o „szalenie wysokim poziomie” pozostałych zawodników. Wyrównany level to może jest ale o ligę niżej. Przecież w lipcu ub.r. wszyscy tam jechali o całą sekundę wolniej :-) LOL
Cz mogłby mi ktoś przypomnieć, jak to się stało i dlaczego, że Alex Marquez nie jeździ już w Hondzie? Przecież odkąd zaczął się dogadywać z motocyklem, to osiągał coraz lepsze rezultaty. I że brat nie miał nic do powiedzenia?
Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2020 doszło do podpisania kontraktu Pola Espargaro z fabrycznym zespołem Hondy, a młodszego Marqueza „zdegradowano” do satelickiego zespołu LCR, który w pewnym sensie dysponuje jednak wsparciem fabryki.
Dziękuję. :)
Nie dokońca takie dobre. Licząc od ósmego wyścigu włacznie był: 13, 2, 2, DNF, DNF, 13, 9
A ja Wam mowie wygrywa bo to Marc !!!
Nikt nie wie co będzie, spekulacja jak z kursem walut.
Powinni go lekarze nie dopuścić, po tym jak ich jechał rok temu, za to, ze mu pozwolili
no to po sezonie, dla tych co nie lubią Marka :)
No dokładnie. Joan Mir
mistrze się zmieniają. I tak jak to mówi Sati w tej chwili jest to Joan Mir. Marquez jest po mirze ;)
Owszem zmieniają się- najpierw był Doohan, potem Rossi, potem Stoner, potem przez chwilę Lorenzo i od tamtej pory tylko Marc.
A Mir jest w zasadzie nikim.
A ja powiem więcej, Po 1 wyścigu dalej nie będzie nic wiadomo, chyba ze Marq wygra. Bo jeśli nie wygra, to:
1. Jechał zapobiegawczo, żeby się wjeździć.
2. Nie jest w formie po kontuzji.
3. Jechał na maksa, ale Honda została w tyle.
4. Jechał na maksa, ale stawka jednak jest wyrównana.
I tu pewnie jeszcze parę punktów można dodać.
Mistrz z 1 zwycięstwem w sezoniehahaha
ale wiesz że mi chodzi o mistrza który jest obecnym mistrzem. Co ma to że ma jedno zwycięstwo po prostu jest mistrzem. + był tak regularny że jako jedyny był szybki pod koniec i na początek sezonu. Quartararo,Morbidelli czy Bagnaia strasznie byli nie równi i raz byli tacy raz nie a Mir jako jedyny był w czołówce w każdym wyścigu.Jednak wy [ fani MM]przyzwyczajeni do zdobycia mistrzostwa dzięki dominacji nie rozumiecie że tak można. W tym roku jednak mam nadzieję że skład pramaca lub fabrycznej Yamahy mogą to zmienić. Lub może Marquez po pięciu wyścigach no ale ja przebłysk widzę dopiero za rok. Jak on w tym roku nie siedział nawet na motocyklu motogp. A wracając do Mira to chłopak nie jest znikąd. Mistrz Moto3 który jak marquez w motogp dominował,w swoim debiutancim sezonie MŚ wygrał wyścig. Takich osiągnieć to nawet wasz marquez nie ma bo pierwsze zwycięstwo w MŚ zdobył po dwóch latach a ten już w pierwszym roku.To może być przyszłość MGP i tytuł znikąd wzięty
Miejsce Marqueza w wyścigu może niewiele powiedzieć o jego formie. Jeżeli stawka będzie ściśnięta jak w Katarze (13. Pol Espargaro stracił zaledwie 6 sekund, 15. Oliveira 9 sekund), to nawet mimo dalszej pozycji, Marquez pokaże, że będzie jednym z faworytów tego sezonu. Bardziej trzeba będzie patrzeć na stratę do lidera i postęp z sesji na sesję.
Mark był zbyt dobry. Z całym szacunkiem, lepiej oglądało mi się wyścigi bez niego.
Rozumiem, ale… trzeba równać w górę a nie w dół. Bez MM93 nikt nie wie czy czołówka jest bardzo szybka czy tylko szybka
Ale spekulacje Marc Marquez nie jeździł na motocyklu MotoGP od roku a wy wszyscy oczekujecie cudów
Sam Marc mówił w jednym z wywiadów że będzie postępował krok po kroku i zobaczy ile mu czasu zajmie znowu być sobą na motocyklu
Kubuś: „It’s one step for man but…” ;)
Jak ręka jest ok to nie ma zmiłuj kilka wyścigów i 93 będzie kosił innych jak chce… gostek jest z innej planety . W obecnej stawce mógłby z nim powalczyć jedynie Rossi gdyby mu odjąć z 10 lat :D
O Mark wrócił, jak myślicie kto będzie drugi ? :)
Sukcesem będzie jak będzie najwyżej z Hond. Nie oczekuje walki o podium.