Zawodnik zespołu Pramac Danilo Petrucci rozmyśla na temat minionego pierwszego wyścigu motocyklowych mistrzostw świata w kategorii MotoGP. Petrucci przebrnął przez pierwsze kwalifikacje i zajął ostatecznie dziewiąte miejsce na starcie. Niestety w czasie wyścigu musiał zmagać się z problemami dotyczącymi opon, które cześciowo opanował kończąc wyścig na punktowanej dwunastej pozycji w swoim debiucie dla Pramac Ducati Team.
„Końcowa ocena tego tygodnia jest bardzo pozytywna ale jestem pewien, że w trakcie wyścigu możemy być lepsi. Nie wystartowałem zbyt dobrze ale ostatecznie po dwóch pierwszych zakrętach znalazłem rytm i wypracowałem odpowiednią pozycję. Później czułem, że coś dziwnego dzieje się z tylną oponą i to doprowadziło do tego, że traciłem pięć sekund na okrążeniu. Pewne rzeczy można poprawić i ostatecznie jechać szybciej… nawet szybciej niż na początku.” – komentował zawodnik.
„To dopiero pierwszy wyścig tego sezonu i jestem pewien, że w Austin pójdzie nam lepiej. Trzech Włochów na podium? Jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Mój cel to być pewnego dnia jednym z nich. Mam nadzieje, że to nastąpi już niedługo. W międzyczasie chcę podziękować mojemu zespołowi za dobrą pracę. Musimy to kontynuować i podążać w tym kierunku bo robimy to dobrze.” – zakończył Petrucci.