Petrucci: Ducati ma problemy z dotrzymaniem kroku rywalom

Jak uważa Danilo Petrucci, zespół Ducati nie dysponuje takim tempem jak najwięksi rywale w MotoGP. Na zeszłorocznych testach Ducati na Sepang wręcz dominowało. Włoskie maszyny zajmowały czołowe cztery miejsca, tym razem jednak w czołówce znalazł się jedynie… Francesco Bagnaia.

Ani Petrux, ani Andrea Dovizioso nie mieli takiego tempa, by dotrzymywać kroku największym rywalom podczas dłuższych przejazdów. „Z pewnością, jeśli chodzi o czasy, nie jestem zbyt szybki. Nie jestem może bardzo daleki od prowadzenia, ale pamiętam jak rok temu mieliśmy cztery Ducati na przedzie. Ja wykręciłem wtedy rekordowe okrążenie. Ale nie tego szukamy.” – powiedział #9.

„Myślę, że Maverick (Vinales) oraz Marc (Marquez) wykonują zupełnie inną pracę i moim zdaniem to obecnie najszybsza dwójka, bardzo szybcy są również Aleix i Pol Espargaro, (Alex) Rins, (Fabio) Quartararo. Wielu zawodników może przejechać 10 okrążeń w tempie 1min 59s. My mamy kłopot, by utrzymać takie tempo.” – dodał.

„Wciąż jest wiele pracy do wykonania, z pewnością wielu zawodników jest naprawdę szybkich i nie jestem z tego zadowolony, ale przynajmniej rozumiemy wiele rzeczy. To dobrze.” – skomentował Petrucci na koniec.

Dovizioso, który uzyskał 15. czas – jednak na twardej oponie – był nieco bardziej optymistyczny, choć również nieco się niepokoi. „To co możemy zobaczyć na testach to to, że Maverick jest naprawdę mocny w symulacjach wyścigu. Rins czuje się naprawdę komfortowo. A my nie jesteśmy aż tak daleko z tyłu, co też jest dobre. Ja swoje najlepsze okrążenie zrobiłem na twardej opone, tak samo jak Jack (Miller). Ale wciąż jednak jesteśmy dalecy od pewności siebie.”

Źródło: motorsport.com