Danilo Petrucci po wywrotce podczas niedzielnej rozgrzewki przed Grand Prix Hiszpanii był zmuszony poddać się operacji lewego nadgarstka. Włoch przeszedł zabieg w swoim rodzinnym mieście Terni, a poprowadził go doktor Altissimi.
Obecnie Petrucci chodzi na rehabilitację i niestety nie będzie w stanie wziąć udziału w nadchodzącej rundzie MotoGP, która odbędzie się we Francji. Zespół Ioda Racing zdecydował się, że nikt nie będzie zastępował kontuzjowanego zawodnika, więc team nie pojawi się na torze Le Mans.
Petrucci jest trzecim kierowcą MotoGP, który w tym tygodni „poszedł pod nóż”. Obok Włocha na stole operacyjnym byli już Dani Pedrosa i Stefan Bradl. Obaj zawodnicy przeszli zabieg „napompowanych” ramion.
Dlaczego nikt nie wystapi? Czy nie warto wystawic testowego kierowce aby zdobyc ustawienia na tor i rozwijac motocykl?
Może to kwestia finansów, może szkoda im wydawać kasę na zastępstwo. Kto ich tam wie… Dla mnie też byłoby to nawet logiczne, zbierać kolejne dane, rozwijać sprzęt no ale co zrobić :)
Gucio ma rację… Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę ;-) Szkoda…