Home / MotoGP / Pierwszy rząd Lorenzo, drugi Spiesa

Pierwszy rząd Lorenzo, drugi Spiesa

Po obu stronach garażu teamu Yamaha Factory Racing panowały nieco odmienne nastroje, bowiem jeden z zawodników tejże ekipy osiągnął założony przed kwalifikacjami cel, drugi niekoniecznie.

Jorge Lorenzo rozpocznie obronę tytułu mistrzowskiego ruszając do wyścigu o Grand Prix Kataru z trzeciego pola. Hiszpan po raz pierwszy w ten weekend okazał się najlepszym spośród zawodników Yamahy, zatrzymując w trakcie kwalifikacji stoper na wyniku 1’54.947. Sam #1, który pokonał najwięcej, bo dwadzieścia sześć okrążeń, przyznał, że nie spodziewał się tak dobrego rezultatu. Raz jeszcze „Por Fuera” prezentował naprawdę równe tempo i wydaje się, że w wyścigu spokojnie powalczy o podium.

 

„Paru zawodników zaliczyło tej nocy naprawdę imponujące czasy okrążeń. My co prawda nadal jesteśmy za czołówką, jednak naszym celem jest finiszowanie na podium i na tym skupię się w trakcie wyścigu. Moje tempo jest naprawdę dobre, sądzę, że mogę osiągać rezultaty w granicach 1’55.7 – 1’55.8. W trakcie warm-upu potwierdzimy jednak jeszcze ostatecznie nasze ustawienia, a w wyścigu skupimy się na walce,” przyznał 23’latek z Majorki, który do liderującego Casey’a Stonera stracił aż osiem dziesiątych sekundy.

Chociaż po piątkowych treningach Ben Spies mówił, iż jego celem na kwalifikacje jest zdobycie startu z pierwszej linii – nie udało mu się to. Pomimo tego, iż Amerykanin prezentował naprawdę niezłe tempo, to jego czas wyniósł 1’55.096 i jako pierwszy nie pobił on bariery 1’55. Podobnie jak „Por Fuera”, tak i #11 pokonał dwadzieścia sześć okrążeń toru Losail. Chociaż fakt, iż do pierwszej linii zabrakło mu zaledwie 0.148sek może rozczarowywać, o tyle „Big Ben” jest pozytywnie nastawiony przed wyścigiem.

 

„Na chwilę obecną w sumie lepiej jest startować do wyścigu z piątego, aniżeli czwartego pola. Tak czy inaczej jednak chciałem być w pierwszym rzędzie! To nie była idealna sesja, podczas której nie udało mi się pokonać, tak jak rywale, rewelacyjnego okrążenia. Nie sądzę, że byliśmy daleko od naszego maksymalnego potencjału, może można było wycisnąć jeszcze ze dwie dziesiąte sekundy z motocykla. Mamy jednak dobry pakiet, który powinien umożliwić nam walkę o podium. Zrobię co w mojej mocy by jak najlepiej rozpocząć ten sezon,” powiedział 26’latek z Memphis.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,187 sek