Dobiegł końca drugi dzień połączonych treningów MotoGP i WSBK na torze Jerez de la Frontera w Hiszpanii. Najlepsze kółko wykręcił Jonathan Rea, ponad 0,2s przed Alvaro Bautistą i 0,463 szybciej od swojego rywala z SBK, Chaza Daviesa. Co ciekawe Rea uzyskał dzisiaj czas 1:38.721s, porównując rekord toru to 1:37,910s (Jorge Lorenzo, 2015) przy czym rekord z wyścigu to 1:38,735s (Jorge Lorenzo, 2015), a najlepsze okrążenie w tym roku wykręcił Valentino Rossi z czasem 1:38,736.
Wyniki połączonych testów MOTOGP i WSBK na torze Jerez de la Frontera w Hiszpanii (24.11.2016):
Źródło: crash.net
chciałem napisać co motogp tak słabo ale patrząc na czasy z weekendu wyścigowego to są to czasy kwalifikacyjne :o i dlaczego WSBK pomimo mniejszej mocy mają takie same czasy ? ;)
Zaraz się okaże, że czar i technologia Motogp prysną bo w WSBK osiągają podobne czasy.
Jeśli mogę @Wonski to może chciałabym tylko zwrócić uwagę że na tych testach WSBK „reprezentowany” jest przez zawodników z samego topu a MotoGP (no może oprócz Bautisty) to raczej zawodnicy „drugiej” ligi. Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi.
Sorry ale dla mnie Aleix Espargaro i Barbera to już „zgrana” karta a Bautista jeszcze coś chce udowodnić, jeszcze chce grać – i mnie to się podoba. Nie gniewaj się
Wonski i inni którzy to przeczytacie – to moja prywatna opinia a nie jakieś stwierdzenie faktów poparte dowodami bo przecież zarówno AE jak i HB byli w 2016 wyżej w generalce niż Bautista jednak uważam że to Bautista w 2017 będzie lepszy od AE i HB. Oczywiście mogę się mylić – piszę co czuję a raczej przeczuwam obserwując tego zawodnika.
Wczoraj, po pierwszym dniu testów, cofnąłem się do kwalifikacji z Jerez. Porównaj czasy Rossiego który zdobył PP ;)
@wonski – oczywiście, jeśli chodzi o liczby to masz całkowitą rację. Ale zanim zaczniemy się nakręcać rozważ też to:
Jerez to był dopiero 1 wyścig w Europie dla opon Michelin po powrocie z tak nietypowych torów jak pustynny Katar, czy kapryśne pogodowo tory w Argentynie i USA. Jerez to tor gdzie przyczepność opon i ich zużywanie (zwłaszcza przodu) ma topowe znaczenie a nie kosmiczna prędkość maszyn. Wydaje mi się że Michelin w Jerez jeszcze zbierał doświadczenia (dopiero 4 wyścig) a Pirelli z WSBK miało już tych danych znacznie więcej. Poza tym czemu najbardziej topowi zawodnicy z WSBK jak przejdą do MotoGP to raczej nie zaczynają brylować i piąć się po szczeblach tabeli lub wręcz dominować w stawce tylko raczej jeżdżą dobrze, poprawnie, czasem nawet jakiś wyścig wygrają ale nie jest to dominacja w stawce. Wiem, wiem – zaraz ktoś tu przytoczy że ten czy tamten coś w MotoGP osiagnał – nie przeczę ja pokreślam tylko, iż nie jest to powszechne żeby topowi zawodnicy WSBK zaczynali krok po kroku dominować po przejściu do MotoGP.
Proszę nie starajmy się z WSBK tworzyć jakiejś klasy w której ukrywają się niewiarygodne wręcz talenty a których ci durni managerowie z MotoGP nie potrafią wyłowić i zakontraktować do MotoGP. Proszę, nie bądźmy naiwni – tak nie jest :-))
Szczerze, patrząc na dzisiejszy czas Johnnego mówiąc potocznie opadła mi kopara :)
Pytanie, czy opony Pirelli są takie dobre, czy motocykle WSBK są tak zbliżone do prototypów ? W to drugie śmiem wątpić..
Mi tez :) szczególnie, że Johnny poprawił czas Rossiego z pole position z tego roku (o czym mówił wonski). Choć wtedy opony Michelin nie były niezawodne, a elektronika chyba nadal jest na niższym poziomie niż w WSBK, to jednak sądzę, że spory dystans między produkcyjnymi a prototypami – choć chciałbym się mylić :)
W tym przypadku chodzi raczej o temperaturę i charakterystykę toru. Michelin mają dużo mniejsze okno temperaturowe pracy, szczególnie dla przednich opon i Pirelli w niskich temperaturach pracuje lepiej. Jest zbyt zimno na wykorzystanie potencjału w hamowaniach i cała przewaga motocykli Motogp wynikająca z prędkości w szczycie zakrętu oraz mocy na wyjściu jest „niwelowana” na hamowaniu. Na Jerez nie mamy długich prostych i jazda na najwyższych biegach trwa stosunkowo krótko, więc moc nie ma takiego przełożenia.
W 2015 Jorge na PP miał czas na poziomie 1:37:9, a w tym roku Michelin cierpiał mocno w Jerez ze względu na ślizgające się tylne opony zmienione po wcześniejszych problemach w Argentynie (rozpadające się u Scotta Reddinga) stąd słabszy czas VR w Q2.
Za pewne na „większym” torze w wyższych temperaturach różnice między SBK i Motogp będą większe, ale nie ma co chłopaki z czołówki SBK dają radę i chyba zbyt często SBK jest oceniane jako wyścigi drugiego sortu. Z tego co pamiętam kilka lat temu Rea zastępując kontuzjowanego Pedrosę na RCV213 przyjeżdżał w okolicy P8 w wyścigu co daje do myślenia na temat poziomu w SBK…
W Katarze Rea był blisko 2 sekundy wolniejszy w kwalifikacjach od Lorenzo, więc to chyba w Jerez, gdzie nie ma długich prostych motocykle WSBK są tak szybkie.
Pytanie, co się stało z Samem Lowesem, że taki fajny czas wykręcił?
Włączył 6 bieg czy co? I druga rzecz, nad czym pracowali Kallio i Smith, że takie, a nie inne wyniki?
Sam to raczej czasu dobrego nie wykręcił, stracił prawie 0,7 do Smitha :P Może popatrzyłeś na czas Alexa :D
Myślę, że obaj w KTM-ie pracowali nad tym samym, z tym, że Mika jest bardziej wjeżdżony w motocykl, stąd różnica w czasie. I tak apropo KTM-a, myślę że właśnie w tym sezonie będzie widać różnice między Polem, a Bradleyem, nie ujmując niczego temu drugiemu, to jak dla mnie nie ma on takiego naturalnego talentu jak Pol i sporo czasu zajmie mu wjeżdżenie się w motocykl. Za Pola za to trzymam kciuki i mam nadzieje, że KTM szybko pchnie motocykl w czołówkę, bo chciałbym oglądać Pollycio walczącego w czołówce ;)
Rea jechał na oponie kwalifikacyjnej ” na jedno kółko”
Ale czas został wykonany w czasie symulacji wyścigu ( http://www.asphaltandrubber.com/wsbk/jonathan-rea-motogp-world-superbike-jerez-test-analysis/#more-124980 ) W czasie gdy reszta jeździła maksymalnie 10 okrążeniowe stinty, Rea wykonał dwie symulacje.
Nawet jeśli damy sobie spokój z porównaniami do MotoGP to wystarczy zerknąć na czasy, żeby stwierdzić, że to był jednak kozacki przejazd. Czas symulacji wyścigu był szybszy o 39 sekund od czasu zwycięscy wyścigu nr 2 w 2016 Chaza Daviesa. To sporo.