Valentino Rossi nie może się już doczekać powrotu do rywalizacji w MotoGP. Przed zawodnikami kilka ciężkich tygodni, bowiem poza częstymi wyścigami, w poniedziałek odbędą się testy na torze w Brnie. Włoch bardzo lubi ten obiekt i liczy, że być może właśnie na nim uda się wygrać po raz pierwszy od ponad roku.
„Po pierwsze, potrzebowałem takich dłuższych wakacji! Wszyscy tak mówią, ale w taki sposób to działa. Wziąłem sobie tydzień wolnego i fajnie byłoby mieć jeszcze więcej wolnego czasu, ale teraz musimy znów się skupić na pracy.” – powiedział #46 przed rozpoczęciem weekendu w Czechach.
„Brno jest świetnym torem. W zeszłym roku byłem szybki, ale w MotoGP nigdy nie wiesz, co się będzie działo. Musimy po prostu zaczekać by to zobaczyć. W poniedziałek będziemy również mieli dodatkowy dzień testów na tym obiekcie, które będą bardzo ważne.” – dodał The Doctor.
„To będzie kilka tygodni, pełnych pracy, zwłaszcza, że mamy teraz dwa grand prix z rzędu. Będą one kluczowe dla mistrzostw i także dla Yamahy, abyśmy dobrze pojechali tutaj, jak i w Austrii. Chcemy wreszcie zapewnić sobie pierwsze w sezonie zwycięstwo.” – zakończył zawodnik japońskiej ekipy fabrycznej.
Źródło, fot.: Yamaha
Czy będzie Łogień? Jeszcze trochę i na żywo się przekonam :)