Dzisiaj odbyły się na chińskim torze w Szanghaju pierwsze dwa treningi wolne kategorii MotoGP. Najszybszym zawodnikiem okazał się Valentino Rossi, który jako jedyny uzyskał czas poniżej 2 minut – 1’59.906.
Mimo iż siedmiokrotny mistrz świata w wyścigaDzisiaj odbyły się na chińskim torze w Szanghaju pierwsze dwa treningi wolne kategorii MotoGP. Najszybszym zawodnikiem okazał się Valentino Rossi, który jako jedyny uzyskał czas poniżej 2 minut – 1’59.906.
Mimo iż siedmiokrotny mistrz świata w wyścigach GP uzyskał znakomity czas podczas pierwszej sesji treningowej, który zresztą nie został poprawiony w sesji popołudniowej, dzień ten nie jest całkowicie szczęśliwy dla zespołu Fiat Yamaha Team. Jorge Lorenzo bowiem zaliczył bardzo poważny upadek w porannym treningu, w wyniku czego doznał kontuzji kostki w prawej stopie oraz rozcięcia lewego kolana. Lider mistrzostw świata wraca powoli do siebie, a jego start w niedzielnym wyścigu stoi pod znakiem zapytania. To bardzo duży cios dla Jorge, który póki co był największą niespodzianką obecnego sezonu i jak do tej pory liczył się w walce o koronę mistrzowską.
Wróćmy jednak do treningów. Mimo iż w porannej sesji mistrz świata Casey Stoner stracił do Rossiego 0.4 sekundy na swoim najszybszym okrążeniu, to już po południu Australijczyk był górą, choć jego przewaga nad legendarnym Włochem była znikoma – zaledwie 0.052 sekundy. Trzecim zawodnikiem drugiego treningu okazał się drugi z liderów mistrzostw świata – Dani Pedrosa. O ile ta trójka przyzwyczaiła nas do swojej szybkiej jazdy, o tyle pozycja Shinyi Nakano, który uplasował się na czwartej pozycji, może już dziwić.
Piąte miejsce to najwyższa pozycja w dzisiejszym treningu dla zawodnika jadącego na maszynie Kawasaki – Johna Hopkinsa. Kolejne miejsca zajmowali Nicky Hayden oraz ALex de Angelis, który debiutuje w królewskiej kategorii. Tuż za nimi uplasował się weteran kategorii MotoGP – Loris Capirossi, który z wyścigu na wyścig coraz lepiej radzi sobie za sterami Suzuki GSV-R 800. Colin Edwards z zespołu Tech3 Yamaha zamknął pierwszą dziesiątkę.
Tor w Szanghaju jest obiektem bardzo wymagającym, zarówno dla zawodników jak i dla maszyn. Dzisiaj odmówiła posłuszeństwa maszyna Marco Melandriego, co może działać jeszcze bardziej deprymująco na młodego Włocha, który z nadzieją przesiadł się na Ducati po zakończeniu poprzedniego sezonu. Póki co jednak nie potrafi się dogadać ze swoim motocyklem. Jeżeli chodzi o zawodników, Valentino Rossi i Toni Elias zwiedzili dzisiaj pobocze, przestrzeliwując zakręty. Nadzwyczaj słabo spisuje się tegoroczny debiutant James Toseland. Jednak w jego przypadku problemem jest brak znajomości toru. Miejmy jednak nadzieję, że szybko dopasuje swój styl jazdy do chińskiego obiektu i w porę znajdzie idealny tor jazdy.
Wyniki dzisiejszych sesji treningowych dostępne są w dziale Wyniki.