Home / MotoGP / Rossi przed Austin: To trudny tor dla Yamahy

Rossi przed Austin: To trudny tor dla Yamahy

Valentino Rossi

W GP Argentyny Valentino Rossi zdołał po raz pierwszy w tym sezonie zdołał stanąć na podium, ale powtórzenie wyniku z Termas de Rio Hondo w Austin może nie być łatwe. Włoch jest świadomy faktu, że obiekt w Teksasie nie sprzyja jego motocyklowi.

Rossi w Argentynie po raz 50. stanął na drugim stopniu podium. Złożyło się na to wiele czynników. Na niekorzyść #46 podziałała wymiana motocykli w połowie dystansu, a na korzyść – liczne upadki i incydenty – w tym najbardziej głośny, czyli kolizja duetu Ducati, zmierzającego po pewne podium.

W poprzednich latach tor Circuit of the Americas niezbyt przyjaźnie obchodził się z przednim ogumieniem motocykli Yamahy. Nie wiadomo, jak może być w tym roku. Zwycięstwa z poprzedniego sezonu broni Marc Marquez, który dość niespodziewanie przewodzi klasyfikacji generalnej MotoGP. Rossi traci do niego jednak tylko osiem punktów.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Jestem szczęśliwy, że możemy wrócić do Teksasu i znów ścigać się na Circuit of the Americas. W Austin będziemy musieli ciężko popracować, bo kluczowe będzie szybkie zrozumienie jak razem współdziałają motocykl, opony, elektronika i tor. Idąc dalej, na ostatnich okrążeniach wyścigu nie jestem póki co zbyt mocny, więc trzeba będzie poprawić maszynę na obecnym ogumieniu.” – powiedział Rossi przed rozpoczęciem weekendu w USA.

„Jeśli chodzi o historię naszych startów, to tor trudny dla mnie i dla Yamahy, ale w zeszłym roku udało mi się dostać na podium. Spróbuję więc i tym razem.” – zakończył Włoch.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Czy uważasz, że to sprawiedliwa decyzja?

View Results

Loading ... Loading ...

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Komentarze: 1

  1. Marquez dość niespodziewanie przewodzi klasyfikacji? Gdyby autor pisał o Bradlu czy P.Esp byłoby niespodziewanie. Dobrej postawy MM można było sie spodziewać. To bardziej Rossi kontynuuje zeszłoroczny fart z końcówki sezonu gdzie nie miał tempa a w generalce trzymał się wysoko dzięki trzeba przyznać bardzo dobrej pierwszej połowie sezonu.. Co by nie mówić jest jednak ikona tego „bałaganu” ;-) i fajnie widzieć Dr na pudle. Szkoda tylko ze obecne zachowanie czołówki przypomina F1

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
156 zapytań w 1,199 sek