Home / MotoGP / Rossi przejechał 20 okrążeń na teście w Misano

Rossi przejechał 20 okrążeń na teście w Misano

Wtorek był bardziej owocny dla Valentino Rossiego – pogoda pozwoliła Włochowi przejechać Yamahą R1 20 okrążeń na torze w Misano Adriatico. Teraz decyzja jest w rękach lekarzy – jeśli uznają do spółki z samym zawodnikiem oraz zespołem Yamahy, że zdrowie pozwala wystartować do weekendu w GP Aragorii, to #46 wyjedzie na tor w pierwszym treningu. Decyzja ma zostać podjęta w środę.

Rossi ma 42 punkty straty i jeśli chce jeszcze myśleć o walce o tytuł, nie może pozwolić rywalom na dalszą ucieczkę. Start z niezaleczoną kontuzją jest niezwykle ryzykowny, jednak może pozwolić na odrobienie kilku oczek i przystąpienie do ostatnich w sezonie wyścigów z nieco mniejszą stratą.

Kliknij, aby pominąć reklamy

We wtorek Rossi jeździł przez dwie godziny i wrażenia były lepsze niż w poniedziałek, kiedy Włoch pokonał tylko cztery okrążenia. Jeśli Rossiemu nie uda się wystartować, jego miejsce zajmie Michael van der Mark, reprezentujący Yamahę w World Superbike.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 8

  1. Małe sprostowanie, Rossi jeździł w poniedziałek i wtorek, a nie we wtorek i środę, środa dopiero jutro :D

  2. Rozumiem jak wielka ambicja i chęć bycia fair wobec swoich kibiców napędza Vale do boju. Jestem z nim duchem i wspieram interkosmicznie ale boję się że Vale również „wystawia” się na kontuzję. Trzeba jednak być pozytywnej myśli i liczyć na to że nie upadnie ani podczas treningów ani podczas wyścigu.

  3. Poniewaz kontuzja moze przytrafic sie kazdemu to wczesniejszy start jest zrozumialy wystarcze ze 93, 04 i 25 nie pojada w dwoch wyscigach i Rossi jest prawie mistrzem a nigdy nie mow nigdy

    • Jak mówią słowa pewnej piosenki „wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń…”:-))
      Ja wierzę ( kto wie, może naiwnie) że Vale bardziej chodzi o to aby nie zawieść kibiców niż kalkulować że w/w przez Ciebie zawodnicy nie dojadą lub coś w tym stylu. Rossi to dusza, serce i umysł zawodnika MGP, człowieka kochającego wyścigi oraz szanującego swoich kibiców (nawet kosztem własnego zdrowia). Za to mu się należy szacunek. Powtórzę swoje hasło na ten sezon „God Save VR” i niech się dzieje…..

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
177 zapytań w 1,353 sek