Dwukrotny mistrz świata Casey Stoner nie ma zbyt dużej chęci na powrót do ścigania. Australijczyk rozpoczął testy na torze Losail w Katarze, które miały się odbyć przed pierwszym grand prix, ale Ducati źle zrozumiało regulamin i konieczne było przełożenie o ponad dwa tygodnie.
Początek testów nie był dobry dla Stonera: na torze Losail padał deszcz. Stonera oczywiście zapytano, co w sytuacji, gdy niezdolny do jazdy jest podstawowy zawodnik satelickiego zespołu Pramac Ducati – Danilo Petrucci, któremu odnowiła się kontuzja dłoni. Włoch na pewno nie pojedzie w GP Argentyny i być może opuści jeszcze jedną rundę więcej.
„Koncentrujemy się tylko na testach. Szczerze mówiąc nie było rozmów i planów dotyczących następnych wyścigów. Jestem zawodnikiem testowym, nie będę wskakiwał w każde wolne miejsce w stawce. Prawdopodobnie byłaby taka możliwość, ale nie zostałem o to zapytany i najpewniej nie zostanę. Moją pracą jest testowanie. Będziemy skupiać się na testach, jakie mieliśmy do zrobienia w zeszłym tygodniu. Lepiej późno niż wcale.” – odparł #27.
Zdaniem Stonera Ducati ma odpowiednią siłę, by wygrywać w tym roku wyścigi. Australijczyk sądzi, że największa szansa jest na początku sezonu, gdy zespoły nie są jeszcze dobrze zaznajomione z ogumieniem Michelin, które pojawiło się w MotoGP w zastępstwie Bridgestone’a.
Źródło: motorsport.com
No to wszystko jasne, nie zobaczymy go za sterami motocykla podczas wyścigu. Szkoda…
Może to i dobrze? Lepiej go zobaczyć w barwach fabrycznego zespołu niż satelickiego Pramaca – zawsze fabryczne maszyny lepsze, myślałem, że po zmianie przepisów to się trochę wyrówna i tak było też w testach, ale kwalifikacje i wyścig mówią same za siebie
Redding można powiedzieć tragicznie, nic nie miał do powodzenia i przegrał nawet z Barberą. W tamtym roku te 15 wywalczyły podium, nie wiem, czy teraz dali im identyczny pakiet.
Ale już sam fakt przygotowania motocykli sprawia, że Pramac znacznie odstaje od fabrycznych :/ może za rok się coś zmieni, jak zwiększą dofinansowanie dla satelickich przez Dornę
Stoner wystartuje, Stoner nie wystartuje. Stoner jednak wystartuje, a nie jednak nie. Stoner testuje i nieźle pruje, może pojedzie z dziką kartą, do tego drogę ma otwartą. Stoner rozważa, Stoner uważa. Stoner, Stoner, Stoner… ;)
Stoner, Stoner, tak na mnie wołają… ;)
Kiedyś się pytałem o czasy Stonera z jego treningów – miały być dostępne. Ktoś coś wie?
Tak, jeździł, pierwszy dzień padał deszcz, więc lipa, drugiego dnia warunki nie były idealne, ale tor już przesechł na tyle, że można było pośmigać. Stoner powiedział, że podwozie jest „bardziej miękkie i więcej wybaczające” od Desmosedici 15. Ducati nie nie chce się podzielić czasami okrążeń, więc nie wiemy jak Stoner radzi sobie na nowej maszynie.. :(