Wszystko wskazuje na to, że to Hafizh Syahrin będzie zastępcą Jonasa Folgera w zespole Tech 3 Yamahy w królewskiej klasie. Malezyjczyk został oficjalnie zastąpiony w Moto2 przez swojego rodaka, Zulfahmiego Khairuddina.
Syahrin, który w Moto2 jeździł od 2014 roku, miał podpisaną umowę z zespołem SIC Racing Team, którego właścicielem jest tor Sepang. Ekipa ta jednak właśnie ogłosiła, że „krótkoterminową” umowę podpisał z nią Zulfahmi Khairuddin. Wszystko zostaje więc „w rodzinie”.
Khairuddin trafi do Moto2 mają na koncie sześć sezonów w najniższej klasie (125ccm oraz Moto3). Najwyżej w karierze był na koniec sezonu 2012, kiedy to był siódmy. Ostatnie dwa lata spędził w World Supersport, ale poza podium na Sepang nie odniósł żadnych spektakularnych wyników.
Źródło: motorsport.com
No i fajnie :)
Chyba najciekawsza opcja ze wszystkich osiągalnych:)
Ale jestem jednocześnie pewny że niektórym nie podpasuje…
Ja mam cichą nadzieję, że chłopak coś pokaże i objedzie kilka bardziej „uznawanych” gwiazdek:D
Jestem identycznego zdania co Ty. Liczę, że zaskoczy – szczególnie na mokrym, ale jednocześnie mam świadomość, że będzie powszechnie uznawany za „pay-ridera” :D
Ja tam go za payridera nie uważam.
Koleś jest co najmniej ligę wyżej niż Rabat czy Simeon.
Ale moim zdaniem trochę pomógł mu paszport, jak kiedyś Millerowi.
Ciekawa sprawa jest taka, że Syahrin jest sponsorowany przez Petronas, a Tech3 już od wielu lat współpracuje z Motulem.
Może dostaniemy dwa malowania w jednym teamie?:)
Zauważyłem, że to dość częsta praktyka ostatnio. LCR w 2015 czy w 2018 też będzie miał dwa różne malowania, częściej w niższych klasach. W EG Tom Luthi dodatkowo będzie miał naklejki Interwetten.
W 2004 bodajże Tech3 i fabryczny team Yamahy także miał jedno malowanie Gauloises, drugie Fortuna – pytanie tylko, czy te dwie marki nie podlegały pod tego samego producenta? Nie wiem, nie palę :D
Już jakiś czas temu rozmyślałem, że może Tech3 chce zainteresować Petronas sponsoringiem tytularnym od 2019, jeśli ich kontrakt z Monsterem kończy się w 2018? :)
@polerst, w 2004r. fabryczny zespół Yamahy i Tech3 były sponsorowane jednocześnie przez Fortunę i Gauloises, co było spowodowane wspólnym właścicielem (grupa Altadis). Stąd taka lekka „paranoja”, że Rossi w fabryce i Abe w Tech3 mieli Gauloises, a Checa w fabryce i Melandri w Tech3 Fortuna.
A co do aktualnych sponsorów – coś mi się wydaje że przez to że Tech3 może stracić (w przypadku wejścia ekipy VR46 do MotoGP) nie tylko Yamahę, ale też sponsora (Monster), moglibyśmy mieć np. Petronas Tech3 Suzuki.
Dzięki Gzehoo za wyjaśnienie – więc jednak był to ten sam właściciel.
Jeśli chodzi o Petronas Tech3 Suzuki, nie miałbym nic przeciwko. Żeby tylko zafundowało to jakieś ciekawe malowanie, bo to czarne Monstera ciężko będzie przebić :D
Złota Rybka :-))
Heh, miesiąc temu wszystko wokoło trąbiło że nie ma nikogo wolnego, że nie ma nikogo zdolnego a kontrakty są święte :). Tak samo łatwo i szybko pękałyby kolejne „święte kontrakty” jakby tech3 tego chciało :).
Co do samego Syahrina to będzie moim zdaniem trochę za szybko i na zbyt szybkim motocyklu – taki eksperyment po prostu ma małe szanse na powodzenie. Ale patrząc na to że i z Folgerem i z Zarco ludzie tech3 świetnie trafili, to możliwe że Syahrin także jest tego warty. Chciałbym się mylić bo im więcej takich „Zarco” tym ciekawsze wyścigi. A motocykl dostanie taki o jakim niejeden zawodnik motoGP może tylko pomarzyć.
Długo już trwała (trwa?) ta epopeja „kandydatur” i trochę mnie drażni że ciągle są te same nazwiska w puli – myślałem że jednak zaryzykują na sprowadzenie kogoś z zupełnie innej serii albo „chociaż” z wsbk… A tak, no cóż, rewolucji nie będzie :). Potwierdza to też trochę opinie o wynikach van der Marka – jakby spełnił oczekiwania to myślę że żaden śmieszny kontrakt wsbk nie byłby najmniejszą przeszkodą.
Mam nadzieję że sobie chłopak poradzi:) lubię gościa i mu kibicuje od kilku sezonów … w sumie to nawet nie wiem dlaczego xdd
Jeżeli chłopak tylko na mokrym bedzie pokazywał to, co w Moto 2 to i tak będzie ciekawie.
Niby to tylko jedna wiadomość. A tak naprawdę to dwie dobre wiadomości w jednej :). Incepcja.