Pecco Bagnaia jest po prostu w innej lidze, na torze Assen! Mistrz świata po starcie z pole position prowadził przez każdy metr, trwającego 13 okrążeń Sprintu, by odnieść drugie sobotnie zwycięstwo z rzędu, i czwarte z rzędu, wliczając wyścigi Grand Prix. Zawodnik Ducati był jak na razie najlepszy w każdej sesji w ten weekend! Drugie miejsce zajął Jorge Martin (Pramac Ducati), który był wyraźnie bliżej Pecco niż wczoraj. Podobne postępy na jutro, mogą dać nam ciekawą walkę o zwycięstwo. Podium Sprintu uzupełnił startujący z 3. pola Maverick Vinales, który po tym sezonie opuści zespół Aprilii.
Bagnaia utrzymał prowadzenie w pierwszym zakręcie po świetnym starcie, drugi był Martin, a na trzecią pozycję przebił się szybki dotychczas Alex Marquez (Gresini Ducati). Jego brat i kolega z zespołu, Marc Marquez awansował o dwie pozycje w górę, na piąte miejsce. Niestety walka 8-krotnego mistrza świata nie trwała długo, bowiem już na drugim okrążeniu wywrócił się, po zbyt agresywnym najeździe na krawężnik w drugim zakręcie. Marquez oddał tym samym 9 punktów Martinowi i aż 12 Bagnai, zwiększając stratę w klasyfikacji do aż 44 punktów, do lidera.
Drama on lap 2 of the #TissotSprint! 😱@marcmarquez93 has gone down at Turn 2 💥#DutchGP 🇳🇱 pic.twitter.com/NlTAMxc3A7
— MotoGP™🏁 (@MotoGP) June 29, 2024
Na tym samym okrążeniu 3. miejsce na rzecz Vinalesa stracił młodszy z braci Marquezów, w szykanie Geerta Timmera. Następne okrążenia nie przynosiły niestety zbyt wielu emocji. Na piątym okrążeniu przewaga Pecco nad zawodnikiem Pramaca wynosiła już 0,5s, a Martin miał kolejne 0,7s przewagi nad Aprilią Mavericka. Wtedy trochę wyścig urozmaicił nam Enea Bastianini (Ducati), który po starcie z 11. pozycji wyprzedził Aleixa Espargaro, Bindera i Alexa Marqueza w przeciągu trzech okrążeń, by awansować na czwartą pozycję.
Większość, jak nie nawet cała akcja na ostatnich okrążeniach działa się w walce o miejsca 5-8, o które walczyli A. Marquez, Espargaro, Brad Binder i Fabio Di Giannatonio. Na przedostatnim kółku trzeci wyjazd poza tor zaliczył #73, w wyniku czego został ukarany karą dłuższego okrążenia. Rzeczy potoczyły się jeszcze gorzej na starcie ostatniego okrążenia, kiedy to Alex stracił 3 pozycje w odstępie dwóch zakrętów. Kiedy wyścig wydawał się zakończony, upadek przy bardzo wysokiej prędkości na wyjściu z Ramshoek zaliczył jadący po 4 punkty Aleix Espargaro. Zawodnik Aprilii trzymał się po upadku za lewy nadgarstek.
Wyniki Sprintu
Pos | No. | Rider | Bike | Time/Diff |
1 | 1 | Francesco Bagnaia | Ducati | 19:58.090 |
2 | 89 | Jorge Martin | Ducati | 2.355 |
3 | 12 | Maverick Viñales | Aprilia | 4.103 |
4 | 23 | Enea Bastianini | Ducati | 6.377 |
5 | 49 | Fabio Di Giannantonio | Ducati | 8.869 |
6 | 33 | Brad Binder | KTM | 9.727 |
7 | 20 | Fabio Quartararo | Yamaha | 10.828 |
8 | 73 | Alex Marquez | Ducati | 13.196 |
9 | 21 | Franco Morbidelli | Ducati | 13.560 |
10 | 31 | Pedro Acosta | KTM | 15.972 |
11 | 72 | Marco Bezzecchi | Ducati | 16.036 |
12 | 88 | Miguel Oliveira | Aprilia | 16.082 |
13 | 43 | Jack Miller | KTM | 18.739 |
14 | 36 | Joan Mir | Honda | 21.791 |
15 | 37 | Augusto Fernandez | KTM | 22.450 |
16 | 5 | Johann Zarco | Honda | 23.690 |
17 | 25 | Raul Fernandez | Aprilia | 24.430 |
18 | 30 | Takaaki Nakagami | Honda | 29.568 |
19 | 42 | Alex Rins | Yamaha | 83.553 |
Not Classified | ||||
41 | Aleix Espargaro | Aprilia | 18:34.688 | |
10 | Luca Marini | Honda | 06:26.287 | |
32 | Lorenzo Savadori | Aprilia | 06:20.674 | |
93 | Marc Marquez | Ducati | 01:36.864 |
Źródło: motomatters.com
O! Luca Marini nie był ostatni 😜
Najnudniejszy sprint tego sezonu!
Jak tak dalej pójdzie to w przyszłym roku będzie wolniejszy od Martina na Aprilli
Jak na sprint to dosyć nudny.
Enea po raz kolejny zrobił show jako jedyny w stawce i to się fajnie oglądało
Pecco w innej lidze , zdziwię się jeśli nie będzie dubletu
MM , nie będę kopał leżącego ale bez zaskoczenia jazda ponad stan , rozumiałem go lepiej w tym aspekcie na Hondzie
Martin będzie chyba najbardziej naciskać na obecnego Mistrza do końca sezonu jak w ubiegłym,
szczerze życzę mu powodzenia po tym jak potraktowało go Ducati i jak bardzo jest konkurencyjny
Seba72
Dostał od Ducati to, na co zapracował w zeszłym sezonie, po jaką cholerę on się woził za Baganią w sesjach treningowych i kwalifikacjach ?
Co on sobie myślał, że zerwą dwuletni kontrakt z Bastianinim (Włoch) po tym jak doznał kontuzji nie z swojej winy i większość sezonu wracał do zdrowia.
Sezon wcześniej też obrażony na cały świat, bo nie dostał siodła w fabryce, a przepraszam komu mieli dać jak nie wice liderowi którym był wtedy Bastianini 🚀.
Martin ma talent i umiejętności, tylko rozumu mu brak. Prosty chłopak, emocjonalny i gubi się w tym całym padokowym syfie.
Tam 2+2 nie koniecznie równa się cztery, a nawet jeśli się równa, to i tak 4 kogoś innego okazuje się silniejsza.
Bagania po udanych kwalifikacjach, zrobił dobry start utrzymał Martina za plecami i w sobie dobrze znanym stylu dowiózł zwycięstwo do mety sprintu.
Trochę się bałem tego startu, prosta jest krótka, a w tych zakrętach po niej jest ciasno.
Cóż poza Bastianinim, Aleixem , Binderem i G Antonio , młodym marqez’em i vilanesem to reszta jechała procesje .
Assen nigdy specjalnie nie lubiłem ani w wsbk ani MotoGP, daleko tam nie mam, a jakoś nigdy mnie nie ciągnęło tam jechać.
Marqez zawalił kwalifikacje, a w sprincie zrobił kolejny błąd tnąc krawężnik, a raczej to przecięcie krawężnika było efektem błędu jaki popełnił ustawiając się na nitce przejazdu.
Ducati nie Ducati fizyki oszukać się nie da, można ją jedynie nagiąć.
W sumie sam się ukarał za kwalifikacje.
Dużo tych ostrzeżeń o przekroczeniu granicy toru, jutro wyścig Peco ma tempo jak trzeba, teraz tylko taktykę dobrze dobrać.
Mm niezmiennie kasuje wszystko na czym jeździ. Rok temu legenda mówiła o niestabilnej hondzie, teraz na złe (roczne) ducati… a ja myślę że największy problem to jego głowa. Bardzo żałuję że nie Martinator dostał miejsce w fabryce na kolejne sezony :(