Pogoda w Australii straszy organizatorów. Postanowiono, że aby fani mogli cieszyć się możliwością obejrzenia rundy grand prix na torze Phillip Island, to konieczne jest przeniesienie jej z niedzieli na sobotę. Tym samym będziemy mieli w MotoGP pierwszy sobotni wyścig grand prix od 2015 roku, kiedy to holenderskie TT Assen przestało być jedyną sobotnią rundą.
Dokonano zmiany wyłącznie w MotoGP, i wyłącznie w tych dwóch wyścigach. Wyścig grand prix zostaje przeniesiony z niedzieli na sobotę na 6:10 polskiego czasu. Z kolei Sprint rozegrany ma zostać (o ile pozwoli pogoda) w niedzielę, o 5:00. Pełny harmonogram można zobaczyć pod tym linkiem.
Problemem na Wyspie Filipa jest nie tyle deszcz, co silny boczny wiatr, który mocno przeszkadza w bezpiecznym poruszaniu się po torze. Organizatorzy wyciągnęli wnioski z 2019 roku i kwalifikacji przerwanych czerwoną flagą. Przypomnijmy, że wtedy „zdmuchnięty” z toru został Miguel Oliveira.