Kiedy sezon motocyklowy odpowiada temperaturze za oknem, jedni zawodnicy odpoczywają po ciężkim sezonie w przeróżnych zakątkach globu, inni ciężko trenują przed rozpoczęciem nowego. My w natłoku przedświątecznej karuzeli znaleźliśmy chwilę na przegląd zagranicznej prasy.
Hiszpańska Marca, której z pewnością bliższe jest sobotnie El Clásico w Madrycie, znalazła chwile, aby zastanowić się nad angażem Jonathana Rea w MotoGP. Jonathan Rea uważa, że byłby w stanie zrobić show w MotoGP na „odpowiednim motocyklu”. Niedawno nominowany do Sportowej Osobowości Roku w Wielkiej Brytanii, Rea stwierdził, że nie jest zainteresowany przejściem do MotoGP, aby cierpieć na niekonkurencyjnej maszynie. „Wiem, ze gdybym przeszedł do MotoGP na dobrym motocyklu, mógłbym wykonać dobrą robotę i pokazać mój potencjał. MotoGP zawsze ma mnie na oku, a mój agent jest tego świadomy.”
Debiutant królewskiej kategorii w sezonie 2018, Franco Morbidelli nie odkrył niczego szczególnego uważając, że będzie niezwykle trudno zastąpić Valentino Rossiego, kiedy odejdzie na wyścigową emeryturę. „To bardzo trudne dla mnie, kiedy o tym myślę, że wszyscy włoscy zawodnicy będą mieli za zadanie zastąpić Vale, ponieważ wcześniej czy później przejdzie on na emeryturę. Na nas wszystkich spadnie rola zastępstwa, w tym sensie, że będziemy musieli zrobić wszystko, aby go zastąpić. Valentino to zrobił.” – powiedział Morbidelli
Nasi zachodni sąsiedzi z redakcji Speedweek.com, cytują słowa szefa zespołu LCR Honda na temat ich nowej pomarańczowej konkurencji. Lucio Cecchinello stwierdził, że jest zaskoczony wynikami KTM w tym sezonie, delikatnie się ich obawiając. Cecchinello powiedział: „KTM jest teraz ogromną firmą z niesamowicie zdolnymi inżynierami. Mają świetnie zorganizowany zespół wyścigowy. Muszę przyznać, że KTM zaskoczył wszystkich w klasie MotoGP w 2017 roku – mnie również. Patrząc na wyniki, obstawiam, że KTM będzie konsekwentnie w pierwszej dziesiątce w przyszłym roku.”
Z kolei brytyjscy dziennikarze z crash.net, dzięki Álexowi Rinsowi uchylają rąbka tajemnicy na temat nowego motocykla Suzuki, w którym drzemie duży potencjał, w kombinacji nowej ramy z silnikiem. Suzuki testowało na hiszpańskim torze Jerez, a Rins stwierdził – „Testowaliśmy nową ramę, oraz nowy silnik i mamy wiele informacji zwrotnych dla fabryki w Japonii… Jestem szczęśliwy, ponieważ dzięki nowemu silnikowi poczułem większą moc, ale nie wolno mi o tym mówić, przepraszam.”
Więcej odpowiedzi uzyskamy już za pięć tygodni, gdzie odbędą się oficjalne testy MotoGP na torze Sepang w Malezji.
Bardzo ciekawe nowinki prasowe, o Jonathanie coś tam się przewija w internecie, ale o reszcie nie słyszałem, dobra robota :)
Ciekawe czy Rea mowiąc o dobrej maszynie, ma na myśli tylko Hondę lub Yamahę, czy również wsiadłby na mocne i stabilne Ducati, które w tym sezonie pokazało, że daje radę bez jakiejś „przypadkowości”. Fabryczne Suzuki odrzucił, z tego co pamiętam, czy z tego co można było wydedukować z jego reakcji na pogłoski o wejściu do Suzuki w MGP. KTMa też by chyba odrzucił, bo przecież nad tą maszyną trzeba popracować… na wpół-fabryczną Aprilię też by pewnie nie wsiadł… Jeśli chciałby dostać ekwiwalent Kawy z SBK w MGP, to nie ma teraz takiego motocykla-dominatora..
Witam wszystkich !!!! teraz będzie trochę o czym innym.
Chciałabym Wam wszystkim życzyć Zdrowych, Wesołych i Szczęśliwych Świąt oraz tego aby przyszły Nowy Rok dla każdej i każdego z Was okazał się lepszym, pomyślniejszym i szczęśliwszym a MGP dostarczyło nam wszystkim jeszcze więcej emocji niż kiedykolwiek przedtem :-)))
Jeszcze raz POZDRAWIAM WSZYSTKICH CIEPŁO !!!!
Dolaczam sie na sępa :)))))
To ja też się dokładam, i Życzę Wszystkim Wesołych Świąt i fajnych prezentów pod choinką, np kluczyki do wymarzonego motocykla :) !!!
Wesołych świąt Moto-świry!
Lukasso już złożył chyba najlepsze motocyklowe życzenia: „kluczyki do wymarzonego motocykla” – oby się nam wszystkim spełniło :)
Bezpiecznych dróg, krótkiej zimy, dużo prezentów-gadżetów ulubionego zawodnika,
no i żeby ten czas do marca zleciał raz-dwa!
Też życzę redakcji MotoGp.pl i Wam wszystkim wszystkiego dobrego :)
A zamiast kluczyków wolałbym motocykl, ale jak kto lubi ;)