Tegoroczny Debiutant Álex Rins pokazał przez trzy dni testów na torze Phillip Island godną uwagi poprawę swojej jazdy i wyczucia nowej maszyny. Skutkowało to poprawą czasów o 2,3 sek. Młody Katalończyk, który zajął 6 lokatę w generalnej klasyfikacji testów wyjaśnia, jak udało mu się osiągnąć ten progres.
Debiutant Álex Rins poprawił się okazałe 2,329 sek względem pierwszego dnia testów w Australii. „Moje wyczucie Motocykla trzeciego dnia było naprawdę dobre.” – cieszy się młody zawodnik fabrycznego zespołu Suzuki. „W drugim zakręcie zaliczyłem nieelegancki upadek, ale to był wyłącznie mój błąd. Mimo to jestem szczęśliwy, ponieważ ciągle się poprawiam. Z okrążenia na okrążenia dawałem z siebie więcej i więcej, co popłaciło.”
„Myślę, że ten progres jest zasługą tego, że dopasowywałem mój styl jazdy do maszyny i toru.” – wyjaśnia Álex, który był o 0,444 sek szybszy od swojego zespołowego kolegi Andrei Iannone. „Z początku było mi ciężko obrać prawidłowe linie przejazdu i to właśnie na tym najpierw się skoncentrowałem. Również w szybkich zakrętach udało mi się poprawić. Jestem szczęśliwy, ponieważ poprawa następuje szybko.”
Czy Álex czuje się jak rasowy zawodnik MotoGP? „Tak, czuję się tak coraz bardziej. Jednak przed nami jeszcze ogrom pracy, ponieważ w pierwszym roku startów opanowanie nowej maszyny zawsze jest najtrudniejszym zadaniem. Razem z moim zespołem będę nad tym intensywnie pracował, żeby moje wyczucie ulegało dalszej poprawie.”
Do najszybszego debiutanta Jonasa Folgera Rinsowi zabrakło 0,061 sek. „Jonas nie jest złym zawodnikiem. Jest bardzo szybki. To będzie interesująca walka o tytuł „Debiutanta roku”. W klasie MotoGP nie jest łatwym jeździć równo. Nie mam jeszcze doświadczenia, by wybić się do przodu. Musimy poprawić jeszcze nasze Suzuki w wolnych zakrętach, zaś w szybkich zakrętach nasza prędkość jest lepsza niż dobra.”
Źródło: Speedweek.com
Kto wie może kiedyś w Repsolu wyląduje. Powodzenia Alex w całym sezonie.
Jak ekipa Marqueza nie będzie miała już tam decydującego słowa, to czemu nie :D
Bardziej mi chodzi o pozycję Pedrosy. Chyba ostatni kontrakt na 2 lata dostał w Repsolu. Gość ma fabryczny motocykl od 10 lat i jakoś MŚ nie może zostać.
A potem kto wie … Alex jest pewnie jednym z kandydatów do tego teamu. Miejsce #93 chyba i za 2 lata będzie pewne.
A bedzie miala dopoki Marquez bedzie jezdzil jak jezdzi :)
I dlatego jeszcze widzimy Pedrosę, przy okazji na prezentacji wystawiając jedną maszynę :D
Dokladnie :)
Daniel to taki delikatny chlopiec jest twarza Repsola :D
Rins miło mnie zaskakuje,talent na miarę Vinalesa:)i 6 miejsce robi wrażenie.