Piętnastoletni motocyklista Jakub Belak, kończy intensywny sezon 2023 z ogromnym bagażem nowych doświadczeń, które przekuł w solidne wyniki. W końcu nie codziennie ma się okazję pokazać prawdziwy talent będąc rzuconym na głęboką wodę w postaci motocyklowych mistrzostw Polski w klasie Supersport 300 oraz prestiżowym Yamaha bLU cRU Cup i to już w swoim debiutanckim sezonie…
Jakub Belak – piętnastolatek pochodzący z Oświęcimia swoją przygodę z wyścigami zaczął zaledwie dwa lata temu, a już w sezonie 2023 walczył jak równy z równym z naprawdę mocnymi zawodnikami i to nawet na arenie międzynarodowej. „Suchy” w tym roku dosiadał motocykla Yamaha R3 i właśnie na tej japońskiej trzysetce miał rozpocząć swoje zmagania jak zwykło się przyjąć – od pucharu Polski. Czasem życie jednak dyktuje inne warunki i splot zdarzeń sprawił, że Jakub trafił bezpośrednio do… mistrzostw Polski Supersport 300, w której stawce jest wielu bardziej doświadczonych zawodników. Ambitny i nastawiony na sukces Belak, startując pod skrzydłami Silesia Racing bez strachu podjął rękawice i od samego początku sezonu dawał z siebie maksimum, aby jak najlepiej wykorzystać bądź co bądź świetną okazję do treningu i zdobycia możliwie jak najwięcej doświadczenia.
Gdyby wyzwań było jednak za mało, Jakub w barwach Szkopek Team wziął udział w prestiżowych rozgrywkach Yamaha bLU cRU Cup, czyli serii towarzyszącej mistrzostwom świata World Superbike. Jeśli już mówimy o wymagającej stawce zawodników to w bLU cRU jest ona na kosmicznym poziomie, zwłaszcza gdy w jej szeregi wchodzi się jako debiutant. Na tym etapie dla Jakuba była to możliwie najlepsza szkoła jazdy jakiej mógł doświadczyć. Wyzwanie polegało przecież na walce z niesamowicie szybkimi rywalami i do tego na zupełnie nowych dla Polaka torach! Mimo to Kuba świetnie się odnalazł w nowej sytuacji i bardzo szybko nabierał nowego doświadczenia. Jaki był tego efekt?
Wiedza i umiejętności zdobyte w Yamaha bLU cRU Cup przełożyły się na występy w mistrzostwach Polski, gdzie pomimo jazdy na niezłym, aczkolwiek nie topowym motocyklu, Jakub był w stanie walczyć o podium w każdym wyścigu w swoim pierwszym sezonie w WMMP! Ostatnią rundę, która odbyła się w Brnie „Suchy” pojechał już na Kawasaki Ninja 400 i ponownie pokazał swój ogromny potencjał. W drugim wyścigu startując z 13 pozycji był w stanie przebić się na piąte miejsce, prezentując świetne tempo i w niczym nie ustępując bardziej doświadczonym zawodnikom. Sezon 2023 w WMMP zakończył na 5 miejscu w klasyfikacji generalnej (pomimo opuszczenia jednej rundy, ze względu na Yamaha bLU cRU Cup). Sam zawodnik nie kryje zadowolenia i z uśmiechem spogląda w przyszłość:
Jakub Belak: „Seria bLU cRU była dla mnie dużym wyzwaniem jak na mój pierwszy sezon na 300cm3/400cm3. Były to dla mnie ciężkie zawody, ale jakoś sobie dałem radę. Pierwszy wyścig, pierwsze duże doświadczenie, pierwsze ogromne wyzwanie. Wiele się nauczyłem od innych zawodników, a Ci z kolei nie mieli większego problemu z dzieleniem się wiedzą. Była to dla mnie duża pomoc, ponieważ nie znałem torów, a miałem mało czasu, aby się ich nauczyć. Po tym sezonie czuję, że następny będzie na pewno lepszy, ponieważ mam już większe doświadczenie, znam już kilka obiektów, więc będzie mi po prostu łatwiej. Poznałem dużo osób w czasie trwania bLU cRU, które dawały mi wskazówki i bardzo za to dziękuję. Jeśli chodzi mistrzostwa Polski to wydaje mi się, że mogłem pojechać lepiej. Muszę się jeszcze trochę podszkolić, aby walczyć z innymi, ale wkładam w to wiele pracy oraz serca i wierzę, że będzie już tylko lepiej! Chciałbym podziękować mojemu tacie za pomoc w tym wszystkim, samemu bym sobie nie poradził, Piotrkowi Sowie który w tym sezonie doradzał z ustawieniem zawieszenia, Danielowi Pilc w rozwoju motorycznym i fizycznym jak i Łukaszowi Mika, który także pomógł mi w rozwoju motorycznym i mojej głowy, Jawa Workout za to samo oraz za fizjoterapię w trakcie trwania sezonu. Chciałbym serdecznie podziękować za zaufanie i wiarę w mój przyszły rozwój na arenie polskiej i międzynarodowej partnerom: MotoFreak, Motocykle, Arrow Exhaust, Shoei Polska, Stompgrip, Sixs Poland, Grupa to PROMO, Don`t Break, MD Welding, Pitbike Moto-Mucha oraz LORIZ koce”.
Po tak szalonym sezonie, pełnym ścigania na najwyższym poziomie, Jakub Belak z niecierpliwością spogląda na rok 2024. Piętnastolatek w krótkim czasie zaliczył ogromny progres i z pewnością będzie jeszcze trudniejszym rywalem na torze. Mimo wszystko podchodzi do tego wszystkiego bez presji. Chce wykorzystać nabyte w tym roku umiejętności i zdobyć kolejne cenne doświadczenie, aby stawać się zwyczajnie szybszym, ale nie zapomina także o tym, aby przy okazji bawić się wyścigami. Jest to bowiem jeden z głównych elementów, który sprzyja uzyskiwaniu coraz lepszych rezultatów. Do zobaczenia na starcie sezonu 2024!
Informacja prasowa